Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

Warszawa: Działacze antywojenni zakłócili debatę z udziałem Podhoretza

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz

Brawo!!!


Czego dotyczyła ta debata, bo w tekście nie wyczytałam?

Jeżeli mamy pomagać Afgańczykom, tylko dlatego , że "w latach 80 walczyli oni z ZSRR", to ja pierdolę taką politykę zagraniczną i takiego ministra "obrony narodowej".

Radku, skoro Rosjan stamtąd wygnano, to po cholerę my się tam pchamy? Żeby walczyć z Afgańczykami? Zamiast pokonanych Rosjam?
Radku, jaka ta polityka i ta wojna jest skomplikowana! To cię przerasta, "czuj się zwolniony", idź na wódkę, polską, albo "na myszach", zrób coś ze sobą i zwoim życiem...

autor: Hyjdla, data nadania: 2007-01-27 06:41:27, suma postów tego autora: 5956

relacja uczestnika

Na nowej LBC WWW.1917.PL jest relacja Michała Nowickiego,ktory w odroznieniu od B. Machalicy byl na miejscu.

autor: WWW.LBC.Z.PL, data nadania: 2007-01-27 08:10:59, suma postów tego autora: 36

SAMI SWOJE

Nie mamy złudzeń, ten obraz debaty i takie argumenty, z których najskuteczniejszy jest argument siły nie są wyłącznym atrybutem prawicy. Pięknie się różnić potrafią dziś już tylko sami swoi. Również alterglobaliści czy antykapitaliści dyskutują tylko w gronie klonów. Nie przyjmują nawet krytyki z lewa, stawiając ortodoksyjny marksizm poza lewicą.

autor: BB, data nadania: 2007-01-27 09:24:01, suma postów tego autora: 4605

Ważna lekcja amerykańskiej demokracji...

wspieranej przez żandarmerię wojskową.
Filmowa relacja z tego wyjątkowego spotkania:
http://www.youtube.com/watch?v=5yEWroQxuT8

autor: krik, data nadania: 2007-01-27 09:37:37, suma postów tego autora: 1649

Brawo!

Tak trzymać!!!

autor: RRRadykał, data nadania: 2007-01-27 09:42:58, suma postów tego autora: 1084

rozumiem

że tak wygląda prowadzenie debaty przez czerwonych
my uważamy że jest to spotkanie na którym spokojnie wymienia się swoje poglądy, ale może się mylimy

tak swoją droga ten szarpany to pewnie piotrek biorąc pod uwagę siwiznę to długo już studiuje że nie chce ,,okupantów na uniwersytecie,,

autor: J H W H, data nadania: 2007-01-27 09:43:10, suma postów tego autora: 530

Kłamliwa relacja w Dzienniku

Sikorski naobrażał Piotra Ikonowicza oraz radykalną lewicę, a potem gdy Piotr podszedł do mikrofonu, żeby odpowiedzieć, kazał go wywlec z sali. Straż rzuciła się na Piotra w momencie gdy wypowiadał on słowa: "skoro pan minister się do nas zwrócił niegrzecznością byłoby nie odpowiedzieć"... Więcej powiedzieć nie zdołał. Na żadnym innym publicznym spotkaniu nie spotkałam się z sytuacją by 8- letni parlamentarzysta, przedstawiciel opozycji nie został dopuszczony do głosu! W Dzienniku napisano zupełnie co innego. Każdy kto był na tym spotkaniu może się wpisać w komentarzach pod artykułem w Dzienniku on-line.

autor: A.N., data nadania: 2007-01-27 09:48:42, suma postów tego autora: 407

Jasne,...

... najlepiej powiedzieć, że jest się Żydem i każda dyskusja traci sens. Żydzi zawsze, przecież, mają rację. Antysemityzm jest wstrętny, ale nadużywanie tego pojęcia takoż. Ciekawe co na ten argument powiedzieliby Żydzi alterglobaliści. Chomsky na przykład.
Chciałbym przekazać wyrazy szacunku panom zakłócaczom :). Jednocześnie warto zaznaczyć, że z dyskusją mamy do czynienia wtedy, gdy jej uczestnicy mają różne poglądy i polemizują. Tymczasem tutaj mieliśmy do czynienia z radiomaryjną litaniją do dobrych i złych.
Jest mi bardzo przykro, że tylko ludzie reprezentujący poglądy pp. Sikorskiego i Legutki (których skądinąd szanuję za klasę i wiedzę)są uważani w Polsce za normalnych.

autor: lucpologne, data nadania: 2007-01-27 09:56:13, suma postów tego autora: 25

Czy takie hasła mają sens?

Nie zapominajmy, że protestując przeciw interwencji amerykańskiej w Iraku popieramy jednocześnie napaść Iraku na mały i praktycznie bezbronny Kuwejt.
Ponadto jeżeli chodzi o ropę w Iraku, to faktycznie tam jest. A jaka ropa jest w Afganistanie, do którego także nasi żołnierze niebawem pojadą w większej ilości?
Ciekawe jakie wtedy hasła chłopcy będą wymyślać?
Ja również nie popieram wojny i przemocy, ale czasem trzeba się bronić, czasem nawet poprosić innych o pomoc, i co wtedy?
Wewnętrzny konflikt światopoglądowy?

autor: Zirhan, data nadania: 2007-01-27 09:56:28, suma postów tego autora: 187

Brawo chłopaki!

Niech prawaki sobie nie myślą że im wszystko wolno. Tak trzymać!

autor: antyprawak, data nadania: 2007-01-27 10:03:15, suma postów tego autora: 69

Trochę inaczej

Trochę inaczej oceniam całą sytuację, paradoksalnie bliżej mi jest do zdania Nowickiego. Trzymane kartki ze zdaniami i od czasu do czasu głośniejsze hasła w odpowiedzi na absurdy mówione przez gości w żadnym razie nie były powodem do tak brutalnego potraktowania Ikonowicza czy Żebrowskiego. Najżałośniejsze w tym wszystkim są dwie rzeczy - podjudzanie przez Sikorskiego, czasami wręcz obrzydliwe, oraz totalna bierność Rzecznika Praw Obywatelskich, który siedział pół metra od Ikonowicza. Pytanie też czy straż uniwersytecka miała prawo interweniować w taki sposób! Jak na razie przeglądam ustawy. Postaram się nagłośnić temat w "Faktach i Mitach", bo to faktycznie był skandal.

autor: d.ptaszek, data nadania: 2007-01-27 10:25:54, suma postów tego autora: 4

O Podhorecu

Biedaczek pewnie się zdziwił. Pewnie myślał ze mamy tu taką proameryklańską Białoruś i że aparat represji marionetkowego kraju pozamyka za wczasu wszystkich w pierdlu dla jego komfortu psychicznego.
Brawo za sensowną akcję

autor: sal paradise, data nadania: 2007-01-27 10:59:20, suma postów tego autora: 1199

Do wszystkich tych, którzy mówią o "przemocy czerwonych"

Czy przemocą według Was jest wygwizdywanie i nazywanie po imieniu terrorystów amerykańskich oraz wznoszenie antywojennych haseł? To jak w takim razie nazwać wyrzucenie ze spotkania przez policję lewicowych działaczy?!
Schodzicie na poziom światowych imperialistów, którzy ruch alterglobalizacyjny uważają za terrorystów.

autor: RRRadykał, data nadania: 2007-01-27 11:23:26, suma postów tego autora: 1084

Jaką miarką kto mierzy...

