zaczynam tracić cierpliwość.
jak wy sobie wyobrażacie powrót lewicy w Polsce, skoro wywlekacie takie problemy na forum publiczne? najpierw idiotyczne przepychanki w sprawie PPP, pretensje anarchistów do nazwy "uniwersytet krytyczny", teraz to. nie mam zdania, nie stoję po żadnej ze stron i nie obchodzą mnie te kwestie. co stoi na przeszkodzie załatwienia tych spraw na poziomie np. rozmowy telefonicznej, tudzież osobistego spotkania, pomiędzy zainteresowanymi? absolutnie koniecznym jest raczenie nas tymi wątpliwej wartości newsami?
z mojego punktu widzenia i, z pewnością, z punktu widzenia wielu potencjalnych wyborców lewicy, środowisko wygląda na skłócone, pełne małych, śmiesznych, niedowartościowanych karierowiczów. nie twierdzę, że tak jest, twierdzę, że tak to wygląda.
jeśli jest problem, rozwiążmy go we własnym gronie. i niech wreszcie do nas dojdzie, że żaden/żadna z nas nie jest kandydatem. żadna z naszych organizacji nie jest kandydatem. kandydatem są idee, które reprezentujemy. bez tego przekonania będziemy do końca świata zakrzykiwać się na niszowych portalach internetowych.
no do k***y nędzy, ludzie! obudźcie się!
To nie jest news , żadna to sensacja blog ma charakter inny niż serwis informacyjny , wrażane śa tu opinie oraz prowadzony pewien dialog publiczny .
co do przepływu informacji wewnątrz partyjnej powstrzymam się od komentarza.
Polska Partia Socjalistyczna od zarania była organizacją specyficzną opartą na luźnej formule , której członków łączyła wizja niepodległości oraz reform socjalnych , było to raczej stowarzyszenie ludzi wolnego ducha niż Leninowska awangarda proletariatu , i jeśli będziemy wierni tradycji PPS to wszystką będzie w porządku.
Grzegorz J. Mowicki
Nie wiem jaki ma sens przytoczona uchwała? Kwestie reprezentowania Partii reguluje Statut! Przepisywanie zapisów Statutu nie ma sensu. Uchwała mogła ograniczyć się do cofnięcia pełnomocnictw, w tym przypadku każdy przypadek powinien być przedmiotem osobnych uchwał opatrzonych uzasadnieniem. Dziwi też brak ciągłości w numeracji uchwał.
Nie rozumiem jak ma się kwestia występowania w imieniu Partii do posługicznia się symbolem Partii przez jej członków? Każdy członek powinien identyfikować się z ugrupowaniem do którego należy! Godne pochwały jest promowanie symbolu graficznego swego ugrupowania.
Tzw. władze PPS czepiają się członków, jednocześnie dopuszczając aby wiceprzewodniczący RN zmieniał kolorystykę znaku graficznego Partii do potrzeb poszczególnych akcji.
Widzę, że demokratyzacja w PPS postępuje!
wywalą cię z tej partii zobaczysz:) MS kiepsko znosi krytykę :)
O co tu chodzi?....o używanie logo PPS-u w celu reprezentowania partii, czy o używanie go w ogóle, np przez osoby fizyczne (niekoniecznie członków partii)jako avatar, w celu ukazania bliskości ideowej z PPS czy nawet utożsamiania się z nią? I pytanie drugie..a jeśli jestem zwolennikiem idei PPS-u, które jednoznacznie kojarzą się z logo jako symbolem drogi i walki PPS, a jednocześnie uważam, że obecna linia partii to odcinanie kuponów i nawet wręcz odchodzenie od dawnych idei, to już nie wolno mi używać symbolu, z którym jestem emocjonalnie i ideologicznie związany? Czy to faktycznie pomysł "młodych" ?...jeśli tak, to niech szybko przejdą do PiS-u. To tam jest w nieustającej modzie szukanie "prawdziwych swoich" i "tych mniej".