W Polsce generalnie nie ma lewicy ani prawicy, są aparatczycy wykonujący zlecenia. I być może jednym z nich ma być właśnie powołanie ruchu Palikota - w celu utworzenia "lewej nogi" PO. Platforma lubi bawić się w socjotechnikę, co widać było przy okazji krzyża i VATu... Ale - kto wie - może dzięki temu ruchowi SLD będzie zmuszone do dookreślenia i zradykalizowania swojego programu (zarówno w sferze stosunków państwo-Kościół, jak i modelu gospodarki)? Zobaczymy.
Chociaż może też przysłużyć się do zbudowania nowego POmostu z PO dla SLD (jak kiedyś - docelowo PD).
poparcie wyborców o lewicowych poglądach dla inicjatywy Palikota. Niech zmieni styl debaty publicznej o kościele, niech wraca sobie potem do PO. Najważniejsze żeby rozpieprzyć SLD. Zrobi się miejsce dla powstania prawdziwej lewicy!
Tak na marginesie co Racja na palikotowską inicjatywę antyklerykalną, Jonasz chyba się ucieszy???