... taką mu będzie odmierzone. Na debacie nie byłem, więc o niej się nie wypowiadam.
Chciałbym natomiast zwrócić uwagę, że ideolog salonowej lewicy "radykalnej", Sławomir Sierakowski, otwarcie postuluje, aby ludziom etykietkowanym przez jego koterię jako "rasiści" czy homofobowie uniemożliwić zabieranie głosu.
Trudno nie zauwazyć, że przedstawicieli lewicy na omawianej debacie potraktowano zgodnie z postulatami Sierakowskiego (a nawet łagodniej, bo wyprowadzono ich dopiero PO zabraniu głosu).
Skoro krytykują oni sposób odnoszenia się do nich, warto zapytać, co myślą o neototalitarnych formach "krytyki politycznej", które zachwala Sierakowski.

autor: ABCD, data nadania: 2007-01-27 11:29:05, suma postów tego autora: 20871

Kto jest antysemita i nazista? Juz teraz wiecie

ze ten , kto krytykuje poglady wyglaszane przez kogos , kto akurat jest Zydem.
A nazista - ten, kto głosno krzyczy, rozdaje ulotki, przerywa wypowiedzi.


Niegrzeczni byli ci SSmani, bzydkie chłopaki, oj oj.

autor: Wujek Włodek, data nadania: 2007-01-27 11:44:27, suma postów tego autora: 141

Fenomen Sikorskiego

W ogóle ten Sikorski to jakiś dziwny fenomen, możliwy chyba tylko na gruncie Polskiego typu "suwerenności". Z jednej strony jest w nim coś takiego, że bardzo wiadomo kogo on właściwie reprezentuje. Z drugiej - wszyscy odnoszą się do niego z nabożną czcią, tak że pewnie nawet Kaczyńscy mu nie podskoczą. Przypuszczam, że gdyby się okazało, że jest aktualnie agentem amerykańskim, wszyscy (może z wyjątkiem Giertycha) uznaliby to za naturalne, czy wręcz wskazane.

autor: sal paradise, data nadania: 2007-01-27 11:44:42, suma postów tego autora: 1199

Po zabraniu głosu?!!!?!?!?!?!?!?!

obejrzyj sobie relację:
http://www.youtube.com/watch?v=5yEWroQxuT8

Gdzie tu widzisz, żeby ktoś z nich przemówił?!?!?!?!?!

autor: RRRadykał, data nadania: 2007-01-27 12:15:03, suma postów tego autora: 1084

W porzo,

RRRadykale, jeśli chodzi o wydarzenia na debacie, mogę ci przyznać rację.
To jednak nie zdejmuje z porządku dziennego mojego pytania: co sądzić o jawnie już - przez lewicę salonową - głoszonym programie wprowadzenia totalitaryzmu politycznej poprawności?

autor: ABCD, data nadania: 2007-01-27 12:27:55, suma postów tego autora: 20871

:)

Komentowany artykuł: Bójka lewicowych radykałów przed dyskusją


Trudno się dziwić 2007-01-27 11:29:10
Dziennik od początku był tylko tubą propaganodową ~Lewak


Dziwne,że ci to puścili 2007-01-27 11:54:04
2 posty mi wykasowali tchórzliwi manipulatorzy ~Marek


Teraz już nie wszedł... 2007-01-27 12:49:17
~

o znowu puścili
P.S. A nawiązałem w nim tylko oględnie do "obywatela Kane", niemieckiej rep. federalnej...~LEWAK, 2007-01-27 13:01:54

autor: sal paradise, data nadania: 2007-01-27 13:07:22, suma postów tego autora: 1199

Sierakowski

Jestem przeciwko temu, by nie dopuszczać do głosu homofobów, narodowców i nacjonalistów pod warunkiem, że nie głoszą treści zakazanych prawnie. Jednak wolność słowa i czynów daje mi i innym niezgadzającym się z ich poglądami ludziom prawo do wygwizdywania i zakłócania ich wystąpień, do spokojnego ich krytykowania oraz do wyśmiewania lub bojkotowania ich debat i ideologii.
A Sławek S. niech pamięta, że jak zaczną zamykać homofobów, to ci za kilka lat będą zamykać homoseksualistów i ruchy emancypacyjne.

autor: RRRadykał, data nadania: 2007-01-27 13:25:56, suma postów tego autora: 1084

sierakowski

A gdzie był nowy wódz Sierakowski?
Nie chciał się narazić Wyborczej, górę wzięła narodowa solidarność?

autor: dzugaszwili, data nadania: 2007-01-27 13:27:08, suma postów tego autora: 31

Z TARCZĄ CZY NA TARCZY?

W ramach ANTYTARCZY z tarczą lub na tarczy - 300 radykałów i tak nie wystarczy.
Bez mobilizacji społecznej zatem ani rusz. A mobilizacji nie będzie bez ideowej debaty, porozumień programowych, bez zjednoczenia... pod czerwonym, robotniczym sztandarem. A z tym, jak wiadomo, problem.

autor: BB, data nadania: 2007-01-27 13:57:50, suma postów tego autora: 4605

Zakłócanie spotkań

Istnieje zasadnicza różnica miedzy debatą, a tym co "debatą" nazwał Dziennik. W debacie ścierają się różne poglądy, wypowiadają różne opcje, publicznośc ma możliwośc zadawania niewygodnych pytan itp. Wczorajsze wydarzenie miało być natomiast hołdem wobec neokonserwatystów. Bez swobody zadawania pytań, bez różnych poglądów itp. W takim razie niech wiedza że każdą taką farsę będą mieli zakłócaną i rozbijaną (wystarczy do tego kilkanaście znających sie na tym osób) póki nie nauczą się dyskutować i dawać głos stronie przeciwnej.

autor: Cisza_, data nadania: 2007-01-27 14:02:17, suma postów tego autora: 2083

Ptaszku

Jestem za , nagłośnij całą sprawę, ale po stronie mitów, a nie faktów

autor: kwak, data nadania: 2007-01-27 10:55:43, suma postów tego autora: 1207

RRRadykale

Dajesz się zmanipulować. Sierakowski zacytował tylko tezę niejakiego Zizka, w której chodziło o coś subtelniejszego - nie o wyłączanie mikrofonu i wyciąganie za nogi z sali, tylko o OGOLNĄ strategię polityczną lewicy. Chodzi o o rezygnacje z pozornego dialogu z nową prawicą, dialogu, który ona wykorzystuje żeby przedsatwiać się niemal jako centrum (np. LPR wobec NOPu albo PiS wobec LPR). ABCD jak zwykle wszystko się pomieszało.
Zizek rozwija ideę tzw. "polityki prawdy". Zacytuję: "Zarówno liberalno-poklityczna demokracja, jak i "totalitaryzm" wykluczają politykę prawdy.Demokracja rzecz jasna to rządy sofistów: istnieją tylko opinie, a każde odniesienie się politycznego podmiotu do jakiejś wyższej prawdy zostaje zdemaskowane jako "totalitarne".Z kolei "totalitaryzm" również narzuca tylko pozory prawdy: arbitralne Nauczanie, którego funkcja sprowadza się do legitymizowania pragmatycznych decyzji Władców".

