Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Komentarze czytelników portalu lewica.pl
...pasywne stosunki z Rosją? Oprócz tych tematów zabrakło spraw związanych z kulturą."
*
Obudź się Autorze - to są tematy na expose premiera nowego rządu a nie na konwencję założycielską nowej partii.
Czy Biedroń zdobędzie wystarczająco dużo głosów, by była w ogóle potrzeba wypowiadania się na takie tematy, to dopiero czas pokaże.
Jak się Autorowi nie podoba nowa partia, to nie musi na nią głosować ale przyłączanie się do ujadającej na Wiosnę prawicy, trochę nie przystoi na tym portalu.
...Tylko jak długo? czy też następne 30 lat? .Skłócona, szukająca resztek na POPISowskim stole?.Lewica nie ma na razie wyrazistego ,twardego lidera. Rozproszona nigdy takiego nie znajdzie w swoich szeregach, bo nawet gdyby był (była) to i tak będzie blokowany na wszelkie sposoby aby nie p4zyćmił kochajacych splendor wodzowski ale nie mających pojęcia czego potrzebują ci którzy mają ich wybrać. ..Straszak kościelny i widmo anty agitacji z 'ambon" ( już właściwie dawno nieużywanych)paraliżuje ewentualnych liderów co chyba jest nieporozumieniem wodząc jak fasadowa jest ta katolickość świeckiego podobno PAŃSTW gdy kościoły zapełniają się w wielkie święta utrącamy naszych najbardziej wyrazistych, mających przynajmniej sensowny program Mobilizujmy tych którzy nie chcą wybierać "mniejszego zła" dajmy wybór dobra, może nie idealnego ale dobrze rokujacego. Niech każda "Lewica "będzie Naszą lewicą, bo lepiej się ładnie różnić niz brzydko się kłócić.
>Jak się Autorowi nie podoba nowa partia, to nie musi na nią głosować ale przyłączanie się do ujadającej na Wiosnę prawicy, trochę nie przystoi na tym portalu.< pisze pan tarak.
Rzeczywistość jest bardziej skomplikowana niż się panu tarakowi wydaje.
To nie prawica krytykuje Wiosnę Biedronia, wypowiedzi znanych polityków PiS są bardzo umiarkowane w ocenach, również politycy prawicy liberalnej są ostrożni w ocenach.
A na naszym forum tutaj dominuje jednak lewica. Pierwszym dobrym przykładem jest P.Prekiel, autor paru felietonów o ruchu Biedronia i jego zgodni z nim komentatorzy.
Jeśli uznamy, że w sumie jest to portal lewicowy to jak najbardziej krytyka ruchu Biedronia jest na miejscu, bo jest to partia, która w odbiorze społecznym uchodzi za lewicę, a jej powstanie i rozwój odbierze być może szanse innym partiom lewicowym na znalezienie się w Sejmie. Członkowie SLD i innych *lewic* mogą na ten temat coś powiedzieć .
Nawiasem mówiąc jest chyba duże zapotrzebowanie na lewicę w Polsce, bo tych partii się już sporo pojawiło. Niedługo pewnie będzie w Polsce więcej lewic niż dziewic:). Popyt czyni podaż, a nie jak mówią kapłani neoliberalnej wiary że jest odwrotnie.
A propos, czy wytykanie panu Biedroniowi współpracy z jednym z duchownych neoliberalnej wiary i tym samym wskazanie na jego wątpliwą lewicowość to nie uchodzi na lewicy ?
Myślę, że wręcz przeciwnie.
...przekręcenie znanego powiedzonka.
*
Jeśli chodzi panu Adrem63 o to, że nikt nie nazywa partii Biedronia partią pe...astów, to słusznie, nikt nie posuwa się do takiego chamstwa.
Działanie prawicy wobec Wiosny jest bardziej przebiegłe - wytyka się jej liderowi uczestnictwo w poprzednich próbach utworzenia partii opozycyjnych, dajac do zrozumienia, że i obecny sukces jest efemeryczny i nie zasługujacy na uwagę.
Równie przebiegła jest jezuicka strategia pana Adrem63, polegajaca na zachęcaniu innych lewicowych partii do krytyki programu Wiosny. Jest oczywiste, że taka wiwisekcja programowa musi doprowadzic do nieporozumień we własnych szeregach a na tym właśnie zależy panu Adrem63.
