Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Niewątpliwie słuszne jest upominanie się o uwolnienie kogoś nieslusznie skazanago. Szkoda, że tylko na Białotusi, a nie u nas w karaju. Ostatecznie Kazulin dostał wyrok, a u nas po kilka lat siedzą w aresztach ludzie jedynie oskarżeni, bez żadnych wyroków. a procesy polityczne, gdzie dowody sa zastępowane przez nierozerwalny łańcuch poszlak też nie są osobliwością.
Jeżeli chodzi o więzienia, to ludzie znajdujący się w areszcie śledczym w Polsce mają mniej praw od skazanych, nawet największych bandytów. Oto kilka podstawowych różnic pomiędzy tymi dwoma statusami:
1. Pozbawienie możliwości korzystania z przepustek,
2. Ograniczenie prawa do widzeń włącznie z najbliższą rodziną,
3. Ograniczenia w otrzymywaniu paczek
4. Brak możliwości korzystania z rozmów telefonicznych
I rzecz chyba najbardziej dotkliwa
5. Niepewność jutra!
Przejawiająca się w tym, że nie wiadomo jak długo będzie przebywał w więzieniu. Bo choć nazywa się ono aresztem to pobyt tam jest gorszy od więzienia. Różnice opisałem wyżej.
Zaaresztować można każdego, pod byle jakim spreparowanym zarzutem. I aby go tam nie wiadomo nawet jak długo trzymać, nie są potrzebne żadne dowody i żaden wyrok!
Wydaje mi się, że na Białorusi obowiązuje prawo podobne do polskiego. Tak więc osby można przetrzymywać praktycznie do woli, lub na podstawie "diagnozy" lekarskiej umieścić je w "Domu Wariatów"
Kazulin co prawda posiada już status więźnia, więc teoretycznie nie ma jeszcze tak najgorzej, ale zawsze mogą zawiesić mu prawo do widzeń (i inne prawa) np. pod pozorem braku współpracy z administracją więzienną, cokolwiek by to nie znaczyło.
Rany boskie, mój senat domaga się rzeczy niemożliwych. Mój senat wystawia się na pośmiewisko. Mój senat mnie reprezentuje, wystawiając mnie na szwank...
Pora umierać...
wielu ludzi przebywa pod tak "poważnymi" zarzutami, że włos jezy się na głowie. W ponad połowie przypadków są to "przestępstaw gospodarcze" do kilku tysięcy złotych - drobne kradzieże, niespłacone długi (tak, tak w Polsce można de facto pójść do aresztu za długi), alimenty itp. Swego czasu był nawet przypadek że siedziec poszedł gość, który gliniarzy nazwał ... "łajdakami". Poza tym nagminne są "napaści" na policjantów. Ciągle ktoś tych naszych gliniarzy bije i idzie za to siedzieć (spróbuj się człowieku obronić przed sądem jeśli dwa psy wymyślą sobie historyjkę o pobiciu, nawet jeśli są od ciebie o wiele wieksze)
A moze tak senat RP podejmie rezolucje wzywajaca USA do uwolnienia wiezniow z obozu koncentracyjnego na Kubie przetrzymywanych od kilku lat Co za cynizm i obluda Gdzie sa moralisci z GW - WSTRENTNE
Kto by chciał zaprotestowac przeciw więzieniu Kazulina to na www.UwolnicKazulina.pl nadal można podpisywac list w tej sprawie.
protestuje przeciw pomawianiu i poniżaniu generała Wojciecha Jaruzelskiego, oczernianiu i kryminalizowaniu AL,GL,BCh,niechże nasz senat zacznie w końcu reprezentować interesy naszego kraju i mieszkających w nim ludzi, a nie wtrącać się w wewnętrzne sprawy naszych sąsiadów.Większości obywateli Białorusi panujace u nich prawo im odpowiada.Jeżeli są tam ludzie je łamiący, to muszą się oni liczyć z konsekwencjami.Po co zresztą się oszukiwać, ten "siedzący" nie walczy o nic dla Białorusi, on za forsę korporacji z Zachodu chce rozłożyć gospodarkę tego kraju, jak to miało miejsce u nas,i załatwić sobie dobrze płatny stołek.Może nawet ma nadzieję na "pokojową nagrodę Nobla"?
Skoro tak dobrze orientujesz się w sytuacji na Białorusi to chyba wiesz,że to nie Kazulin był pupilkiem Zachodu.On sam mimo przebywania w więzieniu ma zostac 4 marca na zjeździe Białoruskiej Partii Socjaldemokratycznej Hramada jej przewodniczącym.
Oczywiście polski senat i w ogóle wszystkie pseudopolskie partie z lewa i prawa wiedzą lepiej co jest dobre dla Białorusi ( a nie wiedzą co dla Polski). Tak samo było z "przyjacielami" Polski przed i po 1989 r. Wiedzieli co dla nas lepsze, dawali pieniądze ( ciekawe kto wspiera opozycję białoruską, czyżby ci sami:) Niech się senatorowie lepiej upomną o wolność ekonomiczną, o wolność od międzynarodowego kaitału i w ogóle wolność od głupoty w Polsce. Zresztą warto wspierać tzw. opozycję na Białorusi bo to ostatni kraj w Europie, który przy pomocy takich opozycjonistów będzie można dobić ekonomicznie i dymać z kasy.