Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Komentarze czytelników portalu lewica.pl
No ja mam po prostu dosyć tej kobitki silącej się na lewicowość:) Jest i bedzie zwykłą burżujką, która chce zaistnieć w lewicowym srodowisku jako postępowa i waleczna działaczka.
Cosik to jaśnie państwo z Wyborki złagodniało! Podatki na nas chce płacić.
Ale, swoją szosą, zaścianek nam przewietrzy. Żeby już takie całkiem łaskawe było, to nie. Ani dudek!
A teraz powiem coś na poważnie. Niech Dunin i reszta tej salonowej szajki weźmie swoje podatki i wsadzi nie powiem, gdzie. Nikt uczciwy z waszej za...nej forsy nie weźmie ani dytka.
Podatki są fajne, racja, zgadzam się z Dunin. Jeszcze lepszy jest system podatkowy, w którym zamożni płacą wysokie podatki. Dlatego proponuję, żeby podnieść stawki podatków takim ludziom jak Dunin, tj. prominentnym pracownikom wielkich koncernów medialnych.
Fantastyczny tekst. Bardzo mi się podoba. Pokazuje jak bardzo błądzi pani Dunin. Co wynika z tego tekstu? Ano to, że wszelka działalność człowieka powinna być organizowana przez państwo. Że nie ma mowy o solidarności między jednostkami. I, że solidarność może być jedynie wymuszona. Wg Dunin nie ma solidarności między ludzkiej. Ludzie zawsze są sobie wilkiem. I gdyby nie państwo, to by siebie pozagryzali. Pani Dunin nie zauważa, że to właśnie egoizm ludzki powoduje, że współpracujemy między sobą i że się rozwijamy. Dunin nie widzi, że wszystko, za co się państwo weźmie to spieprzy. Dunin nie widzi, że to właśnie państwo powoduje, ze jedna grupa społeczna występuje przeciwko drugiej. Że pielęgniarki krzyczą: chcemy podwyżek, bo górnicy dostali. To państwo antagonizuje społeczeństwo powoduje, że pielęgniarki nie lubią górników, policjanci nauczycieli. Ale zawsze tak będzie jak długo wszyscy zależeć będziemy od państwa a nie od siebie. To właśnie państwo jest przyczyną dezintegracji społeczeństw. Zawsze można powiedzieć poco mi inni obywatele skoro mam państwo. Tak powiadali Francuzi: po co mam opiekować się swoimi rodzicami skoro mam państwo.
Pani Dunin jest socjlogiemm a jak wiadomo prawie wszyscy socjologowie są lewakami. A dlatego nimi są, bo traktuja oni społeczeństwo jako całość, jako masę. Masę która rządzi sie swoimi prawami. Oni traktują społeczeństwo jako osobny byt, który posiada własny rozum. Oni nie traktują społeczeństwa jako zbiorowości jednostek. Podobnie czynia socjaliści. Oni widza społeczeństwo, a nie jednostkę. Takie widzenie świata pozwala im z łatwością poświęcac jednostki w imię racji społeczeństwa.
a co 10 lat temu wypisywali michnikowcy,KP i pani Dunin gra w socjal ala GW,Frankestain z obliczem matki teresy czyli nowa "ludzka" GW
Frankenstein Michnik, z laleczką Dunin na paluszku, rechocze, odsłaniając resztki zębów połamanych na ofiarach promowanego przez niego planu Balcerowicza, i obleśnie poszeptuje: Chodźcie na lewo! Już pozwalam!
ale zachwyco mnie Twoja znajomosc teorii socjologicznych. Szostka z plusem!!! Tak trzymac :-)))
ty zaś należysz do ludzi, o których stare przysłowie powiada, że spoza drzew nie widzą lasu. Nie wiem jaki jest twój stosunek do katolicyzmu ale w nauce społecznej Kościoła od czasów św. Tomasza też występuje pojęcie bonum commune - Dobra Wspólnego.
A co do diagnozy Dunin: jasne, społeczeństwo polskie też globalizuje się etc. Ale te najbardziej zglobalizowane i zmodernizowane elementy migrują na Wyspy Brytyjskie. Dlatego tu utrzymuje się tradycyjny konsensus.
