Szkoda Twojego czasu na takie bezmyślne małpowanie amerykańskiego terroryzmu "poprawności politycznej" wymyślonej przez ludzi mądrych, nawet bardzo mądrych, tyle, że inaczej.
nie chodzi tu o polityczną poprawność, którą też uważam za głupotę. Problemem jest to, że muszę płacić podatki na pensję dla człowieka o manierach z rynsztoka, który nie popisał się niczym merytorycznym i jeszcze uważa się za jakąś "elitę narodu" "przedstawiciela społeczeństwa" itp.
Moim zdaniem to nie był żaden rasizm tylko popis kretyństwa w przypadku tego pana nie odbiegający zresztą od jego codziennych zachowań.
Mówiąc językiem naszego Pana Prezydenta: taka władza, jacy jej przedstawiciele.
Autorowi udało sie zniżyć do poziomu p.S. więc jest nadzieja ze "obdarowany wierszykiem" nie tylko przeczyta, ale i zrozumie, czego Mu życzę.