Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Kto zatem jest odpowiedzialny za ich los? To już nie są dorosłymi ludźmi? Dziećmi są?
nie wydaje mi się, aby samodzielnie i indywidualnie można wpływać na sytuację makroekonomiczną kraju oraz prowadzoną politykę zatrudnienia i w ten sposób wykroić dla siebie miejsce pracy i godny zarobek. nawet będąc dorosłym (sic!)
Dojrzali ludzie muszą być w stanie współdziałać ze sobą, żeby, zarówno w skali kraju, jak i świata, ukształtować stosunki demokratyczne, nacechowane przestrzeganiem praw człowieka i sprawiedliwością społeczną. Bez tego nie da się wygrać walki o byt...
Nieudana transformacja, stracone dekady, przegrane pokolenie.
Aby zaistniało pokolenie w pojęciu socjologicznym potrzebne jest doświadczenie pokoleniowe które to pokolenie uformuje. Doświadczeniami takimi są : wojna, okupacja, powstanie, zwroty polityczne typu październik czy marzec 68, stan wojenny, solidarność etc. czyli zjawiska które dotykają całego pokolenia bez względu na status społeczny, wyznawane poglądy, religię etc.
W/w zjawiska pozostawiają niezatarte ślady na doświadczeniu życiowym dużych grup społecznych i pozwalają w późniejszym życiu identyfikować się. Po 89 takich wydarzeń nie było więc i nie powstało żadne spójne pokolenie.
Co jakiś czas GW uderza w pokoleniowy dzwon aby zmobilizować dane segmenty elektoratu do konkretnych zachowań. Przykładem takich praktyk była wydana przez GW książka PunK Rock Leater która miała sprzedać Unie europejską ówczesnym 40 latkom. Jako że dla tego pokolenia doświadczeniem była rewolta punk to odkurzono trochę podstarzałe ikony tego ruchu i przeprowadzono z nimi wywiady w których dawni kontestatorzy jak jeden mąż wyśpiewują hymn pochwalny na rzecz integracji ale że nawet w sodomie znalazł się jeden sprawiedliwy tak i w tej książce przeciw UE wypowiada się Tomek Budzyński lider zespołu Armia i dla tego akurat ta wypowiedź nie znalazła się w książce. Sprawa akurat tej manipulacji jest opisana na forum oficjalnej strony zespołu Armia.
Ad rem:
W między czasie GW & akolici wylansowali następujące pokolenia
Pokolenie X - pierwsza połowa lat 90. Niestety realia życia w USA były tak odległe od Polskich, że ta transplantacja się nie przyjęła. Chodziło o ludzi którzy do 30 mieszkają z rodzicami co w USA jest kuriozum, nie pracują, godzinami przesiadują w kawiarniach i jadają na mieście.
Kiedy jak uczeń szkoły podstawowej czytałem o tych X to moja pierwsza myśl była taka : nie pracują, nie uczą się, całe dnie nic nie robią to skąd mają k.... pieniądze na jedzenie na mieście ? ( były to czasy kiedy jeszcze nikomu ni śniło się o tanich chińczykach & kebabach )
Pokolenie Frugo : druga połowa lat 90. Miała to być pierwsze pokolenie które swój styl życia czerpie z reklam.
Pokolenie Nic : Pierwszy kryzys nowego tysiąclecia w USA pęka bańka internetowa a w Polsce pojawia się dziura Bauca. Pojawiają się zwolnienia & redukcje. Nazwa pochodzi od tytułu piosenki zespołu Cool Kids Of Death którego muzycy byli zatrudnieni w łódzkim dodatku GW. Wyszła też książka o tym tytule wydana przez Agorę a sfinansowana przez ( w tamtych czasach był to pracodawca marzeń a staż tam ponoć otwierał wszystkie drzwi na rynku pracy ) Artur Andersen firma audytorska która została rozwiązana po aferze Enrona. Artur Andersen był prekursorem kreatywnej księgowości. Książka Pokolenie Nic była zbiorem wywiadów z ludźmi urodzonymi w pierwszej połowie lat 70. którzy w większości odnieśli sukces w tzw. wolnej Polsce.
