Tak, w 1922 maszerowali dla Mussoliniego na Rzym, w 2007 maszerują dla Czerwonych Brygad przeciw amerykańskiej bazie. Należy zazdrościć Włochom takiej ciągłości pojmowania otaczajacej ich rzeczywistości.
A Tobie należy współczuć tak niezwykle prostego, topornego pojmowania świata. Wedlug Ciebie, Ci sami ludzie maszerwali w 1922 i 2007? Może powinineś sięgnąć do wcześniejszych dziejów i o oskarżyć Włochów o podbicie Libii w 1912, a czemu nie o zniszczenie Kartaginy, podbój Galii i spalenie Biblioteki Aleksandryjskiej? Jeden transparent na 100 tys. ludzi świadczy o oparciu ich wszystkich dla terrorystycznych metod Czerwonych Brygad?
takiego zaangażowania społecznego. Rozbudowanie bazy USA to rzecz, która teoretycznie nie budzi wielkiego sprzeciwu mas ludzi, a jednak na demonstrację przyszło 50-200 tys. osób...