Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Orzechowski zbadaj się! Albo prześpij się w końcu z kimś to ci przejdzie.
Przypuśćmy, że - co skądinąd mało prawdopodobne - uczennice zaprzestaną współżycia przed ślubem. Wówczas ich partnerzy też bedą musieli postąpić tak samo, a to z powodów wskazanych w tytule.
Chyba, że niewstrzemięźliwi chłopcy wybiorą inny gatunek seksu niż klasyczny (heteroseksualny). Wówczas jednak ich wyborowi należałoby przyklasnąć, a to ze względu na jego postępowość.
A tak en general, to w Polsce mamy taką sytuację: gdy prawica z LPR mówi: golono, to lewica obyczajowa odpowiada: strzyżono.
Dziewczynom można zaszywać, a chłopakom wiązać na supeł. A z tych wszystkich poczynań MEN wyziera po prostu - bezradność.
Ciekawe jak uargumentują przestrzeganie przed onanizmem, który pewno niedługo dołączą do programu. W każdym razie ejst w tym dobra strona - jeszcze bardziej się ośmieszą.
...będą uczyć dzieci w szkołach to kołtun w naszym społeczeństwie będzie wzrastał w postępie geometrycznym. Tłumaczą gamonie że najleprzym środkiem antykoncepcyjnym jest szklanka zimnej wody. Nie przed, nie po, lecz zamiast. Niech p.Orzechowski zażyje szklankę zimnej wody, zamiast oznajmiać takie mądrości.
Jedzie dwoch studentow, rozmawiaja o polityce. Z dochodzacych do mnie strzepkow rozmowy wynika, ze to chyba sympatycy Klonow vel Kaczek: domagaja sie likwidacji resztek postkomuny, zatruwajacych wolna Polske, wzdychaja do wspomnie z dziecinstwa, gdy za ich pacholectwa w szkolach straszyl Wiatr, wypominaja postkomuchom moskiewska pozyczke, ciesza sie, ze po ujawnieniu wyciagow paru teczek niektore mass-media zlagodnieja w nagonkach na rzad, itd. Wtem zaczynaja recenzowac medialno-politycne reakcje na osobe i dzialalnosc szefa MEN-u: "akurat tu rozumiem tych postkomuchow z ZNP. Giertycha mozna i nalezy krytykowac - chocby dlatego, ze nic nie robi".
Jesli tak twarde ideolo zaplecze kaczkowego rzadu ma Romana Zwanego Koniem ponizej plecow, to co obywatel lewicowych nastrojow ma powiedziec? :-)))
Może lepiej, Michaś, jak minister edukacji "nic nie robi"? Postepowo-lewicowa minister Łybacka zepsuła, co mogła, w kryteriach programowych dla szkół wyższych, doprowadziła do sytuacji, w której 30% abiturientów potrafi nie zdać matury, tolerowała upadek wychowania, w którego efekcie uczniowie zmieniają po kilka razy szkołę średnią, wiejąc przed gangami. No tak, ale dzięki Łybackiej w lekturach obowiązkowych były podręczniki tolerancji.
nie chce sie wyrazac brzydko o - bylo nie bylo - kobiecie, wiec zmilcze. Ale przeciez wszyscy wiedza, jaki bajzel panuje w szkolach. Jakie konstruktywne projekty programowe, ktore cos naprawde poprawiaja w dajacy sie zmierzyc sposob (mundurki oceniam jako w sumie indyferentne), Konski Leb 1) zglosil, 2) zrealizowal?
Dziewczęta mają takie samo prawo do samostanowienia o seksie jak i chłopacy w tym wieku! Te podłe słonina katolicką wywełnione gębę pełne zawistnych frazesów zostaw sobie dla siebie samego!
Michałku, że gdyby Giertych wyhodował kurę znoszącą złote jajka, to liberało-lewica by krzyczała, że widziano go, jak jedno z tych złotych jajek dawał na tacę.
Oni umysłowo jeszcze nie wyszli ze średniowiecza a moralność chcą budować na wzór Pani Dulskiej i "Dziejów Grzechu".
Jak oni się uchowali przez lata PRL, przecież wtedy mogli się dokształcić!
Odpowiedzią może być tylko ich ignoracja!
za wyczerpujaca odpowiedz na pytanie. Zapewne mam zrozumiec (uwierzyc?), ze moi kaczystowscy sasiedzi z pociagu, wykpiwajacy ministra za nierobstwo i jalowe bicie piany, to tez lewako-liberalowie.
