Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Komentarze czytelników portalu lewica.pl
cisza jak to cisza bardzo nierówny raz coś mądrego a raz zejdzie na poziom memów dla facebookowego plebsu. choć same proporcje mogą tu być inne. raz mądrze. a kilka razy jak wyżej.
>Dekalog nowego PiSowskiego Polaka<
Nie wiem dlaczego *nowego*, jeśli pisowskiego to raczej szanującego tradycyjne wartości, nil novi sub sole. To raczej antypisizm wychował już i w dalszym ciągu to czyni nowego człowieka, hunwejbina wielkiej postępowej rewolucji kulturalnej, która się właśnie odbywa.
>*Jeżeli ktoś uważa, że warto być Polakiem, to musi być po tej stronie, która broni tradycyjnych wartości* stwierdził Prezes Polski Jarosław Kaczyński<
ma się rozumieć wartości chrześcijańskich i patriotycznych od Bóg, Honor, Ojczyzna poczynając, których wychowawcy nowego postępowego człowieka boją się jak diabeł święconej wody :).
No dobrze, ale kto stoi po drugiej stronie i jakich wartości broni, trudno powiedzieć,
może władza: władza musi być nasza.
Może wartość korupcji i przekrętów mafii vatowskich itp. To są bardzo duże wartości.
Głoszą także i wolność, której niedosyt odczuwa zwłaszcza młodzież.
Można raczej mówić o cechach osobowych tego antypisowskiego nowego człowieka.
Pracowity i rzeczowy jak Trzaskowski,
kulturalny jak Władysław Frasyniuk ( j****ć pisiora!),
koncyliacyjny jak Borys Budka,
prostolinijny jak Schetyna („Do Rzeczy” nr 21/2017: Ziemkiewicz bez litości: Schetyna się zakiwał),
powściągliwy jak pragnąca zemsty sędzia Kamińska,
bezinteresowny jak Sławomir N.,
patriotyczny jak Tusk (Polskość to nienormalność.),
mądry i piękny jak Wałęsa mąż opatrznościowy i ikona antypisizmu.
"cisza jak to cisza"
Tu chodzi chyba o symetryzm. Była przez dłuższy ciąg beka z Trzaskowskiego i jego zwolenników, teraz musi być beka dla odmiany z pisowców ;-) To jedna z podstawowych zasad tzw. symetryzmu
Musi się Cisza trochę zrewanżować tym, którzy na fb zarzucają mu "spiewakizm" - czyli wszystkie te kwestie lokatorskie i reprywatyzacyjnie zbliżające retorykę jego i pis-u
A jeśli mowa o bece, to świetna beka jest tutaj:
https://www.youtube.com/watch?v=p-sd0ZuWDB8
"To raczej antypisizm wychował już i w dalszym ciągu to czyni nowego człowieka, hunwejbina wielkiej postępowej rewolucji kulturalnej, która się właśnie odbywa."
Bzdura, źródło ewolucji kulturowej, fakt że wspomaganej instytucjonalnie, leży na zachód od Polski. Większośc opozycji jest niestety reakcyjna w tym wymiarze, a tu by się przydało wprowadzić kartę lgbt wszędzie, gdzie rządzi opozycja, lub ma większość w radzie. Gdyby opozycja, a zwłaszcza KO/PO, była odważna, to nie byłoby problemu, zaznaczałaby swoje terytorium, tak jak w usa robi to Partia Demokratyczna. Opozycja jest jednak w większości reakcyjna i są to reakcje na akcje PiS
"ma się rozumieć wartości chrześcijańskich i patriotycznych od Bóg, Honor, Ojczyzna poczynając, których wychowawcy nowego postępowego człowieka boją się jak diabeł święconej wody :)."
Bóg nie istnieje, wiara w niego może jedynie poprawiać samopoczucie osób w niego wierzących i co do tego, to nie mam nic do tych, którzy dzięki religii polepszają sobie samopoczucie, jeśli inaczej się nie da. Honor to zaś pojęcie skompromitowane przez ministra spraw zagr. Józefa Becka. Zamiast honoru trzeba było wziąć się do zabiegów dyplomatycznych i poprosić jedyną faktyczną instancję pokoju w tej sytuacji, czyli Stalina. Ewentualnie zgodzić się na niemiecki korytarz pomorski w jakiejś rozmytej formie. Ludzie "honoru" to często ludzie mściwi, tak jak Jarosław Kaczyński czy Isakowicz-Zaleski. A poza tym, jak w ogóle może mieć honor osoba która o honorze dużo mówi, a nie rezygnuje z przywództwa po przegranej w wyborach, zwłaszcza gdy jest to niepierwsza czyjaś przegrana (to w ogóle uwaga do większej garści polskich polityków; ale ci, którzy nie mówią o honorze powinni być łagodniej traktowani). Zostaje ojczyzna, ale może nie powinniśmy jej traktować jako ojczyznę, ale jako synczyznę, czyli bardziej jako projekt przyszłościowy niż li tylko historyczny.
