TRUDNO SIĘ NIEZGODZIĆ !
.
... denerwuje nas ten "świecki kler" pilnujący niczym ognia olimpijskiego neoliberalnej poprawności politycznej. Wydaje mi się, że ta arogancja jest jednak uzasadniona historycznie. Równouprawnienie wszystkich przekonań, brak sondaży polączony z systemem demokratycznym na gruncie prawa pozytywnego doprowadzil w XX wieku do wyksztalcenia się krwawych totalitaryzmów.
To uzasadnienie jednak nie tlumaczy wszystkiego: każdy może mówić, ale najglośniej slychać tego, kogo na to stać.