Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

Norwegia: Polska nie podpisała porozumienia o zakazie bomb kasetowych

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz

Polska przodownikiem

Polska przodownikiem internacjonalistycznej walki o wolność i prawa człowieka. Na terroryzm odpowiedzia są bronie dzialajace powierzchniowo. Bialy fosfor, bomby kasetowe i udoskonalony napalm. To nasza odpowiedz. Odpowiedz na miare naszych mozliwosci. Niech krew terrorystow poleje sie na chwale ameryakanskiej zbrojeniowki, broniacego sie Izraela i kompleksu naftowego. Sieg Heil?

autor: Panek, data nadania: 2007-02-23 23:35:52, suma postów tego autora: 896

Kacze chciejstwo

Panku, na skutek słabego dowcipu nie wyczaiłem w pełni sensu Twojego postu odnośnie bomb kasetowych. Zwracam Ci jednak uwagę, że w przedmiotowej sytuacji stanowisko Polski aprobujące ww. bomby przypomina pisk myszy, której wydaje się, że ryknęła. Kaczory głoszą, że mocarstwowa Polska na ociku sił zbrojnych (nie zbrojnych zresztą tyż) jest silna, zwarta i gotowa. Faktycznie potęga ta niesłychana nie jest w stanie zabezpieczyć pilotów dla nowych 40 i 8 nielotów, nierozklejających się butów itd. Długo możnaby jeszcze obnażać słabość militarną IV Rzeczypospolitej, ale wystarczy tu jedno słowo - chciejstwo. Te bomby kasetowe to one są w stanie co najwyżej rzucać na ekologów w Dolinie Rozpudy z tak antycznych samolotów, jak neokomunistyczna "Iskra" (chociaż konstruktor tego podniebnego ptaka był chyba przewojenny) , czy jednostkowa "Iryda".

autor: Nemo, data nadania: 2007-02-24 09:45:30, suma postów tego autora: 693

To jest dowód

że prawdziwym zagrożeniem dla ludzkości jest imperialistyczna polityka USA i Izraela, a nie "państwa bandyckie". Tym bardziej, że USA to jedyne państwo, które zrzuciło bombę atomową na ludzi.

autor: RRRadykał, data nadania: 2007-02-24 10:59:21, suma postów tego autora: 1084

Humanista się znalazł

RRRadykale
Wylewasz krokodyle łzy nad Japończykami zniszczonymi przez Złego Amerykanina atomówkami w Hiroszimie i Nagasaki. Bardzo wybiórczą masz litość. A co z Niemcami palonymi bombami całkiem konwencjonalnymi w takim, na przykład, Hamburgu? Tam słup ognia chyba na 1 km w niebo sięgał. I co, to tutaj w III Rzeszy było cacy, a tam, w dalekim Nipponie atomowa fala uderzeniowa to była be? Znaczy, Niemiaszka ukatrupić można, a Japońca to już nie? Tak naprawdę, to Tobie ci polegli Japończycy kalafiorem wiszą, Ty tylko USA nienawidzisz i jakiegokolwiek argumentu na rzecz swoich chorych argumentów rozpaczliwie szukasz.

autor: Nemo, data nadania: 2007-02-24 12:03:42, suma postów tego autora: 693

Nie tylko USA

Chiny przez długi czas dokonywały prób atomowych na terenie okupowanego Turkiestanu bez ewakuacji mieszkającej tam ludności.Antyamerykanizm jest modny ale nie zapominajmy że imperializm niejedno ma imię.Nie widzę też powodu aby Polska wyzbywała się ze swego arsenału broni z której nie chcą zrezygnowac jej sąsiedzi(Rosja).

autor: Kresker, data nadania: 2007-02-24 12:23:48, suma postów tego autora: 106

bomby kasetowe w polsce, w Izraelu...

Bomby kasetowe dla Polski są zbyteczne. Czemu? Jest to broń działająca powierzchniowo, w zamierzeniu na gigantyczne fale piechoty, w praktyce na cywilów. Skutkiem ubocznym są niewybuchy. Dodajmy, porządanym skutkiem ubocznym - dla generałów tłumiacych powstania i dajacych popis grozy. W wojnie przeciw rownorzednej armii jest inaczej. Armia w przeciwiensywie do cywilow to trudniejszy cel: opancerzony, ruchliwy, ukryty, chroniony. Czolgu nie zniszczysz amunicja kasetowa. Tutaj trzeba dzialac punktowo, precyzyjnie. Owszem, moze sie pojawić "inteligentna" subamunicja, ale nie o nia sie tu rozchodzi. W zakazie rozchodzi sie o prostacka, prymitywna subamunicje do mordowania ludnosci cywilnej. Teraz rozważmy wojnę obronną Polski. Gdzie takie bomby zrzucać? Na swoje terytorium (kierunki natarcia wroga) czy na obce (ryzykować utratę kosztownego samolotu by zabić kilku szwejków). Bzdura. Polskie samoloty w pierwszym rzedzie powinny niszczyc samoloty wroga, w drugim jego czolgi, BWP, systemy p-lot, dowodzenia. Nie stac nas na luksus poswiecenia misji bojowej na zabijanie wrazej piechoty. Piechota wroga powinna byc dostatecznie masakrowna na naszym wlasnym terenie za pomoca naszej własnej piechoty. Nalezy wyciagac wnioski z wojny obronnej Finlandii, z dzialan Hezbollahu, ze Stalingradu, a nawet z koncowki III Rzeszy i Japonii, ktore bronily sie niezwyle zaciekle nawet wobec gigantycznej przewagi wroga.

