Pieronek, Mao i LGBT
2009-03-24 22:54:43
Misją mediów publicznych – według nowej ustawy medialnej – nie będzie już respektowanie wartości chrześcijańskich – ubolewają prawicowe media. Zamiast tego będziemy mieli m.in. propagowanie integracji europejskiej oraz przeciwdziałanie dyskryminacji, w tym – o zgrozo – ze względu na orientację seksualną.

Na szczęście w formie jest bp Tadeusz Pieronek. Specjalista od tropienia bezbożnych „psów i szczurów” oraz traktowania ich kwasem solnym. Z przyczyn humorystycznych nazywany w niektórych mediach „liberalnym skrzydłem Kościoła”.

Zdaniem bpa Pieronka przepisy antydyskryminacyjne są tworzone przez ludzi, którzy kierują się „innymi wartościami niż cała tradycyjna Europa”. „To nawiązanie do równościowych idei Mao” – stwierdza Pieronek.

Cóż, Przewodniczący Mao przy wszystkich swoich „wadach i zaletach” akurat losem osób homoseksualnych w Chinach przejmował się w sposób raczej ograniczony…

A swoją drogą ciekawe czy „przeciwdziałanie dyskryminacji ze względu na orientację seksualną przetrwa długi proces legislacyjny… Mam zdecydowanie złe przeczucia.

poprzedninastępny komentarze