Artykuł na ten temat:
http://www.pps.info.pl/index.php?menu=0&main=article.php&article_un=819315
>Rząd dostrzegł wreszcie problem niedoboru mieszkań.
Według neoliberalnej wiary, której wyznawcami są *liberałowie* z PO, nie ma problemu mieszkań, jest problem z pieniędzmi.
Ten problem jest jednak nie do rozwiązania w systemie uprawianym przez dzisiejszy rząd, któremu pozostała rola oswajacza społeczeństwa z bidą.
Jest problem młodych ludzi którzy pokończyli różne dziwne uczelnie, po których nie mają zawodu, i którzy nie czują się odpowiedzialni ani za siebie, ani tym bardziej za innych (zwłaszcza że jak wiadomo rodzina to przeżytek).
Czy musimy się tym martwić?