Polska powinna mieć obronę przeciwlotniczą, samobiezna artylerię 155mm, broń przeciwpancerną, obrone terytorialna, snajperów z karabinami wielkokalibrowymi, rezerwy stratewgiczne, WŁASNE BANKI, WŁASNE FABRYKI. Przynajmniej minimum. Bomb kasetowych ktos moze zechciec uzyc na nas. Polakom powinno zalezec na zakazie ich stosowania.

Polska zaprzepasciła szanse na kupno defensywego, zdolnego do startow z szos Gripena. Zamiast niego kupiła F16, ktorego wiekszy udzwig, wiekszy zasieg, znacznie wieksze koszty utrzymania i wieksza WRAZLIWOSC na ataki idealnie predysponują do wojen zaczepnych. F16 to samolot dla imperium. Podobnie dla imperium jest bomba kasetowa. Imperia raczej sie nie bronią. Imperia zwykle atakują. Polska imperium? Popieramy bomby kasetowe, a torpedujemy obronne systemy polskiego przemysłu zbrojeniowego. Co nam z tego przyjdzie? Za 30 lat kaseciaki moga sie sypać na polskich cywilów. Nie jestesmy imperium, nie sasiadujemy z Korea Polnocna ani z Chinami. Fale piechoty nam nie groza, a jesli nawet, to priorytetem jest co innego. Jak we wrzesniu 39 nie bedzimy w stanie obronic linii kolejowych, szos, wezlow komunikacyjnych. W 10 dni nasza wspaniala armia zostanie rozgoniona na cztery wiatry. Bomby kasetowe nie wyjada nawet z magazynow.

Użycie - głośno o bombach kasetowych było przy okazji ataku na Liban w 2006. Głośna była krytyka. Od niesmialych głosów po zakazy miedzyladowan amerykanskich dostaw do Izraela. Ale nie w Polsce. Polska bezwzglednie popiera syjonistów. Skandal z Podhoretzem i Sikorskim na UW, zaangazowanie w Iraku, Afganistanie, tarcza, promocja hasla "os Waszyngton-TelAwiw-Warszawa"...V-ta kolumna ma sie u nas dobrze. Polską racją stanu stało sie zabijanie arabskich cywilów za pomocą żydowskich bomb kasetowych made in USA. Bomb kasetowych uzywaja tez Rosjanie i gdyby tylko o nich chodzilo to nasz Kaczoland okazalby sie pierwszym w kolejce do potepiania. A co robia Chinczycy to malo kogo interesuje.

Polska armia jako komponent napastniczych sil USA rozwija sie w zlym kierunku. Nie jest brana pod uwagę wojna obronna. Zapłacimy za to kiedyś. Izraelczycy nie beda nam wdzieczni za budowe dobrego klimatu dla ich mordów bo w ich oczach niczym sie nie roznimy od Arabów. Wykorzystują nas - pozytecznych idiotów.

autor: Panek, data nadania: 2007-02-24 19:52:46, suma postów tego autora: 896

Do Panka

Amunicja kasetowa jest bronią bestialską.Nie znam jednak pojęcia broni humanitarnej.Każda zabija i nie rozróżnia cywila od żołnierza.Wyposażanie armii jedynie w broń typowo defensywną zawsze jest błędem.Teoretycy wojskowości za najlepszą strategię obronną uważają możliwośc przeniesienia walk na terytorium przeciwnika i zdolnośc do zadania mu tam tak dużych strat(militarnych,ekonomicznych,w infrastrukturze itp)aby ewentualna agresja była nieopłacalna.Przywołany przykład Stalingradu,jako skutecznej obrony na swoim terenie,mnie przeraził.Nie chciałbym aby Polska po zwycięskiej wojnie defensywnej wyglądała jek wówczas to miasto:same ruiny,zgliszcza i wszechobecna śmierc.

autor: Kresker, data nadania: 2007-02-25 10:13:33, suma postów tego autora: 106

bestialswo broni

Zwykle bron sama z siebie bestialska nie jest. Chodzi o jej uzycie. Moge wziac noz, wbic w serce i po prostu zabic. Moge tez tym nozem wyciac pare rzeczy, ponacinac i tak bawic sie z pacjentem kilka godzin. Bron kasetowa uzywana jest czesto niezgodnie ze sztuka walki: np. w miescie po to by uczynic to miasto niezdatnym do zycia i skazac wieksza liczbe ludzi na bezdomnosc. Albo w miejscach gdzie nie spodziewano sie wroga, po to tylko by w specyficzny sposob "zaminowac" cudzy kraj. Taka złośliwość i sztuczne proby objecia polem bojowym zwyklych cywilow są już bestialstwem. Kazde zabijanie extra, ponad niezbedne minimum jest bestialstwem. Widac to dobrze na przykladzie kampanii w 1991 i 2003 gdy Amerykanie woleli jednorazowo spopielic po 1000 zolnierzy wroga niz bawic sie branie jencow. WIdac to tez na przykladzie amunicji ze zubozonego uranu, ktora spokojnie mogla byc zastapiona czyms innym bo irackie czolgi nie mialy dobrych pancerzy. Ale coz. Pokusa by sprawdzic dlugofalowe kutki dzialania uranu na mieszkancow jest zbyt silna. Bestialstwo rodem z nazistowskich obozow.

autor: Panek, data nadania: 2007-02-25 20:53:09, suma postów tego autora: 896

Dodaj komentarz