Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

PPP za większą ochroną lokatorów

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz

Ano tak, jak zwykle...

...pobożne życzenia. Skąd państwo ma brać środki na prowadzenie polityki postulowanej przez PPP?
Patrząc abstrakcyjnie, każdy ma prawo ożenić się z Jennifer Lopez albo wyjść za mąż za Brada Pitta. Tylko - czy państwo jest w stanie coś takiego zapewnić?

autor: ABCD, data nadania: 2006-12-20 08:43:17, suma postów tego autora: 20871

bzdury

o graniczyć samowolę właścicieli budynków
właśnie na tym polega własność prywatna że można robić z nią co sie chce
państwo się odsuwa od lokatorów. no dobra a czemu kamienicznicy mają ponosić koszty tej pomocy
exmisji nie będzie już teraz wywalenie lokatora który nie płaci w pół roku to marzenia( chyba że sie wynajmie prywatnie umięśnionych panów)
ceny lokali też raptownie nie skoczą bo będzie to ograniczał wolny rynek ( powyżej pewnej stawki poprostu właściciel nie znajdzie chętnych)
a swoją drogą jeśli tak bronicie lokatorów to nie narzekajcie że kamienice to takie nory i nikt ich nie remontuje

autor: J H W H, data nadania: 2006-12-20 10:00:03, suma postów tego autora: 530

Cały system trzeba zmienić

Czyż bowiem sprawiedliwym społecznie jest to, że jedna rodzina ma mieszkanie komunalne za które płaci niewiele, a druga rodzina często gorzej sytuowana musi wynajmować za znacznie większe pieniądze mieszkanie na wolnym rynku? Tylko nie piszcie że trzeba zmusić właścicieli mieszkań do taniego wynajmowania mieszkań- przecież oni zainwestowali/lub nie sprzedali takiego mieszkania właśnie licząc na zarobek z wynajmu. Jeśli ceny wynajmu będą poniżej opłacalności kapitału przeznaczonego na zakup takiego mieszkania, to spowodowałoby to katastrofę w budownictwie- nikt by nie chciał takich mieszkań budować, bo nikt by ich nie chciał kupić za taką cenę. Kolejna sprawa to taka że wiele tych mieszkań komunalnych znajduje się w atrakcyjnych miejscach miasta, gdyby je sprzedać na wolnym rynku to za te pieniądze możnaby wybudować wielokrotnie więcej mieszkań gdzieś na obrzeżach miasta. To tylko kilka "niesprawiedliwości" obecnego systemu, który niestety lewica stara się konserwować, zamiast wyjść z jakimś całkowicie nowym pomysłem. Moim zdaniem państwo powinno zapewnić wszystkim, także bezrobotnym, godziwe dochody wystarczające na opłacenie wynajmu czy kupno mieszkania na kredyt na wolnym rynku. Idealną formą byłby kredyt hipoteczny połączony z umową przejścia mieszkania na własność banku po śmierci właściela, którego spłatę gwarantowałoby państwo.

autor: Luke, data nadania: 2006-12-20 11:16:41, suma postów tego autora: 1782

Lichwa

W Niemczech takie podnoszenie cen bez żadnegp ograniczenia byłoby uważane za lichwę (Wucher) i jako takie karalne.Pomimo ograniczenia cen wynajmu mieszkań poprzez ustalanie przez każdą (większą) gminę tzw. poziomu cen mieszkań w danej miejscowości (tzw. Mietspiegel) ,której nie można przekroczyć wiecej niż o 30 % ,ani też podwyżki czynszu w ciągu ostatnich trzech lat nie mogą przekroczyć więcej niż 20 % domy się nie walą i są zadbane.

autor: mi, data nadania: 2006-12-20 11:48:40, suma postów tego autora: 86

cóż mi

bo to niemcy a nie kraj jakiś podludzi. tam nawet socjalizm wyszedł. ( co prawda narodowy ale zawsze). oczywiście podnoszenie stawek co miesiąc to sukinsyństwo ale nie widzę powodu do tragedii jeśli wynajmuje mieszkanie na rok za x a po roku proponuje mi się za 2x. po prostu mogę powiedzieć nie

autor: J H W H, data nadania: 2006-12-20 15:01:58, suma postów tego autora: 530

po prostu mogę powiedzieć nie

Dobrze, a jak wszyscy, albolutnie wszyscy właściciele mieszkań będą chcieć od ciebie te 2 razy więcej? Wtedy też będziesz mógł powiedzieć "nie"?

autor: Bury, data nadania: 2006-12-20 18:33:17, suma postów tego autora: 5751

Bury, a jak za chleb wszyscy każą ci płacić 10x więcej?

A mimo to państwo nie ogranicza wzrostu cen chleba, a mimo to cena nie rośnie szaleńczo... Czasem naprawdę warto zostawić sprawy rynkowi, pod jednym warunkiem- że jest to rzeczywiście w pełni wolny i konkurencyjny rynek, a nie np. opanowany przez monopole. Państwo może przyczynić się do zwiększania wolności i konkurencji rynku, paradoksalnie poprzez zmniejszanie wolności potencjalnym monopolistom. Mniej wolności dla nielicznycj, to więcej wolności dla licznych. Dania to właśnie taki przykład- państwo socjalne, ale gospodarka maksymalnie konkurencyjna.

autor: Luke, data nadania: 2006-12-20 18:50:47, suma postów tego autora: 1782

Luke,

to zupełnie co innego. Chleb jest codziennie kupowany przez kilkanaście milionów ludzi, gdyby nagle jego producenci bądź sprzedający zażądali 10-krotnej ceny, doszłoby po prostu do zamieszek albo i rewolucji; ludzie opanowaliby piekarnie czy sklepy i przynajmniej do czasu wyczerpania zapasów braliby go sobie darmo. Tak to wyglądałoby w praktyce.