Potem wspominane już przez autorkę pokolenie 1200 brutto & stracone pokolenie. Nie pierwsze zresztą & nie ostatnie.
Na zakończenie dodam, że mocno haypowany przez GW zespół Cool Kids Of Death grał zarówno na imprezach okolicznościowych pisma NIE jak i ostatnio na imprezach organizowanych przez łódzkiego króla dopalaczy.
psu na budę się zda...
MOJE pokolenie swoim niedołęstwem i imbecylnym zadufaniem oraz wiarą w mądrość balcerowiczowsko-kuroniowej transformacji doprowadziło do tego, że nie powinnaś mieć złudzeń.
Twoja zgoda daprowadzi Cię do pokolenia 1200 brutto. Twoja niezgoda - na emigrację.
Stanem pośrednim jest rewolucja uliczna. Może to naprawi niedołęstwo i gapiostwo mojego pokolenia...
Pozdrawiam.
.
"Na zakończenie dodam, że mocno haypowany przez GW zespół Cool Kids Of Death grał zarówno na imprezach okolicznościowych pisma NIE jak i ostatnio na imprezach organizowanych przez łódzkiego króla dopalaczy."
Nic dziwnego - ja na koncercie CKOD już w 2002 roku usłyszałem od Ostrowskiego, że są "sprzedajnymi kurwami".
Zapomniałeś dodać do swojej wyliczanki pokolenia JP2 :D
usłyszałem od Ostrowskiego, że są "sprzedajnymi kurwami".
-----------------
A kto inny pracował by w wyborczej ?
Doskonałym przykładem salonowych wyrobników jest znana plagiatorka Eliza Michalik zwana ze względu na perfekcyjną umiejętność kserowania CUDzych testów Xerolizą zatrudniona w GW a obecnie oddelegowana do Superstacji w której prowadzi program Gilotyna w którym, zgodnie z nazwą, robi wszytsko aby ściąć słupki popularności PiS czyt. dowala w stylu szkła kontaktowego
Tutaj blog poświęcony plagiatom tej " dziennikarki "
http://elizawatch.blogspot.com/
A jeden z postulatów sierpniowych brzmiał: każdej rodzinie mieszkanie. Co z tego zostało? 1200 zł, jeżeli pracuje, i kilka a nawet więcej tysięcy za metr kwadratowy dachu nad głową. Ale odpowiedź jest prosta: powinni się cieszyć, bo mają wolność. Odpowiedź też: w poszukiwaniu dachu w kanałach a chleba w śmietnikach a w najlepszy wypadku w oczekiwaniu na na przejęcie mieszkania gierkowskiego po śmierci dziadków. A więc to nie jest pokolenie stracone lecz raczej oszukana także przez tego, kto niebawem ogłaszany będzie świętym. Sami niewątpliwie wyprowadzą z tego dla siebie właściwe wnioski. Może te, które przewiduje Hyjdla?
Jak słusznie powiedział Grzesiuk: "Czuję się jak wyrzucony wrak, nikomu niepotrzebny. Widząc i czując wokół siebie intensywność życia, sam znajduje się już tylko na jego marginesie. Czy tak być musi?"
Z tą różnicą, że Grzesiuk mówił o gruźlikach. W przypadku ludzi w pełni zdrowych i sprawnych sytuacja jest wielokrotnie gorsza.
Bezrobocie wynika z kilku powodów,żadnym z nich nie jest "przeedukowanie" , czy inne frazesy które wypisuje gazeta/autorka. Ale podstawowy to OPODATKOWANIE PRACY.
Jeśli pracodawca ma na wypłatę dla pracownika 3500 zł to ile dostaje pracownik? 2100 zł( 500zł koszt pracodawcy, 900 pracownika). Ale to nie koniec: idąc do sklepu zabierają kolejne 23%, zostaje więc 1463 zł. Policzcie 3500 - 1463= 2037zł podatku.
