Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Kolejny przykład tego w jakie dno wpadła Polska po 1989. Dlaczego zapaść cywylizacyjno-ekonomiczno-społeczna miałoby ominąć wojsko?
Kilka lat temu ( koło 2003 roku ) czytałem w Nie analizy strategiczne Sztabu Głównego dotyczące konfliktu zbrojnego przy użyciu środków konwencjonalnych z .... Białorusią.
Raport był do bólu szczery : bez wsparcia NATO nie mamy szans odeprzeć białoruskich sałdatów.
Dla porównania zamieszczone były tajne ( z lat 70 & 80 ) instrukcje Duńskiego Sztabu Generalnego który nakazywał aby co któryś tam oficer np. co 5 uczył się Polskiego, bo dania nawet przy wsparciu NATO nie miała szans się obronić przed Polskimi Dewizjami Pancernymi. W ogóle NATO uznało Danię za nie do utrzymania a więc Duńska doktryna od razu zakładała powstanie partyzantki stąd obowiązek znajomości Polskiego wśród Duńskich oficerów.
Kilka lat temu ( sylwester 2008/2009 ) byłem w Kołobrzegu & całkiem legalnie (nikt nie pilnował) wszedłem na nabrzeże gdzie cumowały Polskie Statki Wojenne & powiem Wam, że to był złom. Szkoda marynarzy na tych trumnach w morze wysyłać. Wszedłem nawet na pokład takiego torpedowca / ścigacza & zajrzałem do kokpitu & powiem tak iPod ma w sobie więcej elektroniki niż ta jednostka wojskowa no normalnie 100 % analogowej technologii z lat 60 ?
@mln
Dla tego właśnie trzeba olać armię & dozbrajać społeczeństwo tj. zamiast kupować nie loty F 16 kupić kilka tysięcy stingerów lub ich rosyjskich odpowiedników strieła & zacząć tworzyć nowe AK !!!
jeszcze lepiej nie interesować się elementarnymi faktami i ferować wyroki.
Raport Millera przyznaje, że tupolew w ogóle nie lądował.
Zszedł jedynie na dopuszczalną wysokość, a następnie próbował wykonać operację odejścia (która się nie powiodła z przyczyn nie mających nic wspólnego z decyzjami załogi.
Po jaką cholerę za nasze pieniądze doborowy zespół polityków i działaczy różnej maści w liczbie prawie setki (wliczając obsługę jaśnie państwa) leciał państwowym samolotem, w godzinach urzędowania, złożyć kwiaty w Katyniu? Pomijając już fakt, że w kraju w którym działał Oświęcim nadmuchiwanie katyńskiego balona jest po prostu nieprzyzwoite - czy kwiatów nie mógł złożyć jakiś konsul z najbliższej placówki? Czy prezydent nie mógł oddać hołdu ofiarom składając kwiaty na grobie nieznanego żołnierza? Pytania są oczywiście retoryczne, tak żeśmy się już przyzwyczaili do codziennego żerowania polityków na naszych pieniądzach, że nawet tego nie zauważamy, ale czasem warto przypomnieć.
a obyczaje jak na wschodzie- zwalic na durnych podkomendnych
nieprawda, samolot świadomie zszedł poniżej 100m, czyli dowódca złamał regulamin. Ale przecież w Wojsku Polskim i w całym polskim społeczeństwie obowiązuje zasada, że "przepisy są od tego, by je łamać"...
"katyński balon".
Wynotowuję to na wypadek, gdyby ktoś nadal twierdził, że propozycje PC i PiS, dotyczące lustracji i dekomunizacji były za daleko idące.
jest to kraj w nikłym stopniu zmilitaryzowany, więc być może nawet trepy Jaruzelskiego by go zajęły. O jakości polskiego wojska przed rokiem 1989 świadczy raczej to, że Związunio wyznaczył mu Danię do podboju, wiedząc, iż na nic więcej nie ma co liczyć.
"Załoga otrzymała informacje o trudnych warunkach atmosferycznych na lotnisku Smoleńsk Północny. Podjęła właściwą decyzję - poprzez dyrektora protokołu dyplomatycznego zwróciła się do dysponenta - proszę wskazać, na które zapasowe lotnisko mamy skierować samolot, bo Smoleńsk Północny jest dzisiaj dla nas nieosiągalny. Niestety dysponent nie podjął decyzji, w związku z czym uniemożliwił odejście załogi na lotnisko z lepszymi warunkami atmosferycznymi - powiedział Miller."
