Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

Białoruś: Gazprom postawił na swoim

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz

Na światowych rynkach cena 1000 m3 wynosi 200 dol...

Tak że i tak mają go taniej. Poza tym pytanie ile Rosja będzie płacić za korzystanie z gazociągu. Ciekawe jest z kolei widzenie spraw przez Łukaszenkę, który widzi przyszłość rozwoju swojego kraju w gospodarce opartej na wiedzy- to naprawdę światły człowiek, o wiele bardziej światły niż nasi politycy, którzy uważają że kluczem do sukcesu gospodarczego (i sukcesu społeczeństwa czy narodu) jest nadskakiwanie zachodnim koncernom tanią siłą roboczą i niskimi podatkami. A ostatnio specjalizujemy się w wypychaniu za granicę najzdolniejszych, ale i wymagających co do płac ludzi i zastępowanie ich tanimi Ukraińcami.

autor: Luke, data nadania: 2007-01-01 20:43:09, suma postów tego autora: 1782

Krociowe zyski Gazpromu

Serwis egospodarka.pl podał, że ciągu pierwszego półrocza Gazprom zwiększył zysk netto o 116% (do 12,65 mld USD). To rezultat większej sprzedaży i wyższej cenie gazu. W tym okresie obroty wyniosły 41,53 mld USD.

autor: lewicowiec, data nadania: 2007-01-01 22:41:25, suma postów tego autora: 508

Gaz

Cena tranzytu przez Białoruś wzrosła dwukrotnie do około 1,5$ za 1000m3. Cena cały czas oscylowała około 110 dolarów, a nie jak podwały nasze 230 dol. Pierwotnie miało być to 75$ w gotówce i 35$ płacone akcjami Transbiełgazu. Za połowę akcji firmy Rosjanie chcieli dać 5 mld dolarów, płacąc obniżoną ceną gazu- czyli taki barter. Białorusini jednak chcieli tą sumę w gotówce. W końcu ustalono cenę na 2,5 mld w gotówce i 2,5 mld rozłożone na raty. Cena to 110 dolarów i będzie podwyższana przez pieć lat do 230 dol. Białoruś ugrała tyle ile mogła ugrać, Rosja pokazała że potrafi być elastyczna, odpokutowując częściowo kryzys Ukraiński poprzedniego roku. Takie rozwiązanie problemu sugeruje że problemy z transportem gazu na zachód należą do przeszłości, ale Gazprom już pracuje by sytuacja z przerwami gazu się już nie powtórzyła. jedna to gazociag po dnie Bałtyku, drugi, o wiele ważniejszy to przedłużenie gazociągu z Turcji przez Bałkany do Austrii i Włoch- a stąd i do reszty kontynentalnej Europy. Ostatnio powstały gazociągi do turcji po dnie Moża Czarnego i drugi do Grecji przez Bułgarię ( nie pamiętam czy jest planowany czy już zbudowany). Zresztą decyzję o podwyżce cen gazu Łukaszenko zawdzięcza właśnie Ukrainie. Coś co umknęło komentatorom to to ,że w Moskwie często mówiło sie o końcu dotowania. I dotowanie się skończyło, ceny podwyższono w ciągu dwóch lat, tylko w różnym stopniu. Radyklanie proamerykańkiej Gruzji w ciagu dwóch lat podwyższono ceny do 230 dol. Ukraina płaci dziś ponad 120, Białoruś 110. Podwyższono też ceny na gaz dla Azerebjdżanu ( ale zbytnio to ich nie uderzy, mą 28% wzrost gospodarczy i dużo ropy naftowej). Pozostałe państwa mają własny gaz i ropę, lub też nie są na żadnej ważnej trasie przesyłu surowców energetycznych: Tadżykistan, Kirgistan.
A co do Łukaszenki. To taki swoisty Kaczor ( a raczej na odwrót) tylko że prowadzi politykę zagraniczną za jakieś realne zyski, a nie za frajer. Mówił jeszcze parę dni temu że nie ustąpi (tj. Białoruś) choćby Białorusini mieli żyć w ziemiankach.
No jedno jest pewne- nasi nie będą teraz krzyczeć że Rosja nie jest solidnym dostawcą. Czyli że Kaczki poniosły propagandową porażkę, a gazociag po dnie Bałtyku zyskuje na wartości u zachodu. Coś nam wojowanie z Rosją bardzo nie wychodzi. Może Kaczor sobie przypomni jak się mówi w zagranicznych językach, nie będzie bawił się w "Umiarkowaną krytykę" tylko w końcu się spotka, zanim ośmieszymy się do reszty. Jedynym ( względnym dodajmy) plusem tego może być to że zwolennicy nie prowadzenia polityki "zwasalizowanej" (Jeśli to co było do tej pory było poltyką zwasalizowaną po "Niceach albo śmierć" to jak tłumaczyć 1000 żołnierzy za 5 minut i propozycję w sprawie polityki rozdzielania stanowisk II sekretarza ambasady USA. Polityka państwa Zwasalizowanego się dopiero zaczyna, tylko ze Łukaszenko potrafi się postawić a my rżeniemy głupa i wchodzimy bez mydła) zostaną na lodzie z powodu swej bezkompromisowości.

autor: J.K, data nadania: 2007-01-02 01:48:52, suma postów tego autora: 948

Krach mitu

By, by łukaszenko-nakazowy "cudzie" gospodarczy, tak opiewany tutaj i w podobych "lewycowych" miejscach. Kolejny raz okazuje się, że w gospodarce nie alternatywy dla modelu liberalnego. Jedynym, skromnym wyjątkiem są trzecioświatowe zasobne w nośniki energii. W takich sytuacjach rządzące tam ekipy stosując rozdawnictwo wobec niekumatej i pasożytniczej, ale jednocześnie niespotykanie roszczeniowej klienteli, jakoś się u władzy utzrymują. Oczywiście środki uzyskiwane z eksploatacji tak teraz pożądanych surowców są przejadane, a nie kierowane na rozwój gospodarki. Oczywiście ze swojego punktu widzenia rządzący mają rację, gdyż im bardziej wykształcone, mobilne i nowoczesne społeczeństwo, tym mniej popierają populizm, nacjonalizm i rozdawnictwo.

autor: Nemo, data nadania: 2007-01-02 15:28:39, suma postów tego autora: 693

Dodaj komentarz