podstawia.
Ad rem: ostatnio cała łże lewica dostała orgazmu permanentnego z powodu tego, że na manifie pojawiły się hasła społeczne czyli ...
... zamienił stryjek siekierkę na kijek tj.
Lewica kulturowa bez oporu akceptuje hasła socjalne choć by z czystego pragmatyzmu tj. w ciągu 14 lat dreptania pań nie udało się załatwić ani jednego postulatu emancypacyjnego więc trzeba poszerzyć bazę społeczną ale w drugą stronę to nie działa tj. nie zachodzi dyfuzja idei tj. ideie lewicy kulturowej odstraszają tradycyjny elektorat lewicy tj. na prawdę wierzycie, że robotnicy chcą zlikwidowania bezpłatnej pracy kobiet?
Czy może uwierzyły, że nie istnieją, bo dla pewnych panów istnieją tylko robotnicy? Którzy zresztą są wyrocznią i jeśli czegoś nie chcą, to nikt nie może tego chcieć. Po prostu. A jak chce, to tylko dlatego, że nie zadała sobie jeszcze tego pytania i nie zauważyła, że - o jezuniu! - ONI nie chcą!
Czyli wychodząc poza ironię: proponuję zadać dobie pytanie, co sądzą w sprawie darmowej pracy domowej robotnice.
doktorki pewnie są.
PS Wychodząc poza ironię, to co ty masz z tym wspominaniem co chwila tego doktoratu? Pierwsza w rodzinie szkołę skończyłaś czy co?
100/100
albo napisałeś komentarz z opóźnieniem, albo dalej ci się po łbie obija że autorka wspomniała jakiś czas temu o tym że ma doktorat
w sumie zastanawiam się, czy wcisnąć przycisk "wyślij" pewnie już dawno temu przewidziałeś, że to napiszę :)
Najlepszą "oceną" jest 10/10 przygłupiego cudaka. Masakra. Chyba tego nie chciałeś?
Wpis Anny Małgorzaty i zalinkowany doń jej rozszerzony artykuł, świadczą o rozeznaniu Autorki w temacie, mimo że jako "doktorka" pisze niekiedy zbyt zawile. Chwała jej za podjęcie tematu i za to, że jako "doktorka" ma to na uwadze i się tym zajmuje. Argumenty i wywody są nie do poważenia. No chyba że prze przygłupich cudoków.,.
Ja się jeszcze odezwę, teraz goście u bram. Pozdrawiam serdecznie Annę Małgorzatę i Ciebie, Gayetsky.
Wesołych Świąt.
.