Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Komentarze czytelników portalu lewica.pl
a wręcz przeciwnie:)
Ortega to ten 'lewicowiec' od zakazu aborcji i uwielbienia dla kleru, tak? :D No, to fajny sojusz, tylko dlaczego zajawka na lewica.pl ?
...to teraz jankesi będą mogli mówić o nowej Osi Zła XXI Wieku ;-) Mają poważny problem - kogo tu znowu najechać - bo albo trzeba by przywołać do porządku Iran, albo przypomnieć populistom z Ameryki Południowej o co naprawdę chodzi w doktrynie "Ameryka dla Amerykanów". Czyżby Unkelowi Samowi szykowała się nowa wojna na dwóch frontach???
Lewyzna z uznamiem popiera nowe inicjatywy osobnika znanego głównie z negowania holacoaustu, wspieranego przez ortodoksyjnych mułłów i wyśmiewanego przez ogół Irańczyków. Lewyzna gotowa poprzeć jest każdego śmiecia i głupka o ile nastawiony jest antyamerykańsko, hehe...
a obrońcy wolności i demokracji, krzewiciele zachodniej kultury, jankeskie żołdactwo jest gotowe popierać każdego skur.....a, byle tylko był to swój "skur....n".
A nie przyszło nikomu do głowy, że ten cały irański "potwór" jest taki radykalny bo ciągle się Iran izoluje na arenie międzynarodowej i straszy się go na każdym kroku. Agresja rodzi agresje. Mnie się tam polityczny reżim irański nie podoba, niepokoją mi się niektóre posunięcia bonzów latynoamerykańskich (typu bezideowość Luli czy monopartyjniackie dążenia Chaveza) - ale to nie powód od razu aby przedstawiać ich wszem i wobec - "w ramach konsensusu cywilizacji zachodniej" - jako "sługi zła" (zresztą Chavez rozbroił mnie jak tej samej retoryki ze "sługą Szatana" użył przeciwko tym, którzy do tej pory używali jej przeciwko niemu).
Jeśli tak bardzo chcemy dać odpór radykalnemu islamowi, samobójcom rozrywającym się w imię Allacha - to oprócz Turcji - Ameryka Łacińska wydaje się dla Europy naturalnym sojusznikiem - jako kultura, która jest w pewnym sensie następcą naszej. Może ajatollachy stępią swoje kły i pazury dzięki kontaktom z AmŁać - ale nie na zasadzie, że nagle zrozumieją "aaa... bo to nie można złego słowo powiedzieć o Izraelu" ale dzięki temu, że przestaną się go panicznie obawiać...
Mephisto, Chavez użył retoryki religijnej przeciw USA nie dla jaj, ale dlatego, że jest wierzącym i praktykującym katolikiem.
Dres, dzięki za informację, co naprawdę myślą Irańczycy o swym prezydencie. Pozostaje tylko pytanie dlaczego wybrali tego wyśmiewanego typa na prezydenta (a uczciwości wyborów nawet USA nie zakwestionowały)? Dla żartu?
Panicznie, to może i nie powinni, ale uważać musza. Izrael nie odpuszcza tylko krajom uległym jak Egipt czy Arabia Saudyjska i zniszcoznym jak Irak. Bioerac pod uwagę, że obecny Irak jest dziełem planistów syjonistycznych, nie można się dziwić Iranowi. Izrael duzo moze, chocby przez swojego przerosnietego zamorskiego pionka.
... katolikiem to on może i jest, wierzącym to może i też - ale co do kwestii "praktykujący" to mocno bym z tym polemizował - dlaczego - to już wspominałem gdzieś w którymś z postów (a propos Chrystusa z karabinem i teologii wyzwolenia). A nazwał buszyste Wielkim Szatanem bo to ogólnie są mocne słowa, i dobrze brzmią na arenie międzynarodowej. Pomijając oczywiście fakt jest to retoryka mniej więcej o podobnej wymowie - jakiej muzułmanie także używają wobec USA (oni też ciągle powtarzają o stanach jak o Diable, Szatanie - choć buszola to zwykle - trochę niekonsekwentnie - tytułują "krzyżowcem"; haaaa Kryżowiec Wielkiego Szatana - to dopiero mocno brzmii ;-D )