Ostatnio mniej pisze bo w ramach przedwyborczej redukcji aparatu biurokratycznego zostałem zwolniony ze stołecznego samorządu.
Ale jak to mówią : złapałem byka za rogi & odnalazłem się na stołecznym rynku pracy zatrudniając się jako pracownik techniczny w jednej z warszawskich PAŃSTWOWYCH uczelni wyższych.
Z racji podlegających mi obowiązków mam codziennie styczność ze studentami I roku. ( prowadzę zajęcia jak korzystać z uczelnianej sieci komputerowej )
I muszę z bólem przyznać że jedyne co oburza dzisiejszych 19 - 20 latków to, to że na Państwowej uczelni nie jest ślepo realizowana, tak jak u komercyjnej konkurencji, zasada :
Ja płace ja wymagam !!!
Sory, ale po 21 latach tzw. demokratycznych przemian, nie ma w Polsce Obywateli są tylko konsumenci.
Studenci z którymi obcuje na co dzień nigdy nie wyjdą na żadne barykady bo źle by to wyglądało w C.V.
A płaci się za wszystko nawet za wydanie legitymacji studenckiej ma której widnej wpis że ulgi komunikacyjne obowiązuje ale TYLKO zgodnie z regulaminem przewoźnika czyli jak dany przewoźnik uznaje ulgi to masz a jak nie to płacisz pełną kwotę.
Co łączy warszawski samorząd z państwową uczelnią ?
To, że każdy kto tu pracuje złapał Pana Boga za nogi & za nic nie chce puścić tj. dostał stałą umowę o pracę, płatne nadgodziny & pensje co miesiąc na czas.
Tu nie będzie żadnej rewolucji bo nikt nie będzie srał we własne gniazdo.
A z pracą na umowę o prace to nawet w wawie już ciężko.
A jak Wam Palikot w ramach walki z Kościołem zliberalizuje Kodeks Pracy to dopiero wtedy zobaczycie.
Dzisiaj od rana w tok.fm radiowej gadzinówce GW nagonka na Greków strajkujących przeciw liberalizacji kodeksu pracy. Strajkują nawet notariusze, sędziowie i celnicy.
Warto posłuchać co o Greckich Towarzyszach mówi znana pogromczyni kaczyzmu Janina Paradowska.
... ale nie pokona go ani Marsz Pustych Garnków ani ... blisko stu !!! osobowy marsz na Brukselę ( przy jednej euro komisji od spraw krzywości bananów pracuje więcej urzędników ) ani JarKacz w wcześniej czy później pojawi się ktoś .... Kto ?
Obejrzyjcie ten film :
http://www.filmweb.pl/film/Przyjaciel+Hitlera-2002-35387
I zadajcie sobie pytanie :
Czym różni się dzisiejsza Europa ( sytuacja społeczna ) od tej przedstawionej w filmie ?
Zmiany stosunków społeczno - gospodarczych przyjdą później, tzn. wówczas, kiedy letarg przekształci się w żywioł a ten w zorganizowaną ulicę, która rozpocznie ustalać co produkować i jak dzielić. Myślę, że samo trwanie 15M do tego doprowadzi. I to będzie jego pierwszym materialnym sukcesem. Ale już to, że podważa wiarygodność i nieuchronność systemu, w którym przyszło nam żyć, jest jego sukcesem. Dlatego trzeba podtrzymywać także samo trwanie 15M. Warto więc jutro w Warszawie zwiększyć jego szeregi.