....umowy śmieciowe?to tylko dzisiaj, może jeszcze jutro,ale za parę dni dostanę sie do "korporacji" i po trzech miesiącach dadzą mi etat i dobre wynagrodzenie, bo jestem młody( a) dyspozycyjny( a ) i oczywiscie po studiach... mnie ta wasza walka o byt nie dotyczy.. JA MAM CZAS... rodzice jescze pracują, spłacają kredyt ( mój?) za moje studia, to nie będę mieszać sie z tymi którzy są gorsi ode mnie, bo nie radzą sobie i nie potrafią napisać dobrego "cw" i iść przebojem do przodu.....
Ale jakie przyczyny (oprócz neoliberalnego systemu medialnego) powodują że w Polsce to wszystko występuje w tak skrajnej postaci? Przecież w Europie Zachodniej też rynkiem medialnym rządzą wielkie korporacje...
Zgadzam się w 100% z tekstem Oblizajka, ale przydała by się też odrobina diagnozy dlaczego jest tak jak jest...
Hehe, Bambosz, dobrze przedstawiłeś myślenie przeciętnego młodego Polaka...
Postsocjalista, chcesz wiedzieć dlaczego u nas ze świadomością młodych ludzi jest gorzej niż na zachodzie, pomimo tego że tam również media należą do wielkich korporacji?
Myślę, że u nas jest propaganda totalna. O lewicy ekonomicznej mówi się wszędzie wyłącznie źle: w szkole, w mediach, w kościele, na studiach, od rodziców...
Źle to mało powiedziane, mówi się tragicznie.
Hitlera przedstawia się jako drobnego rzezimieszka w epoce "Wielkiej Zbrodni Komunistycznej" (koniecznie 100 mln!!!), PRL zawsze przez pryzmat pustych półek z octem, związki zawodowe jako motłoch (koniecznie Roszczeniowy), gospodarkę socjalistyczną jako ułomną, wadliwą, nierentowną itp. itd.
I tak k.rwa do zajeban.a