autor: Bury, data nadania: 2006-12-20 19:25:50, suma postów tego autora: 5751

Bury, według Ciebie piekarz tak kalkuluje:

Cena chleba niech będzie 2.10, bo jak będzie 2.50 to będzie rewolucja? Raczysz żartować... Po prostu ceny są wyznaczone przez wolny rynek, piekarz wie że jak podniesie cenę o 10 gr w stosunku do konkurencji, to sprzeda mniej chleba a z czasem większość jego klienteli przejmie konkurencja. Tak samo z wynajmem- jak jeden wynajmujący podniesie ceny o 10%, najemnca pójdzie mieszkać gdzie indziej, a najmujący zawsze ponosi wtedy dodatkowe koszty np. musi szukać innych najemców i ma przestój, może trafić na uciążliwych dla sąsiadów najemców itd itp... Warunkiem działania rynku jest po prostu odpowiednia konkurencja na rynku podaży, co w przypadku mieszkań można osiągnąć na rózne sposoby, kiedyś np. była ulga za budowę mieszkań na wynajem szkoda że tego teraz nie ma. Jest też wiele innych mechanizmów stymulujących podaż ale i popyt na mieszkania, w oparciu o zasady rynkowe, które są najbardziej sprawiedliwe. Niesprawiedliwy jest obecny system mieszkań komunalnych, bo powinni je dostawać wszyscy którzy nie mają innego mieszkania, a nie Ci którym się poszczęściło...

autor: Luke, data nadania: 2006-12-20 20:26:43, suma postów tego autora: 1782

Co do mieszkań komunalnych - zgoda,

jest to niesprawiedliwe. Ale czy mieszkańcy komunalnych są szczęśliwcami? Nie powiedziałbym. Zamieszkiwanie w komunalnym wiąże się z różnego rodzaju nieprzyjemnościami, czasami nawet szykanami ze strony tzw. administracji. Wiem coś na te tematy. Mieszkałem początkowo w komunalnym, ta cała administracja wręcz terroryzowała mieszkańców, a jej pracownicy to dno. Kompletne dno. Kiedy te zera próbowały się czepiać i mojej rodziny, wykupiliśmy mieszkanie i do niedawana stało puste, w końcu sprzedaliśmy je (za niewielkie w sumie pieniądze, ale i tak z zyskiem). W tym czasie mieszkaliśmy już w nowym lokalu własnościowym, tak że przez parę lat mieliśmy dwa. Mieszkania własnościowe z kolei tworzą wspólnoty mieszkaniowe i mają tzw. zarząd. To zaś, co wyprawia się w tych wspólnotach, z pewnością nadaje się na temat powieści orwellowskiej. "Zarządca", czyli cwaniaczek wiadomej zwykle proweniencji, podsuwa czerni do przegłosowywania dosłownie wszystko, co chce, na co czerń - nawet jeśli o dziwo czasami ma świadomość, że jest to niekorzystne - bez oporu wyraża zgodę. Ze strachu przed "panem zarządcą". Całe lata próbowałem i ja, i moi najbliżsi wytłumaczyć współlokatorom, że "zarządca" jest jedynie na naszych usługach, że my jesteśmy jego pracodawcami, że najprościej mówiąc, to on ma robić i to grzecznie, co my chcemy, a nie odwrotnie. Daremnie, bydło stworzone do niewoli nie pojęło. W końcu, po długich rozważaniach, zdecydowaliśmy się na budowę własnego domu. Wiosną ubiegłego roku zakupiliśmy ładną i dość sporą działkę, początkiem czerwca tego roku ruszyła budowa, dwa tygodnie temu budynek został odebrany, przenosimy się doń po Nowym Roku. Cieszę się, że nie będę miał nic do czynienia ze "wspólnotą mieszkaniową" i tą gawiedzią ją tworzącą, ale z drugiej strony coraz częściej zastanawia mnie, czy był sens wkładać tyle kasy, energii, wysiłku, nerwów i zdrowia w budowę domu, podczas gdy niektórzy mają lokum za darmo.

autor: Bury, data nadania: 2006-12-20 22:49:41, suma postów tego autora: 5751

bury

luke właściwie ci odpowiedział w razie wątpliwości patrz mój pierwszy wpis.
im tak samo zależy na wynajmowaniu tych mieszkań jak nam na ich wynajmie

autor: J H W H, data nadania: 2006-12-20 22:16:16, suma postów tego autora: 530

J H W H,

tak jest teoretycznie, a raczej tak być powinno, ale w praktyce bardzo często bywa inaczej.

autor: Bury, data nadania: 2006-12-20 23:29:15, suma postów tego autora: 5751

Ochrona Lokatorow

Ano tak jak zwykle Stare UWolskie pytanie Skad brac srodki Odpowiadam Byl40% podatek CIT zmniejszono na 28 nastepnie na 19 Uelastyczniono kodeks pracy mialo to przyniesc zmniejszenie bezrobocia i wplywy do budzetu O ile spadlo?Wkoszty firm idzie kolacja w knajoie telefon wyjazdy na wczasy garnitury koszule samochod agencje towarzyskie tez faktura Vat Mozna tak dlugo dlugo Na koniec zaoytam czy pamietacie jeden caly dom w 1945 i za czyje pieniadze zostal odbudowany Prosba do ABCD zmien strone to nie ta obcja

autor: MM, data nadania: 2006-12-22 11:25:43, suma postów tego autora: 490

Dodaj komentarz