Jak widać, dziś mamy już jedno i drugie (nawet jeśli drugie w łagodnej formie, o czym w newsie).

I dalej, co właśnie cytuje Sierakowski:

"jedna z konsekwencji takiego ujęcia uniwesralnej stronniczej prawdy dotyczy postawy jaką powinniśmy przyjąć wobec polulistycznej Nowej Prawicy: powinniśmy całkiem "dogmatycznie" wykluczyć ją, odrzucić wszelki dialog nie akceptując jej "normalizacji", przekształcenia jej w "normalnego" politycznego partnera".

I tyle. Reszta to demagogia ABCD.

autor: sal paradise, data nadania: 2007-01-27 14:20:04, suma postów tego autora: 1199

Doskonała akcja!

Brawo dla organizatorów przedsięwzięcia :-) Przynajmniej kilkadziesiąt tysięcy osób poprzez internet dowie się prawdy o bucie i bezczelności sługusa amerykańskiego - Radzia Sikorskiego. Cel został osiągnięty, to strona reżimowa i jej minister zostali ośmieszeni, zaś protestujący okazali się jedynymi obrońcami wolności słowa i demokracji na tej sali. Na szczególną pogardę (chociaż czego się po nim spodziewać) zasługiwał tzw. "Rzecznik Praw Obywatelskich", który rozsiadł się wygodnie i z uśmieszkiem na ustach obserwował "triumf demokracji".

autor: tow_Lion, data nadania: 2007-01-27 14:56:50, suma postów tego autora: 24

lewo-prawy

Sierakowski to po prostu sojusznik Podhoretza, choć z lewej flanki reżimu. Środowisko "Krytyki Politycznej" optowało za "rewolucją" w wydaniu CIA na Ukrainie, za "wyzwalaniem" Białorusi w imię interesów USA, a jego twórcy i idole popierali też przed powstaniem samego pisma bandycką inwazję NATO na Serbię. Więc niby dlaczego mieliby mieć coś do wujka Podhoretza? No, czasem mogą się z nim pospierać o tzw. gejów czy aborcję, bo to tematy zupełnie nieistotne dla interesów reżimu. Postulowany przez nich zakaz języka "faszystowskiego" też jest Imperium jak najbardziej na rękę, bo przy jego użyciu będzie można cenzurować poglądy niewygodne i podważające status quo (lista oskarżeń o ciągoty faszystowskie jest w przypadku nie-faszystowskich inicjatyw długa, od naszego Leppera, przez Livingstona, po Chaveza). Nic dziwnego, że wujo Podhoretz posądza swoich przeciwników o antysemityzm, a propaganda Busha kreuje Hussejna czy Milosevicia na "drugiego Hitlera".

autor: Durango 95, data nadania: 2007-01-27 15:25:07, suma postów tego autora: 3848

MONOPOL NA WYKLUCZANIE

Wykluczyć - radykalna lewica - może co najwyżej z własnego internetowego "Czerwonego Salonu", którego zresztą już nie ma, gdyż Marek Gański nie chciał go odstąpić M. Ostrowskiej i Z.M. Kowalewskiemu. Monopol na wykluczanie w realu ma państwo, a zatem w przypadku Polski - neoliberałowie i neokonserwatyści.

autor: BB, data nadania: 2007-01-27 15:52:12, suma postów tego autora: 4605

Jak się ten rzecznik nazywał?

Faktycznie, rzecznik praw obywatelskich zaprezentował się jak ostatnia kanalia. Musi to do niego dotrzeć, jeśli ktoś może - niechże o to zadba: film, o czym nie pomyślał, przedstawia go w całej "krasie".

autor: krik, data nadania: 2007-01-27 16:10:07, suma postów tego autora: 1649

Troche to dziwne.

Troche to dziwne. Lewactwo popiera zakłócenie spotkania, ale zwykle jest oburzone i żąda interwencji policji, kiedy lewacką demonstrację zakłócaja np. Młodzież Wszechpolska. Tak oto wygląda demokracja i wolność słowa wg. lewaków:oni mogą zakłocać spotkania i demonstracje, natomiast demonstracje i spotkania organizowane przez nich maja być spokojne i nad spokojem ma czuwać policja.

autor: kwak, data nadania: 2007-01-27 16:22:18, suma postów tego autora: 1207

Czemu wybrali UW?

A czemu to spotkanie odbyło się na Uniwersytecie? Wyjątkowa bezczelność, zważywszy, że mają od cholery forsy i możliwości, żeby się rządzić gdzie indziej. Skądinąd odwoływanie się do żanndarmerii wojskowej na terenie uniwersytetu to dość symboliczny gest.

autor: sal paradise, data nadania: 2007-01-27 16:33:03, suma postów tego autora: 1199

Czyli,

salu, bożek twojego salonu, S. Sierakowski, już teraz, kiedy jego LiD, jest marginalną opozycją, wZywa do odrzucenia dialogu i traktowania adwersarzy "nie jak normalnych partnerów". To właściwie wystarczy.
A zresztą, swoim zwyczajem kłamiesz. Komentując Zizka, twój bożek wyraźnie postulował takie przekształcenie przekształcenie przestrzeni publicznej, żeby z góry wykluczyć miejsce dla "rasistów" i homofobów". W jednym z dawniejszych traków, mało nie zasapałeś się z podniecenia, zachwycając się pomysłami swego bożyszcza, a więc chyba pamiętasz dokładnie to zdanie.

autor: ABCD, data nadania: 2007-01-27 15:09:14, suma postów tego autora: 20871

Ciekawe,

Ciekawe, lewactwo oburza się, ze na spotkaniu pojawili sie funkcjonariusze Zandarmerii Wojskowej, ale nie dziwia się jak np. Jaruge Nowacka chronili funkcjonariusze BOR. Zdziwienie to wynika z niewiedzy, co w przypadku lewaków mnie szczególnie nie dziwi. Informuje więc, ze ministra obrony zawsze chronili funkcjonariusze ŻW. Chronia oni Sikorskiego, chronili Szmajdzńskiego i pozosłałych ministrów obrony. Ministra od wojska chronią wojskowi. Sytuacja jest więc banalne, ale wg lewaków jest to znamienne, daje do myślenia. Śmiać się chce. Panowie przestańcie juz mysleć, zajmijcie się czymś innym, bo myslenie ewidentnie wam szkodzi i może was od tego głowa rozboleć.

autor: kwak, data nadania: 2007-01-27 16:58:27, suma postów tego autora: 1207

na forum dziennik.pl

nie opublikowano mojego komentarza.

autor: RRRadykał, data nadania: 2007-01-27 17:13:30, suma postów tego autora: 1084

ABCD

Wreszcie napisałeś coś do rzeczy. Owszem, podoba mi się ta teza, zresztą od dawna interesowała mnie z przyczyn, że tak powiem, czysto zawodowych. Zgoda, tyle tylko, że dokładnie to samo pisze Zizek. Zgodnie z obydwoma sformułowaniami na zwolennika liberalnej poprawności i ZARAZEM totalitaryzmu wychodzisz ty (dla obydwu wspóne jest "pragmatystyczne" negowanie "każdego odniesienia się politycznego podmiotu do jakiejś wyższej prawdy"). Już ci to zresztą pare razy mówiłem, więc nie będę powtarzał.

