W Polsce wynoszą one zaledwie 4% PKB, podczas gdy w takich Czechach 6%, nawet w neoliberalnej Słowacji 5.5%... Panie ministrze, nie kombinować z ukrywaniem się przed wierzycielami- ale zwiększyć wydatki i płacić rachunki. Ale tu jest dla neoliberalnego PiS problem- bo zwiększyć podatków od biednej części polskiego społeczeństwa (czyli 50%) się już nie da, trzebaby sięgnąć do kieszeni bogatszych (w imię solidarności społecznej, solidarnego państwa...) a tu już neoliberał zaprotestuje- przecież to ten rząd zapowiedział właśnie obniżkę podatków dla najbogatszych z 40% na 32%!
To tak jak SO jest wzrocem rewokucji moralnej, hehe.
A teraz coś dla Luke'a czyli piewcy skandynawskiego modelu socjalizmu:
(...)Jacobsen zapowiedział, że przyjedzie do Vikersund autobusem ponieważ
samochód, Nissan Qashqai, który wygrał w TCS stał się drogim kłopotem jeszcze
przed przejechaniem nim pierwszego metra.
Aby go zarejestrować w Norwegii skoczek musi zapłacić ok. 200.000 koron
(100.000 złotych) opłaty importowej i VAT-u. W dodatku urząd podatkowy
traktuje wygraną jako premię pieniężną i już obłożył samochód 47,8-
procentowym podatkiem od wartości w Norwegii. Przy cenie rynkowej 400.000
koron (200.000 złotych) ten podatek to 191.000 koron (95.000 złotych).
Jacobsen wcześniej obiecał, że odda samochód mamie, lecz urząd podatkowy w
tym przypadku zastosuje jeszcze podatek od darowizn. (...)
Szkoda,że ci panowie z TK nie zastosowali zasad wolnej konkurencji gdy chodziło o dostęp do zawodów prawniczych.Czy nie kłóci się to im z konstytucją ?
podałeś bardzo dobry przykład jak powinna wyglądać w praktyce sprawiedliwość społeczna. Oby w Polsce też kiedyś tak było...
Wczoraj w TV podali wiadomość o nowym wewnętrznym rozporządzeniu Urzędów Skarbowych wg. których nie mogą one pobierać podatku od rzeczy w których posiadanie weszło się nielegalnie.
Reasumując, majątki pochodzące z przekrętów, złodziejstwa, wymuszeń itp. podlegają szczególnej ochronie.
Za nie podatku się nie płaci! :)
Spytam się więc czyje jest to Państwo. Bandytów i złodziei, czy też normalnych obywateli?
Tak jest to przejaw sprawiedliwości społecznej. Chłopak się napracował, wykorzystał talent, którym go natura obdarzyła i wykorzystując swoje umiejętności wygrał zawody i dostał nagrodę. Wydawać by się mogło, ze wszystko jest logiczne i sprawiedliwe. Ale nie, bo chłopach nie może jeździć samochodem, jeśli nie wpłaci do kasy państwa podatków stanowiących prawie równowartość samochodu. Młodzieniec teraz wie, ze nie opłaca mu się wygrywać, ze za każdą wygraną będzie karany. Że każda zdobyta nagroda będzie go drogo kosztować. Myślę, ze jak będzie mądry to spakuje walizki i wyprowadzi się z Norwegii.
ustawy sporządzane są w ten sposób, by móc je w nieskończoność nowelizować, czyli "udoskonalać". Akt wyższego rzędu ma niejednokrotnie objętość 1/100 różnych "poprawek". Kto tego nie rozumie, ten jest frajerem skończonym, czyli człowiekiem uczciwym. Ten, kto to ogarnął, między innymi dzięki kumatym papugom, ten jest albo byznesmynym, albo mafiozem, który za byznesmyna uchodzi.
Skarbówki to mały fitek przy innych naszych "urzędach uzytecznoćci publicznej".
Ciesz się Zirhanie, że jeszcze Cię nie rozporządzono zewnętrznie" i oddychasz za darmo, masz dostęp do fontanny i "Pavulonu"...
Tylko się potem nie zdziwcie, jak żaden bank nie udzieli szpitalowi kredytu. Bo po co dawać kredyt komuś, kto nie musi go zwracać?
ten talent tego chlopaka trzeba bylo wczesniej oszlifowac na treningach,a wiedz chlopie,ze Norwedzy dotuja z panstwowych pieniedzy rozwoj takiego skoczka juz wtedy kiedy jest on jeszcze malym chlopcem...Gdyby nie pomoc panstwa ten Jacobsen nie mialby szansy zaistniec.Porownaj sobie skoczkow z Norwegii,Finlandii z tymi z Polski.Obiekty panstwowe w obu krajach.Ich edukacje etc.
nikt nie będzie dostarczał do szpitali leków, narzędzi medycznych, itd itp...
Rządy nierządem stoją i zmuszają Jacobsen'ów by ich Mamy na hulajnodze podróżowały, a oni na Dżersej uciekali.
Wcześniej Mamy korzystały z różnych usług państwowych i "jacobsenowskich" a teraz zmuszone sąz smarować kółka hulajnóg, by podróżować do "Aldika"...
Świat się kończy, klimat ociepla, Skandynawię szlag trafi, fiordy glonami zarosną, a kwaki będą miały się świetnie się...
czyli portalu (bardziej lub mniej w zależności od autora) radykalnej lewicy, mam wrażenie, że jestem na stronie jakiejś p********** strony neoliberal.pl. Chciałbym zauważyć, że opisany przez dr(e)sa Jacobsen był zapewne uczniem publicznej szkoły, być może także pracuje w publicznej firmie. Gdyby nie podatki, nie miałby środków, by kupić samochód i żebrałby teraz o chleb. A w publicznej szkole pewnie by się długo nie pouczył, bo owe podatki dla bogatego nie są żadną udręką. A człowiek po podstawówce w kraju kapitalistycznym o samochdozie może sobie tylko pomarzyć.
A co do wyroku TK to jest to jeden wielki SKANDAL!!! TK mówi o równości. A gdzie tu równość, skoro chory potrzebujący do leczenia specjalistycznego sprzętu nie ma do niego dostępu, bo wolna konkurencja w końcu!!!
$860 za rok i ładne tablice z palmami.
Wszystkim przypominam ze :Cimoszewicz w 1997 proponowal odpis 10% Solidarnosc ChIALA 12%PO ZWYCIESTWIE [S] BALCEROWICZ wprowadzil 7% stawke Tj tak ze majac np 1000 zl platnosci dyspbponowalismy 700 zl Rosly dlugi i odsetkin i odsetki od odsetek Cel byl i jest jeden Sprywatyzowanie sluzby zdrowia Pod Haslem dlugiu sluzby zdrwiaprubuje sie dokonac nastepnego przekretu