"mafii vatowskich"
podatny(ś) na propagandę: lukę VAT narobili wszyscy przedsiębiorcy ogółem, choć więksi w większej mierze - PO tego nie dociskała, bo to jej elektorat podstawowy - i tu go PO klasowo dobrze rozpoznawała - jak już kiedyś pisałem, urzędnik w min.fin., który to wymyślił, to doradzał to Rostowskiemu, który na to przystał, ale do niczego nie doszło, bo struktury PO zaczęły obawiać się o spadek poparcia, zwłaszcza że podwyżka VAT-u, wieku emerytalnego i zmiany w ofe nadwątliły poparcie dla PO
Normalnie to Katolików najczęściej denerwowało gdy kościół zaglądał im pod kołderkę..a teraz mamy wyłażenie spod kołderki tego czego kulturalny człowiek nie robi publicznie. i niech tak zostanie ( kulturalnie) bo nawet seksoholicy nie chcą demonstracji a preferencje seksualne to nie powód do demonstracji i nietolerancji ... to zwyczajne nie liczenie się z preferencjami wiekszości.
*To raczej antypisizm wychował już i w dalszym ciągu to czyni nowego człowieka, hunwejbina wielkiej postępowej rewolucji kulturalnej, która się właśnie odbywa.*
>źródło ewolucji kulturowej, fakt że wspomaganej instytucjonalnie, leży na zachód od Polski.<
Zgadza się, ale w warunkach polskich antypisizm jest jedną z form walki z wrogiem rewolcji jw. Proces wychowawczy w różnych krajach może przybierać różne formy.
>Większośc opozycji jest niestety reakcyjna w tym wymiarze, a tu by się przydało wprowadzić kartę lgbt wszędzie, gdzie rządzi opozycja, lub ma większość w radzie.<
Nie wiem po co te różnice i podziały. Status osób lgbt powinien być określony i przestrzegany w całym kraju jeśli to jest w ogóle potrzebne. Wprowadzać coś, bo ma się większość, a gdy się większość straci to wrócimy do stanu poprzedniego, tak jak z nazwami ulic ?
*ma się rozumieć wartości chrześcijańskich i patriotycznych od Bóg, Honor, Ojczyzna poczynając, których wychowawcy nowego postępowego człowieka boją się jak diabeł święconej wody :).*
>Bóg nie istnieje,
I co z tego, przecież to są wartości. Bóg to symbol nadziei i drogi człowieka do doskonałości.
Lewica wyznaje Wolność, Równość i Braterstwo. Czy któraś z tych wartości istnieje w rzeczywistości ?
>Zamiast honoru trzeba było wziąć się do zabiegów dyplomatycznych i poprosić jedyną faktyczną instancję pokoju w tej sytuacji, czyli Stalina.
Bez komentarza, nie wiem czy się śmiać czy płakać.
>Ludzie "honoru" to często ludzie mściwi, tak jak Jarosław Kaczyński czy Isakowicz-Zaleski.
Każdy jest mściwy w swoim zakresie, dotyczy to nie tylko polityków. Mściwość jest często mylona z podjęciem niezbędnych działań dla osiągnięcia założonego celu lub z niezdolnością do zapomnienia krzywdy.
>Zostaje ojczyzna, ale może nie powinniśmy jej traktować jako ojczyznę, ale jako synczyznę, czyli bardziej jako projekt przyszłościowy niż li tylko historyczny.<
No tak, ojczyzna jakoś nie mieści się w ideologii Wielkiej Postępowej Rewolucji Kulturowej.
Hunwejbini powinni czuć się Europejczykami, Światowcami, a nawet Kosmitami :).
*mafii vatowskich*
>podatny(ś) na propagandę: lukę VAT narobili wszyscy przedsiębiorcy ogółem, choć więksi w większej mierze<
Zatem karuzele vatowskie, mafie vatowskie, to nieprawda, to wymysł PISowski !?
Prawda zaś płynęła z ust pewnego Min. Finansów: Piniędzy nie ma i nie będzie.
z lewicowością. Obliczyliście ze 10% populacji to "lesbijki geje wiec jest elektorat do zagospodarowania którym nie zainteresuje się Prawica. Postawiliście wszystkie prawie "zasoby programowe " na ten przekaz ,a wyszło że nawet ta część Polaków która jest w tej teoretycznej dziesiątce nie cała chce tęczowej oprawy swego życia. Walka z nietolerancją przy ogólnej tolerancji i braku nietolerancji dla ludzi o innej niż większość orientacji seksualnej doprowadziła wojujące partie do ściany.Afirmacja grup spod hasła-znaku LGBT czyli ideologii tej grupy wojującej ze społeczeństwem tradycyjnie inaczej zorientowanym ( do czego hetero mają pełne Konstytucyjne Prawo)wytworzyło klimat ktory niczego tej grupie nie przyniosło oprócz fałszywej wiary że mają prawo zaburzać porządek publiczny także w sferach praktyk religijnych które mają także umocowanie w Konstytucji do spokojnego kultywowania swych obrządków.
Te przścigające sie w inwektywach ,agresji i nieobyczajnym często prostacko chamskim zachowaniu "pchody, czy manifestacje " nie są niczym innym niż tym jak odbierane jest przez większość ich zachowanie.Trudno takie zachowanie tolerować a co dopiero popierać. Argument mało spójny z rzeczywistością ze ten ruch LGTB to są ludzie a nie ideologia przypomina ruch Komunistów którzy też byli ludźmi ...oni też wszystkich chcieli zrównać.