Giertych ma wiele wad, ale to on, jako pierwszy z ministrów edukacji, stwierdził, że zadaniem pierwszoplanowym jest odbudowa elementarnej funkcji wychowawczej szkoły (a nie zapoznawanie uczniów z grupami queerowskimi). Za to ma u mnie szacun.
niemal kazda studiujaca pedagog in spe na praktyce z II klasa podstawowki. Konkrety, s'il vouz plait!
Nie chodzi tu tez o protesty z zeszlej wiosny, ktore byly czasem cienkie jak barszcz (a juz szyldu-skrotowca GMO nie komentuje).
vous plait.
... i całą prawicą to się powinno obowiązkowo i pod przymusem zamknąć na czas nieokreślony w zamtuzie, bo chrzanią ostatnio głupoty tak absurdalne, że w żenadzie i głupocie ciągle przebijają samych siebie - zachowują się jak frustraci seksualni.
Ktoś kiedyś powiedział, że ci ludzie tak mocno i intensywnie angażują się w politykę, bo im żony w domu odmawiają łoża - i gdy normalni ludzie po pracy mają ochotę jak najszybciej wrócić domu, tak oni z tego domu chcą każdego dnia jak najszybciej zwiać...
Jak to szło, w tej anegdocie?? "Wstaje Marian Krzaklewski rano w łóżku, obraca się na bok, patrzy na żonę, obraca się na drugi bok i zaczyna szukać pod wyrkiem "Playboy'a" " ;-)
Giertych walczy o podwyżki dla nauczycieli, bierze się za szkolną łobuzerię, chce żeby szkoła wychowywała uczniów, a nie - jak to było w poronionej reformie - traktowała ich jak "klientów". Jak na mój gust, za dużo interesuje się kwestiami obyczajowymi, ale i tak robi dużo dobrego. Szacuneczek
Wychowawcza rola szkoly to - powtorze - sluszny, lecz pozbawiony tresci truizm.
Jak w praktyce wyglada wziecie sie za lobuzerie - nic mi nie wiadomo, w reklamowkach Ligi przed wyborami samorzadowymi (sic!) piekny Roman z usmiechem zamykal drzwi szkoly przed... nieco moze egzaltowana i w swoim pozornym nieraz buncie naiwna, ale jednak dla otoczenia stosunkowo niegrozna mlodziez alternatywna - a nie szuwaksowych dinozaurow bez szyi w dresach z trzema magicznymi paskami.
Na koniec pozwole sobie na maly collage'yk a propos "szlachetnej walki o zwiekszanie nakladow":
"Giertych walczy o podwyżki dla nauczycieli", poniewaz "wie, że jego postulaty są nierealne. Zgłasza je, żeby dzięki temu zapolować na ewentualnych zwolenników. Jedno w tych planach jest słabe. Odbiorcy wiedzą, że oferta Giertycha jest księżycowa albo - jak kto woli - gruszkowo-wierzbowa. Dlatego jej nie kupują."
:-)))
... to nie ruletka, Michałku. Efektów od razu nie zobaczysz. Ja wiem, że za Łybackiej szkolny żulik mógł na lekcji walić koleżków baseballowym kijaszkiem po głowie i śmiać się belfrowi w twarz. Wiedział, cwaniak, że do następnej klasy go przepuszczą, bo MEN wymagało wysokich wskaźników promocji. A Giertych ostrzegł takiego żulika, że bez pozytywnej oceny ze sprawunku będzie zimował. I jak myślisz, Michałku, żulik się uspokoi? Ho, ho, ho, ho, jeszcze jak!
i poprawia samopoczucie piszacego, ale do rzetelnego opisu zjawisk spolecznych, trendow i tendencji ma sie nijak. Ja tez moge opisac przypadki kilku drobnych zlodziejaszkow z okolicy, ktorych zlapano: odpowiednio: za Gierka, na poczatku lat 90. i za Kaczko-Ziobry. Co (w sensie opisowym) z tego wynika, poza poza dykteryjkami? Nic.
(dygresja: sprawa, ktora opisujesz to juz chyba policyjno-prokuratorska a nie tylko wychowawczo-belferska ranga)
Przypomina mi to tekscik jednego facia w "Le Monde Dipl. - Polska" bodajze o "polskim antysemityzmie" - jest ogromniasty, bo kupujac warzywa na straganie uslyszal antyzydowski dowcip za plecami.
