Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

Tarcza antyrakietowa, czyli Święty Graal prawicy

Komentarze

Dodaj komentarz

"zaba u kowala"

"tarcza" jest nam tak potrzebna w obecnej sytuacji geo-politycznej, jak rybie parasol.Ale jest to dla rządzących dobry pretekst do utopienia kolejnych miliardów zł ,aby wspomóc znajome firmy i oczywiście otrzymać prezenty "wdzięcznościowe" w postaci odpowiednio zasilonych kont bankowych umieszczonych w egzotycznej scenerii naszego globu.

autor: bambosz0, data nadania: 2012-08-16 08:12:47, suma postów tego autora: 1835

żałosne resztki

tego, co kiedyś było Wojskiem Polskim, potrzebuje ładne garniturki i parę kolorowych sztandarów do uświetniania narodowych igrzysk i celebry kościelno patriotycznych świąt. Ta garstka żołnierzy nikogo nie powstrzyma przed atakiem na "przedmurze Europy",ale zawsze można poopowiadać jak dzielni są nasi rodzimi "imperialiści"w krajach,które miały nieszczęście nie podobać sie naszemu nowemu( ale gorszemu) wielkiemu bratu.

autor: bambosz0, data nadania: 2012-08-16 08:23:40, suma postów tego autora: 1835

Tezy o pacyfizmie sąsiadów i "braku zagrożeń" włożyłbym między bajki

biorąc pod uwagę doświadczenia historyczne.
Dlaczego zaś "narodowa tarcza antyrakietowa"? Bo Polacy nie najlepiej znoszą systematyczną pracę, wolą "wielkie zrywy" i "narodowe projekty". No to będzie kolejny "narodowy projekt". Dzięki dwu poprzednim mamy w wojsku nowoczesne transportery opancerzone (czego nie ma np. armia rosyjska) i w miarę nowoczesne samoloty myśliwskie.
A teraz dojdzie do tego jeszcze system obrony przeciwrakietowej, i tyle.

autor: west, data nadania: 2012-08-16 10:36:49, suma postów tego autora: 6717

Oczywiście,

że armia polska wymaga wzmocnienia. Ale czy slusznie go się domagający krytycy z lewej strony są za niezbędnymi do tego środkami - np. przywróceniem armii z poboru czy wzrostem wydatków na obronę?
Atak nuklearny na Polskę jest mało realny, więc z tego punktu widzenia tarczę antyrakietową istotnie można by odpuścić. Problem w tym, ze potrzebujemy tarczy jako materialnego przejawu obecności amerykanskiej w naszym kraju i regionie. Zamiast tarczy może być Disneyland. Wystarczy, ze Amerykanie zainwestują tu w infrastrukturę i przyślą do nas trochę swoich umundurowanych funkcjonariuszy. W takim wypadku, nie będą mogli dopuścić, żeby ktoś - np. nieprzyjazny sąsiad - zrobił nam coś niemiłego. A, jak słusznie wskazywano w PRL, Polska nie lyży na księżycu.

autor: Porta Nigra, data nadania: 2012-08-16 11:06:42, suma postów tego autora: 1682

Zychu twórczo wciela w życie

hasło "wczoraj z Gromyko, dziś z Ameryką".

autor: bolo, data nadania: 2012-08-16 17:39:15, suma postów tego autora: 4522

Porta Nigra

dzielni Amerykanie gdy pali im sie grunt pod nogami,nie bronią "tubylców' ale wieją (z powodów strategicznych) najszybszymi środkami lokomocji...Sprzętu ,też nie ratują, bo zakup nowego,to czysty zysk dla producentów...Naiwność przystoi dzieciom...

autor: bambosz0, data nadania: 2012-08-16 20:55:05, suma postów tego autora: 1835

Bambosz,

Korea Południowa przeczy Twej tezie.