Samoloty spadały i będą spadać. Nikt jeszcze nie wyprodukował takich, które to wykluczają. A niedoszkolone załogi samolotów mają nawet ich producenci, co ostatnio ujawnili Francuzi. Szkoda więc czasu na te rozważania tym bardziej w aspekcie politycznym.
W czasach Jaruzelskiego trepy potrafiły przynajmniej zająć Danię. A stan wojenny przeprowadzili bardzo skutecznie i przy minimalnej liczbie ofiar.
Za to za czasów nieodżałowanej pamięci IV RP oficerowie tego czegoś, co Antek Maciarewicz nazywał odnowionym wywiadem wojskowym, werbowali agentów przez nk.pl. A najlepiej zreformowanemu wojsku udała się akcja w Nangar Khel. Full profeska - prawie tak, jak zatrzymanie Blidy, aresztowanie doktora G. i ganianie za prof. Widackim. Plus jeszcze kilka innych kwiatuszków.
właśnie ruszył proces lekarza ze szpitala MSW, doktora G. Odpowiada on za zostawienie guzika we wnętrznościach pacjenta.
Mam nadzieję, że kiszczakowski doktor Śmierć zostanie skazany i - jak powiedział Ziobro - już nigdy nikogo nie zabije.
Jaruzelskiego nie próbowały zająć Danii.
Gdyby spróbowały to zrobić, to po zajęciu pierwszego sklepu spożywczego poczyniłyby takie spustoszenie w jego zapasach, że by się pochorowały z przejedzenia i aresztować móglby ich pierwszy lepszy sierżant policji.
który tłumaczy, dlaczego są ludzie, dla których sprawą życia i śmierci jest ściganie nieudokumentowanymi insynuacjami Lecha Kaczyńskiego, który zaatakowal sploty interesów i grup, z jakich żyją:
niezależna,pl/12893-kucharki-iii-rp
Katynia i - wzajemnie z nim nierozdzielnego - Oświęcimia będzie w Polsce podtrzymywana.
Choćby od tego pękły wszystkie CHErwone serduszka.
I to za ten guzik Ziobro, zwany również nie bez słuszności zerem, popełnił swoją słyną pokazówkę z zamaskowanymi półmózgami ze swojej obyczajówki?
Abecadło, to jak? Trepy Jaruzelskiego były aż tak głodne? A zawsze myślałem, że była to uprzywilejowana kasta żyjąca z krzywdy takich prawych opozycjonistów, jak bracia K. Słyszałem, że specjalne oddziały dokonywały regularnej rekwizycji w spiżarni K. żeby okupacyjne LWP opływało w luksusy.
DCBA, te trepy wyzwoliły moją i niestety twoją też, Ojczyznę i wara ci tak ich nazywać. Jeśli tak nienawidziłeś PRL, czyli POLSKI to trzeba było wyemigrować zaraz po zjedzeniu mlecznej zupki w sanatorium . Twija aktywność na lewicowym blogu jest mocno podejrzana, czy ty nie znajdujesz sie na liście Macierewicza, albo jak mu tam, O.. Wildsztajna ? (chyba )
Niepotrzebnie sie tak podniecasz. On powiedzial trepy a nie bambosze.
Nie bierz tego tak osobiscie ;)
kiedy i gdzie trepy generała J. cokolwiek wyzwoliły?
Myślisz może o kopalni Wujek?
Trzeba było tak od razu. Czemu bałeś się przyznać, że po prostu nie wiesz? To przecież żaden wstyd. Zatem posłuchaj: generał Jaruzelski jako pomocnik szefa sztabu 5. Pułku Piechoty ds. zwiadu, przeszedł szlak bojowy 1. Armii Wojska Polskiego. Brał udział w walkach nad Wisłą, na przyczółku magnuszewskim, o Warszawę, o przełamanie Wału Pomorskiego, a także nad Bałtykiem, Odrą i Łabą.
A Wujek był już nieco później. Nie kojarz tego z II wojną bo to było grubo ponad 30 lat później. Nie wolno mieszać tych spraw. A w razie wątpliwości - pytaj. W końcu jesteś wśród przyjaciół, którzy chętnie wszystko ci wytłumaczą.
w peereli, pamiętniki dowodców polskich oddziałów posiłkowych RKKA publikowano pod warunkiem, że w ich indeksach nazwisk będzie "Jaruzelski". Żaden z nich jednak nie przypominał sobie takiego oficera.
Co i nie dZiwota. Jaruzelski (pod pseudonimem Wolski) służył na tyłach jako wywiadowca Informacji Wojskowej.
Nadal więc pytam: co wyzwolił Jaruzelski vel Wolski?