Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Nie chodzi o żadne rady pracownicze, lecz o rady pracowników, powoływane od niedawna na mocy implementacji w Polsce przepisów UE. Redaktorzy lewicowego portalu informacyjnego mogliby odróżniać różne formy reprezentacji pracowniczej w zakładach pracy.
No i tytuł informacji też ciekawy - nikt nie skarży rad, lecz fatalną ustawę o sposobie ich powoływania, funkcjonowania i uprawnieniach, w efekcie której powstawanie rad jest utrudnione, a ich status formalny chaotyczny, sprzeczny z wieloma zapisami innych przepisów prawa polskiego.
"Radykalna lewica" w Polsce to lewica, która nie uznaje wolności, która podporządkowuje człowieka idei równości za wszelką cenę, niszcząc indywidualności, naturalne różnice w aspiracjach i dążeniach poszczególnych jednostek. I tu właśnie jest płaszczyzna porozumienia z prawicą- która także nie uznaje wolności, prawa wyboru jednostki. To taka sama pseudo-lewica, jak lewica neoliberalna.
A ja uważam, że prawa do swobody Zwiazków i tych Rad są naruszone zbytnimi ograniczeniami.
Ale coż w Polszy jak to zwykle jest, panowie kapitalisci mogą wywalać na bruk pracowników, a ich reprezentanci nawet o tym nie mogą poinformowac załogi.
To jet równosc prawa po Polsku!!
TFU!!!!
I aż dziw człowieka tylko bierze bierze, że lewicowy portal pisze o tym skandalu w takim minorowym tonie, udając jak zwykle przysłowiowego głópa!
TFU!!! TFU!!!
Rady pracowników zostały w Polsce pozbawioen realnych możliwości.
Zgoda, Durango. Małostkowość redaktorów lewica.pl to jednak nic w porównaniu ze WSPÓLNĄ SPRAWĄ - Z WSPÓLNĄ TROSKĄ O LUDZKĄ TWARZ KAPITALIZMU I PARTYCYPACJĘ PRACOWNICZĄ.
praktycznie nie mają żadnych uprawnień. Samo sugerowanie pracodawcy nic nie daje, potrzebny jest realny samorząd we wszystkich firmach bez względu na ilość pracowników, taki samorząd, na który pracodawca nie ma wpływu, a w przyszłości najlepiej, żeby samorządy rządziły firmami zamiast pracodawcy i każdy pracownik mógł brać udział w głosowaniach.
które decydowałyby np. kto ma mieć dzieci i ile, kto ma się z kim pobrać, kto ma z kim mieszkać, itd itp... Piękna wizja "systemu powszechnej partycypacji".
Luke, rozumiem, że lewica wolnościowa jest w opartym na władzy watażków związku Sierpień 80 i PPP, z którymi współpracujesz? To może nie pij tyle, bo Ci szkodzi.
właśnie dlatego już nie współpracuję :)
Kolejny dowód, ze środowisko PPP i Sierpnia 80 odstrasza ludzi, ktorzy chca z nim z dobrej woli wspólpracować, ale nie chcą tanczyć tak, jak środowiskowi wodzusiowie zagrają.
ja po prostu nie chcę ani nie wierzę w restytucję komunizmu, upiornego totalitarnego systemu. To już nawet z dwojga złego wolę neoliberałów, chociaż wierzę w prawdziwą socjaldemokrację.