autor: Porta Nigra, data nadania: 2012-08-17 12:43:57, suma postów tego autora: 1682

porta

a niby o czym ma swiadczyc korea pld? akurat nastapil tam klasyczny pat.tym bardziej ze ze wzgledow strategicznych pln im byla niepotrzebna.juz wtedy myslano o chinach jako przeciwadze dla moskwy.chinczykom korea pln byla potrzebna jako bufor.sytuacja w wietnamie to zupelnie cos innego.
zreszta korea pld. drogo zaplacila za "pomoc" wielkiego brata.np. w ograniczeniach technologi rakietowej (chyba nie wolno im produkowac rakiet o wiekszym zasiegu niz 200km)a co za tym idzie niedopuszczenia do rozwoju np. programow kosmicznych.

autor: pazghul, data nadania: 2012-08-17 18:37:40, suma postów tego autora: 1489

pazghul,

A to dopiero cena!
Przed zawarciem sojuszu z USA, Korea Południowa nalezala do najuboższych panstw na świecie.

autor: Porta Nigra, data nadania: 2012-08-20 14:13:17, suma postów tego autora: 1682

Tarcza tarczą, ale prawda najważniejsza

@rewolucjoner vel D.Jakubowski

Nie wierzę w szczerość twoich zapewnień. Jak sobie przypominam jeszcze z czasów dawnego forum KPP i afery z Nowickim, nieraz już tak bywało, że twoi koledzy brzydkie rzeczy o tobie opowiadali, a ty potem z nimi współpracowałeś. To przecież ty wypromowałeś na swoim blogu ich portalik, a ostatnio nowego Wielkiego Przewodniczącego, chociaż od dawna upubliczniali swój negatywny stosunek do ciebie. Robisz tak, ponieważ chcesz się za wszelką cenę w jakiś sposób promować. Bzdurne, co prawda, to towarzystwo, ale za to skandalizujące, "sensacyjne". Skąd my to z przeszłości znamy?

Ostatnio Przewodniczący stał się ateistą i z tej racji promuje się moim nickiem. Nie ma w tym nic nowego biorąc pod uwagę pochodzenie tej grupy i stosowane metody: zerowa wartość intelektualna, 100% manipulacji, włamywanie się do skrzynek, podszywanie się pod inne osoby, kłamstwa i oszczerstwa (notabene przed twoim udziałem w konferencji pojawił się tam wpis z samokrytyka niejakiego Domańskiego, którego krytykę tych kolesi opublikowałeś na swoim blogu. Jak mogłeś pomagać organizować im konferencję wiedząc, że uprawiają manipulację?) - zwłaszcza po uprzednim skasowaniu treści poprzedniego wcielenia swojego bloga, na których wielu komentatorów lewica.pl nie zostawiło suchej nitki .

W związku z powyższym serdecznie proszę pozdrowić ode mnie Wspaniałego Prezesa, którego widzę wielką przydatność przy jesiennym deptaniu kapusty. Co do reszty się nie wypowiadam, ale chyba nie jest jeszcze przygotowana.

Skoro to szarlatani, udający rewolucjonistów, to podaj ich faktyczne imiona i nazwiska. Wszak się z nimi spotykasz, a niektórych znasz z LBC. Dlaczego osłaniasz prowokatorów?

Na jednym z forum prowadzonym, przy wcześniejszym ich portalu, stwierdzili o sobie, że oprócz drobnomieszczaństwa są wśród nich osoby należące do burżuazji (nie przypominam sobie, żeby ktoś wspominał tam o swym robotniczym pochodzeniu). To by wiele wyjaśniało.

PS: Ten wpis powinienien ukazać się w komentarzu do wpisu Jakuboskiego: "Dla szarlatanów udających rewolucjonistów i fałszywych przyjaciół". Piszę pod innym wątkiem, ponieważ z doświadczenia wiem, że docelowy autor kasował już niewygodne dla siebie komentarze.

autor: RR, data nadania: 2012-08-23 14:22:50, suma postów tego autora: 151

RR,

a po co występując anonimowo chcesz żeby ktoś wrzucał czyjeś dane osobowe i określał ich pochodzenie klasowe (do którego pokolenia?).

