No ja nie wierze w to co czytam!!!!
Zalegalizujmy związki partnerskie aby urzędnicy mieli pracę w urzędach stanu cywilnego !!!!
To się w pale nie mieści !!!!
Ja powszechnie wiadomo aby mieć zdanie inny niż jedyne słuszne trzeba być albo homofobem albo być podjudzonym przez prawicę czy kler.
Oczywiście zwolennicy związków partnerskich nie są zmanipulowani homoseksualną propagandą oraz neo liberalnym jazgotem medialnych korporacji pokroju GW i TVN. Oni po prostu mają jedyne słuszne EUROPEJSKIE zdanie.
Jak widzę, jak w Rosji Duma wprowadza zakaz propagandy homoseksualnej to rośnie mi serce. Niedługo Mateczka Rasjia będzie ostatnim normalnym krajem w Europie.
Igrzyska dla tłumu.
ostatni normalny...
Manifestacja poparcia dla projektu ustawy o małżeństwach jednopłciowych nie wyłamała się z tego schematu. Była dwa razy liczniejsza niż ostatnia z 16 grudnia – ale i tak trzy razy mniejsza od demonstracji przeciwników ustawy sprzed dwóch tygodni
http://www.krytykapolityczna.pl/artykuly/francja/20130201/tecza-nad-bastylia
Nawet wydawało by się, że w tak liberalnym kraju jak Francja przeciwnicy homomałrzeństw są w większosci.
Co zwycierzy? Demokratyczna wola większości czy terro poprawności politycznej.
Nie chce wykrakać ale w Polsce już przygotowywany jest tzw. wariant Irlandzki tj. głosujemy do skutka (jak z traktatem lisbońskim) bo sąd sądem a sprawiedliwość i tak musi być po Naszej stronie.
zadaniem ideologii lewicowych, tak czy inaczej pojmowanych, nie jest trzymanie ludzi w nieszczęśliwym systemie, zwanym "normalnością",który polega na wpychaniu homoseksualistów do więzień i 13% podatku liniowym dla oligarchów (aby zamknąc ich aspiracje polityczne, co prawda), jak jest to w mateczce Rasiji
ideologie lewicowe mają kolektywnym wysiłkiem zbliżyć ludzi do bardziej szczęśliwego systemu i nie musi to się stać przez jakiekolwiek zbawienie
jeżeli będzie to system, w którym homoseksualista nie będzie wyzyskiwany przez kiboli, pracownik przez biznesmena, urzędnik przez kapitalistyczne media, matki dzieci przez prywatnych przedsiebiorców, a rodziny wielodzietne przez wrogą opinię publiczną to na pewno będzie to system szczęśliwszy niż obecny
społeczność lgbt ma prawo do szczęścia i budowania prywatnych relacji rodzinnych i uważam tak, nawet pomimo tego, ze pierwszorzędnym zadaniem prospołecznych organizacji jest dziś wywarcie wpływu na zmiany w ustroju gospodarczym i społecznym - związki partnerskie temu nie przeszkadzają (co innego traktowanie tego tematu w mediach czy "dzielenie" się platformy, które jest ewidetnie sztuczką marketingową i wywoływaniem tematów zastepczych)