Można więc zwiększyć armię urzędników którzy nie tworzą żadnych owoców pracy, nie przyczyniają się w jakikolwiek sposób do zwiększenia PKB, pprzeżerają jedynie pieniądze z podatków.
Jedynym rozwiązaniem jest zmniejszenie obciążeń pracy, tak aby zatrudnienie pracownika było opłacalne.
Nie w słupkach rzecz i działaniach na nich, tymasie, ale w wyniku końcowym, czyli tym co pracownik dostaje do ręki. On ma mieć na godziwe życie, a nie na wodzionkę i zadłużanie się na czynsz.
Przy dzisiejszych kosztach życia i przeżycia powinien dostawać na rękę MINIMUM 2 tys., a koszty państwowe i około państwowe niech wynoszą nawet 20 tys. Guuuwno to pracownika obchodzi. Od tego jest państwo - mądre i przyjazne obywatelowi, a nie - geszefciarzom małym i dużym oraz mocarstwowym podżegaczy wojennym...
Poniał, liberalistyczny cudoTFUrco?
.
Jeśli państwo zabierałoby 20 000 zł a Ty na rękę otrzymasz 2 000 to można to nazwać tylko w jeden sposób - niewolnictwo.
Teraz gdy dostajesz 40% wypłaty masz gorzej niż chłop pańszczyźniany. Wtedy rodzina 4-osobowa posiadająca łan pola pracowała 2 dni dla pana.
Teraz państwo każe pracować na siebie 4 dni.
Wtedy rodzina 4-osobowa posiadająca łan pola pracowała 2 dni dla pana.
---
I dnie wolnych ze względu na świętego patrona było więcej !
Na przełomie lat 90 w pierwszych numerach Frondy czytałem o tzw. Nowym Średniowieczu które miało nastąpić jakoby po epoce ponowoczesnej wtedy w to nie wierzyłem ale teraz słowa ciałem się stało nawet na lewicowym portalu wieje wiatr resentymentu za feudalizmem ;-)
to wolny kraj, ponoć, każdy może se robić kryteria uliczne, no nie? Sama takich wychuchanych kolibrów widziałam kilka lat temu w Katowicach. Kapitalizmu się domagali. Wszyscy - jak ich tam 30-tu było...
To wasze pokolenie nawet pokoleniem straconym nie jest. W swej masie jest pokoleniem zdegenerowanych egoistów, którzy wyszarpali już wszystko co "darmowe" było do wyszarpania od państwa, a teraz domagają się, aby to państwo odpierdoliło się od nich.
Zaraz po maturze należy im się działalność gospodarcza, co by im zgredy nie mówiły jak cegłę podnieść, dobra bryka, darmowy kredyt z UP i z pięciu wyrobników po 1000 zeta na kieszeń przy 10 godzinnym dniu pracy...
No dobra... to idź organizuj to kryterium i walcz o 1600 złociszy zamiast 1200. Jak te idiotki lewatywy-kontraktówy, którym dano 500 więcej, a z tego muszą zapłacić ZUS, podatek, PZU, policzyć to wszystko, papiórki wypełnić, zanieść do urzędów, albo księgową zatrudnić... Polska jeszcze niedawno "szczyciła się" milionami firm - jednoosobowych "przedsiębiorców" (menedżerów, budowlańców, księgowych, szwaczek, sprzątaczek...) - zatrudnianych u trochę cwańszych geszefciarzy, których potem stać jedynie na łykend w Egipcie. Dlatego tak tego państwa nienawidzą. Można i tak, skoro "sprzedało się" majątek narodowy za friko, to teraz trza główkować...
."
Świetny wpis w pełni się zgadzam
Pozdrawiam
Cud2
A to CUD. Cud2 się nawrócił- pytanie- na jak długo.
