"niemożliwe" pisze się łącznie. Reszty absurdow szkoda komentowac...
"komentować" łączy się z biernikiem.
resztę bąka szkoda komentować
Dziekuje za kolejny juz z wielu Twoich merytorycznych wpisow.
jakie absurdy ma na myśli wojtas, może mieszka na strzeżonym osiedlu i jego murów nie malują żadne lumpy.
Absurdalne jest rzutowanie pewnego marginesu społecznego na całość społeczeństwa. To że skini i blokersi są ( margines ), wcale nie oznacza, że typowa polska rodzina, że typowy polak jest nietolerancyjny.
To dość często spotykany błąd, szkoda, że niektórzy, np. autor tego wpisu, wpadają w tę głupią pułapkę myślową.
Przepraszam szanownych kolegów. Merytoryki uczył mnie mistrz wojtas-lepiej-wiedzący
Nie sadz innych swoja miara. Mieszkam na lodzkich Balutach,ktorym do strzezonego osiedla daleko, jak tekstowi kolegi Przemyslawa daleko do obiektywnosci.
A oc mi sie w tekscie nie podoba? Zonglowanie powyrywanymi z kontekstu danymi i dowodzenie powaznych zarzutow i zjawisk ogolnospolecznych argumentowami w rodzaju "widzialem antysemickie napisy na murach" ;-)))) CIekaw tez jestem kiedy to sluchajac (bo na pewno Przemyslaw najpierw przesluchuje jakies radio, zanim mu cokolwiek zarzuca) audycji w RM kol. Przemyslaw uslyszal antysemicka audycje. Zeby bylo latwiej na stronie http://www.radiomaryja.pl/sa stenogramy wszystkich audycji w RM. Poniewaz tam sie az roi od antysemickich hasel wystarczy uzyc wyszukiwarki, wpisac "precz z zydami", albo "hitler mial racje", zeby udowodnic mi ogrom antysemickich tresci w RM.
Co najciekawsze autor pisze o gettcie lawkowym (choc za miedza Zydow normalnie MORDOWANO), czy o marcu '68, kiedy pare osob zwolniono z pracy i umozliwiono im wyjazd na Zachod (wtedy to byla nagroda). Ale skoro w Polsce szaleje antysemityzm, to gdzie te ataki na Zydow? We Francji do takowych dochodzi w skali kilkaset rocznie. W Polsce byl JEDEN na rabina, za co przepraszala glowa panstwa i rzadu, a Policja natychmiast zlapala sprawce.
nagroda???
Zapytaj tych ludzi, którzy musieli wyjezdzac czy to była dla nich nagroda, a nie piszesz głupoty żal!
Prosze Cie. Dla niemal kazdego przecietnego obywatela PRL, umozliwienie wyjazdu na Zachod to byla niesamowita nagroda. Spojrz, czego doikonywali Polacy, aby przedostac sie wlasnie na Zachod. Dlatego tez zmiana pozwolenie na zmiane miejsca zamieszkania z PRL na USA lub Izrael to prawdziwe zrzadzenie losu.
ale im kazali się wynosić!
Rozumiesz Ty to???
Poczytaj dokladniej na ten temat.
kazali
Sam poczytaj
Napisy na murach, hasła na stadionach - w innych krajach Europy jest tego znacznie więcej. Tak że nie bijmy się w piersi, bo nie ma za co (zwłaszcza w zestawieniu np. z Francją, gdzie co jakiś czas płoną synagogi).
Skoro zmuszano do emigracji ludzi wg. klucza etnicznego, to czemu mimo wszystko tylu Zydow w Polsce pozostalo?
Bo mi sie cos zdaje, ze represje w stosunku do Zydow polegaly na WYRZUCENIU z pracy (czyt. UB i MO) lub z PZPR sporej czesci Zydow i w efekcie tych i mneijszych represji osoby te SAME wystepowaly do Rady Panstwa o zrzeczenie sie obywatelstwa. Ale pisanie o przymusie to absurd.
znam wiele osób, które musiały! wyemigrować, zresztą moja sąsiadka po przeczytaniu Twojego wpisu lekko się przeraziła..żal!
Co rozumiesz po pojeciem "musialy"?
przestan sprowadzac dyskusji to łapania za słówka, Twój wpis o tym, że to była nagroda był zwykłym świństwem wobec tych wszystkich , którzy byli zmuszeni do emogracji, koniec
Jakie lapanie za slowka? Albo ludzi zmuszano, albo nie. To, ze faktycznie pokrzywdzono wiele osob (czemu wcale nie przecze) nie powinno nam przyslaniac faktow, ktore sa takie, ze:
1) same wyjazdy bylly na prosbe zainteresowanych
2) szykany dotyczyly przede wszystkim aparatu partyjnego i resortow silowych
3) W odróżnieniu od Polakow, Zydzi mieli mozliwosc wyjechac sobie do znacznie bardziej rozwinietych i wolnych krajów
4) identyczna sytuacja jest z Zydami w ZSRR. Czemu o Zydach z ZSRR sie mowi, ze "zostali wypuszczeni", a o polskich, ze "zostali zmuszeni", choc sytuacja byla DOKLADNIE TAKA SAMA?
Większość naszego społeczeństwa to blokersi, nie wiem dlaczego to oni mają być tym ośrodkiem nietolerancji. Ja też jestem blokersem, bo mieszkam w bloku na łódzkich Chojnach (pozdrowienia dla Wojtasa z Bałut, chociaż były czasem animozje między naszymi dzielnicami:)), chyba że przyjmiemy założenie że blokers to nie mieszkaniec bloku tylko osiedlowy chuligan, wandal, pseudokibic, antysemita itd.
Demonizowanie Radia Maryja jest naprawdę po prostu już nudne.
A co do antysemickich haseł to na pewno nie spotkamy ich np. na Widzewie (na którym bywam), klubie o tradycjach robotniczych.
A co do napisów na murach. Ci, którzy je wykonali prawdopodobnie nie kierowali się żadną ideologią.
Dzieki :-) Aczkolwiek ja nie jestem rodowitym lodzianinem, wiec akurat z Balutami zwiazany sie specjalnie nie czuje.