Uprzedzając - zawsze oczywiśćie możesz powiedzieć, ze w takim razie Zizek też jest be. Fakt. jest częscią układu, w końcu poparł także "pojedanie" Jaruyzelskiego z Michnikiem, a poza tym nie chce żeby Jezus był Królem Polski :/. Ale pamiętaj, że mimo to dużo dla siebie też możesz znaleźć w tej książeczce.
Poza tym - bez przesady - nie sądzę, żeby cytowanie Zizka przez S. wynikało z aktualnej pozycji politycznej KP. Od wrogów trzeba sie uczyć a nie walczyć z ich obrysowanym przez samego siebie cieniem. Zalecam więcej sztuki rekonstrukcji.

autor: sal paradise, data nadania: 2007-01-27 17:24:38, suma postów tego autora: 1199

RRRadykale

Pewnie przykręcili śrubę. Ja też parę razy próbowałem, z marnym skutkiem. Modelują sobie "społeczność internautów" na swój obraz i podobieństwo, szuje.
Rozumiem, że napisałeś w tonie umiarkowanym?

autor: sal paradise, data nadania: 2007-01-27 17:28:20, suma postów tego autora: 1199

"Dziennik" boi się prawdy

Trzy moje wpisy - naprawdę bardzo wyważone - nie ukazały się, bo wskazywałem na to, że ich dziennikarz mija się z prawdą. Teraz to już idą "w zaparte" - ma być tak, jak to nieopatrznie przykazano napisać ich reporterowi.

autor: krik, data nadania: 2007-01-27 17:44:45, suma postów tego autora: 1649

Do kwaka

Ja się doskonale bawię czytając komentarze, ale Twoje - nasączone rzadko spotykanym ładunkiem ignorancji i braku refleksji. Po pierwsze oburzenie nie wynika z ochrony Sikorskiego przez ŻW. A przede wszystkim chodzi o miejsce "debaty", którym był Uniwersytet: po pierwsze miejsce swobodnej wymiany myśli, a po drugie jednostka autonomiczna. Nawet gdyby ktoś ukradł na Krakowskim Przedmieściu torebkę i wbiegł na teren kampusu, policja nie mogłaby ograniczyć tam jego wolności(bez zgody władz uczelni). Swoją drogą, ciekawe, że nigdy nie zastanowiło Cię istnienie straży uniwersyteckiej...

autor: turkusowy_pingwin, data nadania: 2007-01-27 17:50:14, suma postów tego autora: 32

Rekord świata

Nasz drogi sal paradise przed chwilą opowiedział się za zniszczeniem wolności słowa przez janczarów politycznej poprawności. A teraz oburza się, że ktoś na swoim forum ogranicza wolność słowa. Kto mi pokaże bardziej skrajny przykład hipokryzji?

autor: ABCD, data nadania: 2007-01-27 17:53:00, suma postów tego autora: 20871

Dziennik zdejmuje z komentarzy te z linkiem do filmu!

Dziennik zdejmuje z komentarzy te, które zawierają link do filmu z "debaty"!

autor: A.N., data nadania: 2007-01-27 17:57:45, suma postów tego autora: 407

O kazuistyce, a także o fantastach i poczwarach

Jeszcze do ABCD. A poza tym jak zwykle potrafisz wywlekać tylko jakieś kruczki, szkalując przy okazji. Fragmet z Sieraka wyglądał tak:

"Celem lewicy nie jest zatem, jak to nieraz można usłyszeć, walka z wykluczeniem jako takim, ale walka o ustanowienie granic tego pola w zgodzie z własnymi ideałami. A zatem o wykluczenie z niego np. rasistowskich albo homofobicznych głosów"

A z Zizka na temat Nowej Prawicy tak:

powinniśmy całkiem "dogmatycznie" wykluczyć ją, odrzucić wszelki dialog nie akceptując jej "normalizacji", przekształcenia jej w "normalnego" politycznego partnera

Mogę się zgodzić, że Sierak zinterpretował (zawęził) to w stronę "obyczajową". Jednak logika obydwu wypowiedzi jest dokładnie taka sama. I kto tu kłamie? "Swoim zwyczajem" ty.

Scena polityczna w Polsce jest grą pozorów, który zawsze może prysnąć, jeżeli tylko nie dać mu się zahipnotyzować. Na tym polega właśnie główne zagrożenie. Lewica i tak już nic nie może stracić, więc ta logika wydaje mi się właśnie bardzo zdrowa, jako recepta na odbicie się od dna. W przeciwieństwie do tak zwanego "realizmu" "zdrowego rozsądku", który wpisuje się całą tę ohbmierzłą kulturę politykierstwa. Idąc tą drogą można skończyć znacznie gorzej.

autor: sal paradise, data nadania: 2007-01-27 18:07:12, suma postów tego autora: 1199

Zróbmy coś

Ludzie, nie dajmy robić z siebie fiutów, zróbmy coś, by link do filmu przebił się przez blokadę zaskoczonych jego istnieniem mediów. Owszem, mnie się trzy razy z "Dziennikiem" nie udało, ale może ktoś znajdzie na łajdaków sposób?

autor: krik, data nadania: 2007-01-27 18:16:24, suma postów tego autora: 1649

buahahahah

"Norman Podhoretz, wykorzystująć jako pretekst swoje żydowskie pochodzenie, uznał zakłócających debatę za "antysemitów", twierdząc że stosują „nazistowskie metody"."

autor: Marek, data nadania: 2007-01-27 18:17:17, suma postów tego autora: 1715

Parodia wolności słowa

Za "moich czasów", kiedy ja byłem studentem, czyli w II połowie lat 90-tych, na spotkanie ze studentami Wydziału Politologii UMCS przyjechał Mieczysław Rakowski. Były gwizdy i było skandowanie haseł przeciwko byłemu I sekretarzowi PZPR. Była debata z prawdziwego zdarzenia z niewygodnymi dla Rakowskiemu pytaniami, nikt też nikogo nie wyprowadzał z sali i nikt nie straszył żandarmerią wojskową.


autor: Paweł Kończyk, data nadania: 2007-01-27 18:36:24, suma postów tego autora: 2157

Lewica i wolność

Po mojemu, salu złoty, lewica powinna walczyć o PEŁNĄ wolność słowa (pomijając specyficzne przypadki, wyrożnione przez towarzysza Milla - a więc takie sytuacje, kiedy słowo staje się narzędziem bezpośredniej (i tylko takiej) przemocy.
Lewica, która inaczej określa swoje zadania, staje się formacją patologiczną. O jedno taką lewicę pięknie proszę: niech nie jęczy, kiedy ktoś mocniejszy ją brzydko (czyli dokładnie tak, jak ona chce się odnosić do swoich przeciwników) potraktuje.

autor: ABCD, data nadania: 2007-01-27 18:43:19, suma postów tego autora: 20871

Do ABCD

Część lewicy, o której piszesz, nie tyle zwalcza wolność słowa u swoich przeciwników, ile wolność słowa we własnych szeregach. Lewica radykalna tworzyła w ostatnim okresie projekt, którego uczestnicy stosowali presję, by pisać o tym projekcie tylko dobrze, czasem zawyżając dane (np. udział uczestników demonstracji), albo nie pisać wcale. Opornych próbowano różnymi sposobami przywołać do porządku.

