Organizacje zajmujące się prawami człowieka ostrzegają, że USA łamią konwencję regulującą postępowanie z jeńcami wojennymi.

Na zdjęciach z przewożenia Talibów do bazy Guantanamo na Kubie jeńcy mieli skute łańcuchami ramiona i nogi oraz nałożone na twarz kaptury. Więźniom odmówiono prawa do korzystania z toalety, jedzenia i picia. Amnesty International dysponuje informacjami, że afgańscy jeńcy byli narkotyzowani na czas transportu.

Pentagon oświadczył zaś, że... pojmani Talibowie nie są uważani za jeńców wojennych. Zaapelował także do dziennikarzy, aby nie upubliczniali zdjęć transportowanych więźniów.

[poprostu.pl]