No dobra, jak juz mamy bawic sie w takie przypowiesci i "argumenta ze swiadectwa": mojego siostrzenca osmoklasisci napie...ali w podstawowce juz za Messnera. Podaje haslo: "Precz z komuna! niech polskie szkoly beda takie spokojne i dobrze ulozone jak w konserwatywno-bigoteryjnych Stanach!" (he he).
tez o jakies odniesienie sie do tematow zagranicznych (zwl. abort-referendum w Portugalii i eurotransport w europarlamencie).
Bronię R. Giertycha, którego postrzegam jako człowieka mało doświadczonego w materii w której mu przyszło się poruszać, ale jednocześnie tego, który chce coś zmienić i poprawić to
co popsuli jego poprzednicy przez zaniechanie.
Gdyby siedział cicho, piastując godnie urząd tak jak jego poprzednicy to z pewnością nie dałby tylu powodów do krytyki.
Smaganie konia nowo ukręconym biczem patriarchatu uważam za nieetyczne. Konserwatyści to właśnie pożyteczni hamulcowi ewolucji w sferze moralności i mentalności.
Większość znanych mi kobiet dobiega trzydziestki i ani myslą wychodzić za mąż.
To nie te czasy, gdzie osiemnastolatka po maturze wychodziła za mąż. Chyba tych z ministerstwa jakiś wehikuł czasu przyniósł z XVIII wieku.
Od wychowywania moich dzieci to jestem ja i mój mąż. Wara od tego szkole czy ministrowi. To mi gwarantuje Konstytucja RP.
Łybacka nie miała co psuć. Dostatecznie szkolnictwo zepsuł AWS, idiotyczną reformą. Przecież problemy powstały w związku z gimnazjami, gdzie zgromadzono młodzież w najtrudniejszym wieku, wyrwaną z dotychczasowego środowiska, wyalienowaną i odreagowująca to agresją.
Mniej zdolny uczeń na ogół kończył ośmioklasową podstawówkę w wieku 16 lat, a potem szedł do zawodówki, a teraz taki do 18 lat przechowuje się w gimnazjum. Sfrustrowany, gdyż cięzko idzie mu nauka, odreagowuje to na młodszych.
Bardzo śmieszny jest pomysł, że Łybacka jest winna, że nie wszyscy zdają maturę. W założeniu matura ma być przepustką na studia. A przecież egzaminów na studia też wszyscy nigdy nie zdawali (temu też Łybacka winna?).
Miła Iwonko, chyba nawet z czasów wczesniejszych ten wehikuł co niektórych przetransportował.. Smoka wawelskiego pamiętają, tudziez inne dinozaury...
Zastanawia mnie nacisk, jaki pan O. (mój faworyt od czasu swoich wypowiedzi na temat teorii ewolucji) kładzie na WYCHOWYWANIE I UMORALNIANIE DZIEWCZYNEK!!! o chlopakach ani słowa jakoś... One chyba poczynają same z siebie, bez udziału osób płci przeciwnej, tylko w takiej sytuacji to czego własciwie będą ich uczyć? Zeby nie wdawały się w rozmowy z Aniołem G.?
przewiduję, że w niedalekiej przyszłości powstaną speckomisje do sprawdzania dziewictwa. Znajdą się w nich: katolicki ginekolog (coś podobnego do "Boby-jajakolekarz"), katolicki ksiądz oraz czynnik społeczny (np. aktywista weszpolski). Weryfikacja "dodatnia" (coś jak dodatni Wasserman), zwalnia pana młodego od przysięgi narzeczeńskiej, a niedoszłą pannę młodą wpędza we wszystkie ewentualne koszty (ślubu, wesela, procesów o straty moralne, totalną obstrukcję nieszczęśnicy , itp. ...).
Więc bójta się dziewczyny!
Chociaż nie... przewiduję, że także w niedalekiej przyszłości jedną z najprężniej rozwijających się specjalizacji ginekologicznych będzie wszczepianie implantów błon dziewiczych, np. z oślich jelit (w średniowieczu używano ponoć tych oślich trzewi jako prezerwatyw).
"Wujek Samo Zło w Woobie Doobie z 060730".
Jego wypowiedz wrzucono na "Wrzute"...: http://lustro01.wrzuta.pl/audio/vVzroRe1lD/ ... dodano tam taki opis: "Wariat dzwoniący do radia TOK FM":)
http://youtube.com/watch?v=N--J_J1uU18
http://lustro01.wrzuta.pl/audio/vVzroRe1lD/