Lewica wolnościowa, której jestem zwolennikiem, to nie ta czy inna formacja, ta czy tamta grupa towarzyska. To pojęcie płynne, bo nie tyle związane z formalnymi podziałami, ile z tym co kto ma w głowie. Lewicę wolnościową tworzą ci ludzie lewicy, którzy nie walczą z prawicowymi wrogami wolności słowa po to, by zająć ich miejsce.

autor: Paweł Kończyk, data nadania: 2007-01-27 19:15:15, suma postów tego autora: 2157

krik

Niestety na moderatorów Dziennika chyba nikt tu nie ma wpływu. Natomiast zapewne można to spróbowac gdzieś puścić do prasy aboco. W TVN raczej tego nie puszczą... Poza tym obawiam się, że na dzisiejszy stan percepcji wiele osób nie zwróciłoby uwagi na arogancję R. S. albo na uśmieszek Rzecznika. Raczej zrobiliby "małpę" z Ikonowicza.

autor: sal paradise, data nadania: 2007-01-27 19:35:49, suma postów tego autora: 1199

Do ABCD

Sierak nie jest zadna "lewica" w sensie politycznym. To po prostu sprawna marketingowo grupa towarzyska, zajmujaca sie nieistotnymi glupotkami, homogenizacja dyskursow itp. Cos w rodzaju snobistyczno-pseudointelektualnej wersji Towarzystwa Przyjaciol Chinskich Recznikow Owiaka, ktore moglo pajacowac do woli, gdy esbecja i milicyjne suki gnebily Solidarnosc Walczaca i WiP-owcow (wystarczy poczytac wspomnienia Marka Kurzynca). No i oczywiscie jesli ktos ma ponosic odpowiedzialnosc za to, co gdzies zamruczal Sierak, to najsampierw kumpel i sponsor "Krytykow Politycznych", tzw. Olej - lider partii odnoszacej sie do Tarczy jak najbardziej przychylnie.

autor: _Michal_, data nadania: 2007-01-27 19:42:01, suma postów tego autora: 4409

O przepr. za przeoczenie,

o lipie opozycyjnosci Sieraka napisal wczesniej user "Durango" - moze troche za mocno, ale generalnie duzo racji. Tez mnie zenowaly militarne wolty Joschki Fischera et consortes, a to moze byc trwala tendencja tej niby-zielonej-niby-lewicy. Szkoda, bo na miks ekologii glebokiej i socjalizmu ja bym sie pisal (jedno w moim rozumieniu implikuje drugie i vice versa).

autor: _Michal_, data nadania: 2007-01-27 19:46:56, suma postów tego autora: 4409

krik

Też puściłem ten link parę razy i nic. Nie znam się na tym. Może spytaj ABCD jak to się robi. On jest doświadczonym spamerem :).
Jeżeli mogę Ci coś poradzić, to można jeszcze puścić to na forum GW, np. pod tekstem o teczce Sikorskiego, ale mi się nie chce, bo tam trzeba wypełniać jakieś rubryki. Zresztą efekt pewnie byłby minimalny.
Inna sprawa, że kto wie, GW mogłaby to podłapać, bo "debata" była chyba organizowana właśnie przez ich konkurencję-Dziennik. No ale przecież nieetycznie by było robić z tego oręż w walce kapitałowej. :(

autor: sal paradise, data nadania: 2007-01-27 20:59:28, suma postów tego autora: 1199

Wspomniałeś coś, salu,

o swoim zainteresowaniu - cytuję - "zawodowym" dla pomysłów Sierakowskiego, dotyczących policyjnego regulowania debaty publicznej. Bardzo mnie ten trop ciekawi. Czy twoje upodobanie do wskazywania wroga klasowego po imieniu nie świadczy, że reprentujesz fach, w którym niezrównanym pracodawcą i szefem był, na przykład, Joseph Fouche? Albo Gendrik Jagoda?

autor: ABCD, data nadania: 2007-01-27 21:29:50, suma postów tego autora: 20871

ABCD

Zamiast bawić się ze mną w prowokatora podesłałbyś lepiej krikowi link do do jakiegoś programu spamerskiego alboco.
Moje zainteresowania zawodowe łączę raczej z lekurą Zizka niż Sierakowskiego. Swoją ideę uniwersalnego/partykularnego wyrażał już dość dawno w książce Die Tuecke des Subjekts albo w Das Unbehagen im Subjekt, z tego co pamietam. Tytuły znam niestety tylko po niem. Zresztą - jeżeli jeszcze coś ci świta ze szkoły - pewnie wiesz, że wymyślono to już okrągłe 200 lat temu...

A skoro taka z ciebie wolność słowa, to pytanko: czemu wam nie przeszkadza, że w waszym kochanym Dzienniku nie chcą wpuścić i to na forum (sic!) linka do filmu ukazującego fakty o faktach, o których artykuł? Dziwne. Przypominam, tytuł brzmi: "Bójka lewicowych radykałów przed dyskusją". Czytaj: "Ot, pobiło się paru chamów ze sobą. Nawet woebec siebie elemantarnej kultury lewackie świnie nie potrafią zachować, a co dopiero wobec innych?" Ikonowicz pewnie se popił i musieli go za chabety wyciągać, che che. Zadowolony?

P.S. Gdyby coś podobnego stało się nie daj Bóg na tutejszym forum, już byś wył w niebogłosy i przeciążał przez tydzień serwer indymediów dziesiątkami najgorszych personalnych obelg, "wolnościowcu".

autor: sal paradise, data nadania: 2007-01-27 22:22:51, suma postów tego autora: 1199

czuje sie winny

Rozpętałem tą aferę pisząc w gwar.pl, ze Dziennik kłamie. Krzyczałem na debacie razem z "lewakami". Może już jestem lewakiem?

http://panwiktor.blogspot.com/

Tym razem przesadzili.

