narodowo bolszewicka. to chyba ta która umieszczała swastyki gdzie tylko się da. a podobno narodowy socjalizm wcale nie jest lewicowy. pewnie w rosji skinheadi nie wiedzieli co to był bolszewizm co nie.
Edward Limonow stojący obecnie na czele zdelegelizowanych Narodowych bolszewików to skandalzujący pisarz dawnej emigracji. Jako jeden z pierwszych zauważył pewne prawidłowości dotyczące pisarzy rosyjskich w metropolii i na emigracji. I tu i tu był pożądany obraz twórczości: W ZSRR miała ona chwalić dokonania władzy radziekciej i pokazywać "Rewolucje w jej naturalnym rozwoju", zaś na zachodzie pisarz rosyjski powinien pisać o łagrach i dysydentach. Limonow wsławił się między innymi że walczył w Byłej Jugosławii po stronie serbskiej ( nie był już wtedy najmłodszy). W latach 90 związał się z ideologiem nowej prawicy w Rosji Aleksandrem Duginem. Dugin jest kontynuatorem myśli Eruazjanistów- jednego z nurtów intelektualnych pierwszej fali emigracji rosyjskiej, którzy stowrzyli projekt przeciwsatawienia cywilizacji Talassokracji (zachodnia Europa, obecnie głównym jej repzentantem jest USA) i Tellurokracji ( Wschodnia Europa i Azja), której główną siłą miała być Rossja, takze jako ZSRR, gdyz wbrew sądom dużej części rosyjskiej emigracji nie widzieli oni w rewolucji tylko katastrofy ale kontynuację Imperium Rosyjksiego, oczyszcoznego jednak z elemntów cywilizacji zachodniej, które rpezentował strary reżim. Ich drogi wkrótce się rozeszły. Dugin związał się ideologicznie ( w każdym razie mają w programie ruchu wpisany "Radyklany państwowy patriotyzm") z Władimirem Putinem i tymi którzy go wspierają, radyklanie krytukując okres 1991-2001 do momentu aż Putin nie zaczął prowadzić polityki sprzecznej z interesami USA w Azji środkowej i Europie wschodniej. Duginowi nie przeszkadza autorytaryzm Putina ( jest radykalnym krytykiem liberalnej zachodniej demokracji). Dugin założył "Centrum Geopolitycznych Ekspertyz", nadający kierunek ideowy obecnej rosyjskiej polityce zagranicznej, trochę także wewnętrznej. Duginowi nie podabało się niezbyt poważne podejście do objecia władzy w Rosji przez Limonowa i nacjonał-bolszewików. W tym roku Nacjonał Bolszewicy zostali ostatecznie zdelegalizowani po tym jak sąd odrzucił ich zażalenie. Limonow połączył siły z liberałami ( na manifestacji była między innymi Irina Hakamada a RTR Planeta nadała dość obszerny materiał z tej manifestacji) a ich celem jest dokonanie w Rosji rewolucji podobnej do tych, które odbyły się w latach 2003-2006 na obszarach byłych republik radzieckich.
Symbole nacjonał-bolszewików to skrzyżowany czarny sierp i młot wpisane w białe koło.