Problemy z OCG są współproporcjonalne do kontaktu z nimi. Jak się zna stare przysłowie "nie ruszaj gówna bo śmierdzi" to nie ma się problemów żadnych.

autor: A.Warzecha, data nadania: 2012-08-24 15:33:01, suma postów tego autora: 2743

Czy znajomość prawdziwych ...

... danych rzeczników komunizujących doktryn ma znaczenie dla odbioru idei komunistycznych i walki politycznej?

Ma to znaczenie, jeśli okaże się, że ktoś jest oszustem, poprzez swoją działalność medialną ośmiesza idee, na które się powołuje, po prostu szkodzi komunizmowi. Zwłaszcza gdy robi to również w realu. Każdy kto w dostateczny sposób to udowodni, może tego żądać od takich osób. Szkodliwość tutaj jest faktem obiektywnym. Nie ma znaczenia, kto tego żąda.

A ma to takie bezpośrednie przełożenie, że gdyby w przyszłości kiedykolwiek doszło do zakładania faktycznej organizacji, to właśnie przeszłość kandydata będzie jednym z istotnych elementów.

Dla komunistów przynależność klasowa jest ważna (tak dokładniej to sformułowałem; samo pochodzenie klasowe bezpośrednio odgrywa mniejszą rolę). Osoby o burżuazyjnym pochodzeniu mogą być członkami partii, gdy przestaną być właścicielami środków produkcji, przestaną być wyzyskiwaczami, a swoimi środkami pieniężnymi będą obficie finansować działalność partii czy innej organizacji. Ich działalność i stan świadomości politycznej muszą być sprawdzane bardziej niż szeregowych członków.

Dla was, trockistów takie sprawy nie mają oczywiście żadnego znaczenia. Na którymś spotkaniu pan A. Żebrowski, lider jednej z waszych sekt prosił, żeby w ogóle nie używać określenia "burżuazja". Jego długoletni kolega p. Ikonowicz zawarł porozumienie z Ruchem Palikota, dla którego wystarczy, że kapitalista ubierze czerwoną koszulę, by stać się lewicowcem.

autor: RR, data nadania: 2012-08-24 18:04:15, suma postów tego autora: 151

Pleć

pleciugo byle długo. Tylko tyle można napisać do powyższych "zarzutów".

autor: A.Warzecha, data nadania: 2012-08-25 12:14:33, suma postów tego autora: 2743

Cóż, prawda w oczy kole.

Powyższy przykład reakcji trockisty na odpowiedź na jego głupie pytanie-zaczepkę, insynuację, wtrącanie się do rozmów z inną osobą jest istotnym powodem tego, czemu niektóre dyskusje na lewica.pl nigdy się nie kończą a osoby, które nie mają nic do powiedzenia, tak dużo mają na liczniku.

autor: RR, data nadania: 2012-08-25 22:01:45, suma postów tego autora: 151

=

1. Włączyłem się do dyskusji bo wiem kogo dotyczy i nie mam informacji gorszych niż adresat.

2. Nic nie napisałem bo jakiś anonimowy ideolog lewicowy od razu zdemaskował mnie jako trockistę i kazał się spowiadać najpierw z wypowiedzi kogoś z PD a potem Piotra Ikonowicza to co ja się mam tłumaczyć. Trockistą nigdy nie byłem, członkiem fanem Pracowniczej Demokracji ani zwolennikiem Piotra Ikonowicza nie byłem i moja odpowiedź chyba tak czy inaczej była do odczytania: "nie odpisuję na temat bo strzelasz w płot".

A bezsensowne zarzuty i pieprzenie bardziej niszczy lewica.pl i rozwala dyskusje niż dowcipkowanie. A humr jest jedyną reakcją na to co piszą niektórzy.

autor: A.Warzecha, data nadania: 2012-08-26 00:26:44, suma postów tego autora: 2743

Dodaj komentarz