Pozdrawiam,
Pan Wiktor

autor: pan_wiktor, data nadania: 2007-01-27 22:36:34, suma postów tego autora: 11

A najbardziej żałosne

że tego typa do Lawrence'a porównują

autor: sal paradise, data nadania: 2007-01-27 22:37:52, suma postów tego autora: 1199

Prosba o przerwanie tej zenujacej...

pyskowki. Halo, tu Ziemia! Przypominam: nasi "przyjaciele" od zielonych banknotow pachnacych nafta i krwia chca zrobic z naszego poletka poligon doswiadczalny, a w dalszej kolejnosci moze jakis jankeski odpowiednik Priwislinskiego Kraju? Czy wobec tego dywagacje o tym kto i jak interpretuje Zizka mozna by jednak odstawic na dalszy plan?

autor: _Michal_, data nadania: 2007-01-27 22:40:51, suma postów tego autora: 4409

Ja też mam dla ciebie radę,

drogi Salu. Mówi ci chyba coś nazwisko Izrael Szamir. Przeleć się przez google, a znajdziesz o nim informacje ho ho ho ho, jeszcze jak ciekawe. Między innymi, o jego związkach z liderem brytyjskich nazistów, ale są tam rzeczy jeszcze fajniejsze. Może byś zrobił z tego artykulik do jednego z twoich ulubionych niszowych pisemek, z którymi współpracuje Szamir ? Ciekawe, czy ci wydrukują, cha, cha, cha. Wystarczy zresztą, jak pozwolą na podanie linków, he he
A teraz powiem ci dwie rzeczy na poważnie. O snobistycznym popisywaniu się wątpliwą i zresztą nic nie wartą erudycją, myślę to samo, co Alcest. Ten mizantrop, jeśli jeszcze pamiętasz ze szkoły. Tacy jak ty, zrobią mizantropa z każdego człowieka o minimum inteligencji i wrażliwości.
Nigdy, pod żadnym ze swoich nicków nie uprawiałem tzw. spamerstwa. Pisałem prawdę. A że quasilewicowe koteryjki, na ktorych marginesie egzystujesz, panicznie boja się prawdy i reagują na nią nienawiścią, to już ich biznes.

autor: ABCD, data nadania: 2007-01-27 22:48:11, suma postów tego autora: 20871

OK

Zastosuję się

autor: sal paradise, data nadania: 2007-01-27 23:06:51, suma postów tego autora: 1199

Kompromitacja dla lewicy i tyle.

To, że z kimś się nie zgadzamy, nie oznacza, że mamy robic wieś, a to właśnie Ikonowicz i spółka zrobili... słoma wystawała na kilka metrów.

autor: Abaddon, data nadania: 2007-01-28 00:04:24, suma postów tego autora: 66

Michał,

ty myślisz, że Amerykanom można się przeciwstawiać wspólnie z lewicą, do której należy sal paradise, a której czołowym ideologiem jest Wojciech Orliński, wypisujący na swoim bloqu że Polska jest fajnym krajem, bo jak człowiek się spręży, to może tutaj kilobaksa na miesiąc zarobić? A jej idolem-laureatem jest "Antyfaszysta Roku", Krzysiek Skiba, felietonista Wprostaka? Na żarty ci się, koleżko, zebrało!

autor: ABCD, data nadania: 2007-01-27 22:58:17, suma postów tego autora: 20871

panie_wiktorze,

miał pan szeroko otwarte oczy i dobry słuch, bo celnie pan oddał atmosferę "debaty".

Niestety nastały czasy, że uniwersytecką wymianę myśli i poglądów prowadzą i ustawiają "magazynierzy"; o demokracji decydują uniwersyteccy ciecie; na uniwersytet zapraszani są przez byle kogo jakieś jankeskie oszołomy, przypadkiem żydowskie; rektor siedzi gdzieś w kącie i obgryza z bezsilności pazury; szarogęsi się tam afgański rambo o muskulaturze komarzych pięt z sieczką zamiast szarych komórek w głowie i z debilnym uśmieszkiem na gębie, jak tchórz straszący żandarmerią wojskową "niesłusznych" dyskutantów; gdzie rzecznik praw obywatelskich (z małej litery) siedzi jak ciul w podrzędnej knajpie czekający na darmowego drinka.....

Na tym forum jest podobnie. Dyskusję nad konkretnym zdarzeniem lub problemem narzucają uniwersyteckie doktory, manipulując dyskutantami, zmieniając bieg dyskusji swoją "interesującą erudycją" podpieraną zetlałymi i do znudzenia przytaczanymi nazwiskami.
A kochany sal paradise i _Michał_ dyskutują z "intelektualistą" dając się wciągać w nic nie znaczące dyskusje i utarczki. Jeszcze nie było o Hitlerze - ulubionej postaci naszego Jacka. Chyba mu "się zapomniało".

autor: Hyjdla, data nadania: 2007-01-28 00:13:39, suma postów tego autora: 5956

Do Pana Wiktora i Michała

Ja nie rozumiem czemu Pan się czuje winny, Panie Wiktorze. Jak dla mnie to chyba bardzo sensowne z Pana strony.
Michał, a co Ty sądzisz o "skandalu na Uniwersytecie". Mogłoby to w ogóle mieć jakieś znaczenie z punktu widzenia "tu Ziemia", czyli ew. mobilizacji środowisk w ramach kampanii przeciw tarczy, itp?

autor: sal paradise, data nadania: 2007-01-28 00:29:17, suma postów tego autora: 1199

Uważaj, trollu H.,

Wymnknęło ci się oszczerstwo, i to podłe.
Wiem, że należysz do wiadomego lokalnego dworu, gdzie przestano cię jakoś dopieszczać, więc musisz się starać, ale to już przesada.

autor: ABCD, data nadania: 2007-01-28 01:07:49, suma postów tego autora: 20871

Uczmy się na 1 Maja Międzynarodówki

Wyklęty powstań, ludu ziemi,
Powstańcie, których dręczy głód.
Myśl nowa blaski promiennymi
Dziś wiedzie nas na bój, na trud.
Przeszłości ślad dłoń nasza zmiata,
Przed ciosem niechaj tyran drży!
Ruszymy z podstaw bryłę świata,
Dziś niczym, jutro wszystkim my!

Ref.
Bój to jest nasz ostatni,
Krwawy skończy się trud,
Gdy związek nasz bratni
Ogarnie ludzki ród.

Nie nam wyglądać zmiłowania
Z wyroków bożych, z pańskich spraw.
Z własnego prawa bierz nadania
I z własnej woli sam się zbaw!
Niech w kuźni naszej ogień bucha,
Zanim ostygnie - przekuj w stal,
By łańcuch spadł z wolnego ducha,
A dom niewoli zniszcz i spal!

Rządzący światem samowładnie
Królowie kopalń, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
W tej bandy kasie ogniotrwałej
Stopiony w złoto krwawy pot
Na własność do nas przejdzie cały,
Jak należności słusznej zwrot.

Dziś lud roboczy wsi i miasta
W jedności swojej stwarza moc,
Co się po ziemi wszerz rozrasta,
Jak świt łamiący wieków noc...
Precz darmozjadów rodzie sępi!
Czyż nie dość żerów z naszych ciał?
Gdy lud wam krwawe szpony stępi,
Dzień szczęścia będzie wiecznie trwał.

autor: BiałoCzerwonaGwiazda, data nadania: 2007-01-28 03:29:28, suma postów tego autora: 81

JAKA MOBILIZACJA?