Pomyśl zanim coś napiszesz.
ludzie którzy mają iPhona konto na facebuku & Palikota wśród przyjaciół, nienawidzą PiS & chcą dnia & tygodnia & miesiąca & wieczności bez Smoleńska niech ciała elit leżą w błocie im dłużej tym lepiej dla salonowych elit & prawdopodobnie nigdy nie będą mieli szansy na własne mieszkanie zarówno ze względu na śmieciowe umowy oraz brak ciągłości zatrudnienia umożliwiający regularne płacenie kredytowych rat czy też ( co nie wyklucza tych pierwszych ) bez możliwości odziedziczenia po kimś. Będą wiecznie bezrobotni lub jung jobo owcami wiecznie zalegającymi za czynsz & mieszkającymi do 50 z rodzicami ale zawsze będą lepsi od tych spod Krzyża bo przecież Palikot jest po ich stronie a jak tylko zlikwidują komisję majątkową to zniknie dług publicznie, Smutna prawda jest taka że elektorat NEO LIBERALNEJ placformym jest zdradzone pokolenie bo lepiej być europejczykiem niż Polakiem :-(
ludzie których bardziej interesuje to co się dzieje w eipcie & libi niż to co zostało ujawnione w raporcie MAK.
Lewica której nie zależy na wyjaśnieniu Zbrodnie Smoleńskiej nie jest niczym innym niż narzędzie Panów z Czerskiej,
Zanim następnym razem pójdziecie z Panem Blumsztajnem zapytajcie jakiej wartości objoł pakiet akcji agory i czy tak zwani faszyści też mieli tyle szczęścia.
Osobiście nie wiem czy Pan Blumsztajn takowe akcje posiada ale powołując się na kasus Leszka Maleszki który został na stare lata za wierną służbę obdarzony przywilejem posiadania pokaźnego pakietu.
Proponuję sprawdzić dane porównawcze OECD dotyczące klina podatkowego (koszty wynagrodzenia po stronie pracodawcy). Polska ma jeden z mniejszych klinów podatkowych w całej UE. Podobnie nisko klasyfikujemy się jeśli chodzi o wysokość CIT.
Panie Cud2
Typowa instantia; nie twierdzę, że chcę powrotu do feudalizmu (gdzie tak napisałem?).
Cały twój wywód nie ma więc sensu.
PT Hyjdla
Nie mam postawy roszczeniowej, nie domagam się darmowych kredytów( co to jest w ogóle.....).
Nie chcę harować za innych, płacić za czyjeś nieróbstwo, nieodpowiedzialność. Chcę ponosić pełną odpowiedzialność za własne czyny i wybory, bez relatywizowania.
ATy piszesz o jakiś 500 zł podwyżki. Druga część Twojego postu jest dla mnie nie zrozumiała...
Panie Sputnik
Jeden z najniższych?
16 miejsce na 30 badanych państw;
W Polsce wynosi 42%, W Nowej Zelandii jedynie 20%.
Wyższy współczynnik mają głównie państwa wysoko rozwinięte, lub takie które niemal zbankrutowały... i zmieniają politykę fiskalną...
Otóż, tymasku... jesteś jak najbardziej roszczeniowy, bo rościsz sobie pretensje do niepłacenia podatków - w ogóle, albo tylko tyle ile daje się dziadowi proszalnemu.
Tak się nie da. Jesteś obywatelem (może przypadkowym, ale jesteś) Którejś RP, a nawet Pierwszej UE, więc musisz stosować się do zbrodniczego zamachu na twoje wyimaginowane prawa.
Na ciebie harowano kiedy srałeś w pieluchy, płacono za twoje nieróbstwo gdy byłeś chory, dokładano się do twojej nieodpowiedzialności kiedy zniszczyłeś mienie publiczne (celowo lub przez przypadek)... itp, nie wnikam...
