W mielona została w miazgę, który nie stanowi dla niej żadnych ograniczeń, a bez nich jest jak żarłoczny pies bez kagańca, który pożera wszystko, co mu się nawinie. To właśnie ona doprowadziła do tego, że miliony przymierają głodem, choć jednocześnie miliony żywności gnije. A dzieje się tak dlatego,że 1% ma tyle, co pozostałe 99. I taką wolność hołubi lewicowiec? Wierzyć się nie chce! Jeżeli do niego ma się upodobnić SLD, to nawet z tego dołka, w którym jest, zniknie na szczęście z oczywistym pożytkiem dla ludzi, dla których praca i chleb są podstawowymi wartościami..
Ciekawy tekst i na ogół zrozumiały i prawdziwy. Nie mogę jednak zrozumieć skąd się wziął ten kwiatek na zielonej łączce dociekań autora:
*haniebny paternalizm (będący najgorszą niewolą jaką człowiek zadaje drugiemu człowiekowi),..*
Wikipedia:
*Paternalizm – ingerencja w działanie lub ograniczenie wolności innej osoby lub grupy, motywowane ich dobrem lub koniecznością ochrony. Jednostki, które otacza się paternalistyczną opieką, uznawane są za niezdolne do samodzielnego kierowania swoim postępowaniem i w konsekwencji wymagające pomocy i kontroli.*
Dalsze objasnienia co do paternalizmu:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Paternalizm
Paternalizm w żaden zrozumiały dla mnie sposób nie uzasadnia użycia słowa haniebny chyba, że chodzi o jego jakieś szczególne patologiczne formy, ale wtedy trzeba to wyraźnie wskazać.
Ne można mówić, że coś jest haniebnym paternalizmem jeśli to nie obejmuje najistotniejszych cech paternalizmu.
Poza tym, znam gorsze formy niewoli jak konsumpcjonizm.
Do prawicy jakby mniej.