Widzisz, Salu, nie chodzi o "mobilizację środowisk" (w rozumieniu M.Z. Kowalewskiego, np. środowiska KiP), lecz o mobilizacje społeczne, a ściślej o mobilizację ruchu robotniczego poprzez odbudowę klasowego ruchu robotniczego. A to, jak wiadomo, ściśle wiąże się z wykrystalizowaniem się rewolucyjnego ruchu robotniczego.

autor: BB, data nadania: 2007-01-28 10:41:19, suma postów tego autora: 4605

Dziękuję, ale...

Nie mogę się zgodzić z ostatnim postem. Ruch robotniczy nie istnieje już jako siła polityczna a jego znaczenie maleje. Oczywiście można wspominać o niemieckich Metalowcach czy francuskiej CGT które jeszcze się liczą. Ale liczą sie coraz mniej, gdyż ponadnarodowe korporacje - takie jak organizator "debaty" skutecznie ograniczają ich liczebność zmieniając zasady pozyskiwania pracy najemnej, oraz przenosząc produkcję do krajów w których marksizm "działa inaczej" - np. Chin.

Wypadki piątkowe mogą jednak służyć lewicy do zmobilizowania lewicowych elit intelektualnych w obronie podstawowych wolności. Mogą służyć, pod warunkiem, że Ikonowicz et consortes zastosują tradycyjne metody walki liberałów - obdukcja, sąd, wysokie odszkodowania i szum medialny.

Organizowanie demonstracji dzisiaj w śniegu pod Pałacem Namiestnikowskim to działanie antyskuteczne - nie przynosi żadnego efektu społecznego, a zniechęca swą bezskutecznością i niewygodą sympatyków. Dlatego wbrew temu co zwykle zalecają lewicowi liderzy - walka nie toczy się na ulicach a w salonie. Musicie istnieć w mediach zamiast marznąć.

Wspominany wcześniej Sierakowski zrozumiał tą zasadę i dotarł do świadomości publiki - szkoda tylko, że po drodze stracił ostrość osądu. Jednak z pewnością macie wśród siebie jakiegoś wygadanego a nieskompromitowanego, młodego i ślicznego kandydata. Pracujcie na tą osobę, niech będzie salonowym rzecznikiem wolności i równości wobec prawa. A potem pomyślimy o reszcie ideałów.

A propos ideałów: Czy Państwo zastanawiali się nad skandalem jakim jest uwięzienie byłego ministra Wachowskiego? Wszak uwięziono go ze względu na osobistą niechęć Braci, a z wypowiedzi prokuratorów wynika że sami nie wiedzą za co. Lewica powinna bronić wszystkich uciskanych, także tych którzy do obrony nie całkiem się nadają. I tak na końcu przyjdą też po nas.

autor: pan_wiktor, data nadania: 2007-01-28 11:02:52, suma postów tego autora: 11

Panie Wiktorze,

Walką z ochroniarzami i żandarmami powinna zajmować się raczej młodzieżówka partyjna niż lider partii.
A Wachowskiemu - przyznajmy - się należało za całokształt.

autor: ABCD, data nadania: 2007-01-28 11:18:12, suma postów tego autora: 20871

Dobry pomysł

Myślę, że filmowanie lewicowych akcji to bardzo udany pomysł. To właśnie film, a nie dyskusja, najlepiej obala tezy oponentów dotyczące zachowania się przeciwnika. Być może właśnie dlatego forum "Dziennika" jest dzisiaj zamknięte, a filmik pobrało już - o ile się nie mylę - ponad 1200 osób.

autor: Paweł Kończyk, data nadania: 2007-01-28 12:06:10, suma postów tego autora: 2157

Zgadzam się też z panem wiktorem

Teraz uczestnicy demonstracji powinni sprawdzić przepisy dotyczące użycia siły na terenie uczelni, w tym przez żandarmerię wojskową i ewentualnie rozpętać medialną (i prawną) burzę.

Szanowni forumowicze, gdyby 10 lat temu ktoś straszył żandarmerią wojskową skandujących antyeseldowskie hasła studentów Ligi Republikańskiej, w mediach rozpętałaby się burza. Postarajmy się o podobną oprawę.

autor: Paweł Kończyk, data nadania: 2007-01-28 12:12:52, suma postów tego autora: 2157

Walka z ochroniarzami?

Drogi/a ABCD,
Walką z użyciem przemocy nie może zajmować się żadna komórka organizacji politycznej, albowiem monopol na przemoc ma Państwo.
Walczyć z przemocą wobec lidera partii powinien jego adwokat przed państwowym sądem, oraz organy Państwa do tego powołane.
Piętnować zaś przejawy przemocy musi nie tylko Państwo ale i opinia publiczna - w tym Pan Wiktor.

Wiem, że niektórym wciąż bliskie są ideały walki rewolucyjnej ale droga przemocy nie prowadzi do niczyjego zwycięstwa a już na pewno nie do zwycięstwa lewicy jakkolwiek by ją definiować.

autor: pan_wiktor, data nadania: 2007-01-28 13:24:42, suma postów tego autora: 11

Przepisy

Ust. o szkolnictwie wyższym:
Art. 227.
1. Rektor dba o utrzymanie porządku i bezpieczeństwa na terenie uczelni.
2. Teren uczelni określa rektor w porozumieniu z właściwym organem samorządu terytorialnego.
3. Służby państwowe odpowiedzialne za utrzymanie porządku publicznego i bezpieczeństwa wewnętrznego mogą wkroczyć na teren uczelni tylko na wezwanie rektora. Służby te mogą jednak wkroczyć z własnej inicjatywy na teren uczelni w sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia ludzkiego lub klęski żywiołowej, zawiadamiając o tym niezwłocznie rektora.
4. Porozumienia zawarte przez rektora z właściwymi organami służb, o których mowa w ust. 3, mogą określić inne przypadki związane z utrzymaniem porządku i bezpieczeństwa uzasadniające przebywanie tych służb na terenie uczelni.
5. Służby, o których mowa w ust. 3, są obowiązane opuścić teren uczelni niezwłocznie po ustaniu przyczyn, które uzasadniały ich wkroczenie na teren uczelni, lub na żądanie rektora.

Statut UW
http://www.uw.edu.pl/pl.php/dzial/dok/stat/dzialVI.html

Ustawa o ŻW
http://www.zw.wp.mil.pl/pdf/d20011353lj.pdf
(patrz art. 3)

Jak widać zarówno żandarmi jak i Straż UW (w rzeczywistości dozorcy z sekcji zabezpieczenia obiektów) nie były w prawie aby kogokolwiek bić czy "usuwać" na życzenie przedstawicieli Axel Springer.
W odwecie mogą jedynie oskarżać o zakłócanie porządku - ale z filmem żaden sąd tego nie zaakceptuje. No chyba, że będzie sądził sędzia Kryże.

autor: pan_wiktor, data nadania: 2007-01-28 13:45:13, suma postów tego autora: 11

Wysyłajcie do swoich posłów i senatorów :)

Szanowny Panie Pośle,

Zwracam się z prośbą o interwencję w postaci interpelacji poselskiej skierowanej do Ministra Obrony Narodowej, pana Radosława Tomasza Sikorskiego.