Ja wiem, że chcesz "ponosić pełną odpowiedzialność za własne czyny i wybory", ale tak się nie da, koliberku. Za kilka lat możesz zostać na przykład bezdomnym alkoholikiem z gruźlicą prątkującą... i wtedy ja, Hyjdla, z przyjemnością oddam część swoich podatków na twoją godną rzeczywistość nierzeczywistą...
To dobrze, że nie wiesz co to są darmowe kredyty np. z UP. Jak cię spotka ta nieprzyjemna przyjemność, że się staniesz bezrobotnym koliberkiem, to ci byznes-plan napiszę... Się zgłoś.
Z przyjemnością także dołożę się do twoich i twojego potomstwa poślizgów życiowych. Pewnie nie planujesz potomstwa, jak to u zwyrodniałych sobków i egoistów bywa, ale "to" się trafia prędzej niż nowy mantel, jak moja Ciotka godała)... więc ja z przyjemnością najprzyjemniejszą z przyjemnych się dołożę... jakem Hyjdla.
Na razie sie 3ym, w tym wyścigu szczurów... może cię nie zeżrą...
(_*_)
Żyjemy w socjalizmie, nie robisz mi żadnej łaski, że jak nie będę miał pracy/mieszkania, zachoruję to musisz na mnie tyrać. I owszem zgłoszę się bo oddaję połowę moich zarobków na to. To, że dostanę zasiłek to w tej sytuacji psi obowiązek państwa, zawarł ze mną umowę - pracujesz przez pół roku tylko na składkę do państwowego budżetu - a w zamian masz leczenie za free, czy zasiłek.
Ale ten system mi się nie podoba, jest nieefektywny, nie chcę brać w nim udziału. Państwo mi na to nie pozwala, zmusza mnie do tkwienia w nim.
"Tak się nie da. Jesteś obywatelem (może przypadkowym, ale jesteś) Którejś RP, a nawet Pierwszej UE, więc musisz stosować się do zbrodniczego zamachu na twoje wyimaginowane prawa. "
Tak działasz w życiu? Godzisz się na wszystko co postanowi w swej nieskończonej mądrości rząd? Gratuluję ......i proponuję zakończyć krytykę na tym forum jakichkolwiek działań rządu.
ps. darmowy kredyt to oksymoron czerwona hyjdlo
@tymas
Ale nie zaprzeczysz, że Polska ma jeden z najniższych klinów podatkowych w UE?
Poza tym w danych za 2009, które mam, Nowa Zelandia ma nieco powyżej 18% a Polska 34%. Meksyk np. powinien się najbardziej rozwijać, bo ma 15% i generalnie nisko od lat.
Wynik Polski jest niziutki. Dla porównania Turcja i Słowacja mają ponad 37%, Czechy 42%, Węgry ponad 53%. O innych krajach "zachodnich" nie mówiąc, bo rozumiem, że tu czasem trudno się porównywać.
Wszystkie stwierdzenia sugerujące, że im mniej rozwinięty kraj, tym bardziej powinien obniżać "obciążenie podatkowe" mają charakter osądu. Można łatwo posłużyć się danymi, aby ów mit obalić.
Podobnie jak twoją sugestię, że polscy pracodawcy są jakoś niewiarygodnie obciążeni. W zestawieniu z danymi porównawczymi ta teza upada.
Bez względu na system, na to jakim "izmem" jest on określany, nie jest to normalne ani po prostu moralne, by człowiek przez pół roku robił na podatki, "składki" itp.
Skoro mowa o podatkach, proponuję szybki test abyśmy mogli odróżnić prawdziwych ludzi biznesu od zwykłych dupków bijących pianę na forum.
Proszę odpowiedzieć szybko i bez zastanowienia: Czy chciałby Pan / Pani zapłacić w przyszłym roku większy podatek, niż w bieżącym?
Tak? Nie?
Prawidłowa odpowiedź w następnum numerze.
Większe podatki to więcej kasy na sądy, policję, komorników. Słowem sprawniejsze państwo - kapitalistyczne państwo. Jasne więc, w czym interesie one leżą.