Bo kto po takim publicznym rozstrząsaniu zalet i wad programowych Wiosny zostanie triumfujący na placu boju? - przykościelna prawica, do której duszą i ciałem należy pan Adrem63.
>Bo kto po takim publicznym rozstrząsaniu zalet i wad programowych Wiosny zostanie triumfujący na placu boju? - przykościelna prawica, do której duszą i ciałem należy pan Adrem63.< pisze pan tarak.
*Przykościelna prawica* i tak nie straci na Wiośnie, a czy ja należę duszą i ciałem do niej i na jak długo, nie wiem. Panta rhei, człowiek się zmienia, a mnie bliżej do Leszka Kołakowskiego niż do Karola Marxa. Zawsze popieram ludzi dobrej woli, tych którzy robią coś pozytywnego dla ludzi, zwłaszcza tych słabszych, dla wspólnego dobra.
sorry czym się ekscytujecie Koleżanki i Koledzy na lewicy
Dla mnie Biedroń to "Palikot Bis" i właściwie to bicz na PO...
Obawiam się mimo, że dla PIS Palikot to diabeł "w spódnico-spodniach" :) to w realu może spełnić rolę sojusznika i utrwalacza władzy PIS.
Kolego Adrem63 podskórnie czuję, że
to jest tak jakby porównywać obrazy Rembrandta z podróbami Toma Keatinga
https://kultura.onet.pl/wywiady-i-artykuly/tom-keating-kariera-falszerza/vwrdxzr
Obawiam się mimo, że dla PIS Palikot bis to diabeł "w spódnico-spodniach" :) to w realu może spełnić rolę sojusznika i utrwalacza władzy PIS.
czy może lepiej
Obawiam się mimo, że dla PIS Biedroń to diabeł "w spódnico-spodniach" :) to w realu może spełnić rolę sojusznika i utrwalacza władzy PIS.
gorzej pójdzie jej natomiast w wyborach parlamentarnych. Przede wszystkim dlatego, ponieważ Eurowybory to najbardziej elitarne, mające najniższą frekwencję ogółem, ale zbierającą elektorat silnie zaangażowany, znacznie zamożniejszy i typowo wielkomiejski i podmiejski niż wybory parlamentarne, a w dalszej kolejności wybory prezydenckie, nie wspominając już wyborów samorządowych, gdzie często najprostszy lud wiejski się fatyguje, a ludność wielkich miast niekoniecznie (choć wybory z tamtego roku przełamały tę tendencję).
Może być tak, że Wiosna zdobędzie 8 procent w eurowyborach, ale przy sejmie jej wynik będzie oscylował wokół 5%
Pan tarak przypisuje mi * przebiegłą, jezuicką strategię*, która miałaby doprowadzić Lewicę do nieporozumień we własnych szeregach i tym samym pokazuje, że on także uważa Wiosnę Biedronia za lewicę.
>Równie przebiegła jest jezuicka strategia pana Adrem63, polegajaca na zachęcaniu innych lewicowych partii do krytyki programu Wiosny. Jest oczywiste, że taka wiwisekcja programowa musi doprowadzic do nieporozumień we własnych szeregach a na tym właśnie zależy panu Adrem63.< pisze pan tarak.
Mnie raczej średnio zależy na wzniecaniu nieporozumień w szeregach lewicy. Obserwuję rozwój wydarzeń ciekawym okiem starając się czegoś nauczyć. Wydaje mi się, że partie lewicowe ubiegające się o mandaty poselskie mogą być zaniepokojone nowym konkurentem do głosów lewicowego elektoratu. Mogą oczywiście także tę Biedroniową żabę połknąć i poklepywać się po brzuchu mówiąc jaka smaczna, ale nie wiem czy wyjdzie jej to na zdrowie.:)
Gdybym chciał działać na szkodę lewicy to zachęcałbym raczej do popierania Wiosny żeby głosy lewicowego elektoratu poszły na Biedronia. Jednak jakoś nie wierzę w jego lewicowe przesłanie. Czytałem *program* Wiosny, ale odebrałem to jako spis pobożnych życzeń, swego rodzaju deklarację światopoglądową. Biedroń nie ma nic ciekawego do zaoferowania oprócz miłej aparycji i szerokiego uśmiechu.
>Bo kto po takim publicznym rozstrząsaniu zalet i wad programowych Wiosny zostanie triumfujący na placu boju? - przykościelna prawica, do której duszą i ciałem należy pan Adrem63.