W piątek 26 stycznia 2007 roku, odbyła się tzw. "Debata" zorganizowana przez gazetę Dziennik na terenie Uniwersytetu Warszawskiego. Gośćmi byli właśnie Minister ON "Radek" Sikorski, wicemarszałek Senatu RP Ryszard Legutko, oraz kontrowersyjny intelektualista Norman Podhoretz, znany z określania muzułmanów mianem "islamofaszystów", zwolennik tortur oraz główny ideolog polityki zagranicznej USA.

W trakcie owej debaty, której najdrastyczniejsze fragmenty może Pan zobaczyć tutaj:

http://www.youtube.com/watch?v=5yEWroQxuT8

Pan Minister Obrony Narodowej raczył naruszyć co najmniej dwie Ustawy. Ustawę o szkolnictwie wyższym (Art. 227), oraz Ustawę o Żandarmerii Wojskowej (Art. 3).

Minister raczył też wyrazić nader specyficzny stosunek do osób niepełnosprawnych, a w szczególności do tych osób, które na stres spowodowany przemocą reagują napadami lękowymi.

Panie Pośle, chciałbym, aby upewnił się Pan w moim imieniu, czy szkoły wyższe, w tym Uniwersytet Warszawski stały się już obiektami wojskowymi na których działa Żandarmeria Wojskowa, czy też struktury podległe ministrowi Sikorskiemu dopiero tworzą taki przepis.

Panie Pośle, jestem też zainteresowany informacją, czy Minister Obrony Narodowej zamierza wszystkie osoby źle reagujące na przemoc wysyłać "transportami do Tworek". Czy są w tym celu przygotowywane jakieś akty prawne?

Mimo dość lekkiego w treści tonu listu, jestem bardzo zbulwersowany tym co wydarzyło się w piątek na Uniwersytecie Warszawskim. Mam nadzieję, że Pan Poseł podziela moje oburzenie i wkrótce otrzyma odpowiedź na jakże frapujące pytania.

Z poważaniem,

autor: pan_wiktor, data nadania: 2007-01-28 14:22:20, suma postów tego autora: 11

Warszawa

Do ABCD Poprawnosc polityczna wprowadzil Twoj idol AM iGazeta Wybiurcza

autor: MM, data nadania: 2007-01-28 14:44:59, suma postów tego autora: 490

Warszawa

Protestuje przeciwko nazwaniu przez pana Podhereza antysemitami tych ktorzy wyrazali swoja opinnie na uniwersytecie Tak samo protestuje przeciwko nie publikowaniun moich tekstow na ten temat

autor: MM, data nadania: 2007-01-28 16:25:10, suma postów tego autora: 490

a co ze spotkaniem z CNT?

Tego dnia, 26 stycznia o godz. 18:00 na UW miało się odbyć spotkanie z działaczami francuskiego CNT zorganizowane przez warszawski CK-LA. Czy ogłoszenie o owym spotkaniu miało być tylko przykrywką do spotkania z Podhoretz'em?

autor: RRRadykał, data nadania: 2007-01-29 08:13:54, suma postów tego autora: 1084

Spotkanie z działaczem CNT

Odbyło sie. Dzisiaj powinna być relacja na stronie CK-LA. Nasz gość był również z naszą ekipą na debacie z Sikorskim :)
Stwierdził że we Francji próba zorganizowania tego typu spotkania na uniwerku zakończyłaby sie totalnym dymem.

autor: Cisza_, data nadania: 2007-01-29 11:13:25, suma postów tego autora: 2083

Do ABCD, Sala, Pana Wiktora

Skiby i Orlinskiego nie zauwazylem ani na filmie, ani w ogole w dzialaniach przeciw tarczy. Nie sa tez liderami lewicowych organizacji (Skiba byl w 1983 wspoltworca anarcholskiego RSA, ale to tak dawno, ze prawie nieprawda). Nie wiem, kim jest Sal, poza wpisami pod takim nickiem na forum (z czego jednym przypalem o stopie i indynuacjami pod adresem innego uzytkownika).

Sal: tak, mysle, ze nalezy to wykorzystac, z przyczyn podanych np. przez pana Wiktora.

P. Wiktor: sporo racji. Jedno "ale": kapciowy Walesy, prawdopodobnie ex-porucznik SB i podejrzany handlarz roznymi trefnymi towaresami to rownie kiepski material do obrony, jak Passent, Topelitz i Balcerowicz (a wszyscy zostali uderzeni przez "kaczyzm", oburzajmy sie!).

autor: _Michal_, data nadania: 2007-01-29 17:53:39, suma postów tego autora: 4409

Rokossowski - Sikorski

Historia jest farsą jesli się powtarza. Poddany JKM i facet reprezentujacy interes mocarstwa w jego kolonii - buraczano kartoflanej republice zachowuje się jak jakis gubernator. wprowadzając swoich pałkarzy na teren uniwersytetu narusza jego eksterytorialność. marszałkowi Roko...Wróć: ministrowi Sikorskiemu boi sie nawet skoczyc pobierający pensję RPO niejaki Kochanowski - perwersyjny miłosnik kary smierci.
Kompromitacja rektora, kompromitacja RPO, Sikorskiemu ch...w plecy bo w d... miałby zbyt wielka przyjemność. A ten jaknes mysliciel chyba nie za bardzo nawet wie w jakiej kolonii aktualnie jest bo gdyby się orientował że mamy na papierze demokrację to może by hamował cokolwiek. Myslał chyba biedaczyna że u nas jest proamerykańska junta.

autor: red spider 666, data nadania: 2007-01-29 19:28:29, suma postów tego autora: 1549

Przestańcie szkodzić lewicy

Cóż, potwierdza się tylko, że nikt nie szkodzi tak bardzo wizerunkowi lewicy jak panowie Ikonowicz i Ciszewski. Dwóch klaunów zafundowało uczestnikom debaty, a teraz także internautom żenujący spektakl, którego skutki będą oczywiście odwrotne do zamierzonych. Młodzi ludzie wytrwają w przekonaniu, że z amerykańskim imperializmem walczą tylko nie do końca zrównoważeni działacze marginalnych grup lewicowych, którzy nie potrafią respektować norm dyskusji.
Waszym zdaniem taka akcja zapewne jest dowodem ideowosci, pozwala wam sie podbudowac ideologicznie i dac wyraz, że jako prawdziwa lewica walczycie z "amerykańskim terrorem". Tymczasem w opinii publicznej utrwalacie bardzo zły obraz lewicy, liberalne media łatwo was zestawią z radykałami z drugiej strony - MW, NOPem i innymi. A na wyrok wydany przez liberalne media rady nie ma . Chyba, że wam nie zależy na wizerunku i chcecie dalej prowadzić swoją prywatną, małą wojenkę, która niestety rzutuje na obraz całej lewicy.

autor: wLewoZwrot, data nadania: 2007-02-02 15:15:57, suma postów tego autora: 134

Dodaj komentarz