... kto placi jedne z najwyzszych podatkow w Europie? Niech pani dalej podnosi (moze wspolnie ze swoim eks Ludwikiem D. bylym ministrem MSWiA) swiadomosci mas robotniczych, chlopskich i feministycznych... i wegetarianskich tez.
Czemu kiedy czytam felietony (nie wszystkie) na tym portalu mam wrazenie, ze pisza je ludzie kompletnie oderwani od zycia? Jakbym jakiegos ksiedza po 60 sluchal co to mowi o wychowaniu dzieci i grzeszeniu zakladaniem prezerwatywy.
Ostatnio dowiedzialem sie tez dzieki stronie jednej z organizacji lewicowych, ze jestem yyy no tym "kamienicznikiem" bo zamieszkalem z dziewczyna i jej mieszkanie wynajelismy...
Czy niektorzy naprawde nie wiedza jakie problemy maja Polacy? Nie wiedza ile dostaje sie pensji, a ile z tego jest "do reki"? Co to ku... za zarzut, ze ludzie kombinuja jak zaplacic mniejszy podatek...
Pani Dunin niech sie zglosi do fiskusa i placi im to co jej na koncie pod koniec miesiaca zostalo. Bedzie miala pani lepiej... i dalej zyje w swoim odrealnionym swiecie.
Po raz pierwszy zgadzam sie z ABCD
Nie ma czegos takiego jak dobro wspólne. To kategoria wymyslona jedynie po to, aby zdobyć włądzę nad jednostkami. Bo, przecież ktoś dobrem wspólnym musi zarządzać, no i dobro wspólne ma większą wartośc niż dobra poszczególnych jednostek. Dla dobra wspólnego można poświęcić dobra jednostkowe. Może się zdarzyć, ze ludzie uważają jakieś dobro za ważne - może nawet wszyscy ludzie tak uważają. Ale to nie znaczy, ze jest to dobro ważniejsze od innych dóbr, które obchodzą jedynie niektórych. Warto zauważyć, zę wszystkie dyktatury, reżimy czy inne organizacje (w tym kościoły), które chciały panowac nad jednostką posługiwały się pojęciem "dobra wspólnego" i zawsze nawoływały, aby ludzie poswięcali swe dobro indywidualne na rzecz dobra wspólnego. Jak się później okazywało tobro wspólne było faktycznie dobrenm rządzących.
dla "eletoratu słuchaczy Radia Maryja", populistów, itp... Błeee, żygać się chce taką Gazeto Wyborczaną pseudolewicowością, "z ducha pogardy" jak pisał słusznie Wielgosz.
Na miare pajaca JKM itp. konserwatystów. Co znaczy fraza "państwo wszystko spieprzy"? G znaczy. Dobrze rządzone państwo wyda pieniadze na przyspiesznie pracy sądów, skuteczniejsze ściganie przestepstw, badania podstawowe (czego nawet różne IBMy nie zrobią włanymi siłami), powszechną edukacje, komunikację, ochrone srodowiska (w tym monitorowanie toksyn w produktach codziennego uzytku)...To co proponują kwaki to zbiorowe samobójstwo. Człowiek ma zbyt wielkie możliwoci na tym etapie rozwoju by zwijać państwo. Japonia i Korea Pd. olały liberalizm i za pomocą INTERWENCJONIZMU PANSTWOWEGO zbudowaly przemysl. Podobnie zrobila Finlandia. Nokia jest prywatna, ale ile pod stolem do niej poszlo w postaci darmowego ksztalcenia inzynierow? I co. Źle im? Nie. Żle za to w polskim neoliberalnym raju.
Zabawny jesteś, kwak. To znaczy ja nie mam np. żadnego wspólnego z interesu z żoną (że już nie wspomnę o dzieciach)? Wspólne dobro rodziny, w imię którego ja z żoną opiekujemy się dziećmi zamiast balować po nocach, to tylko chytry wymysł kogoś chcącego tu dominować? Dobre! Zapisz się do feministek, kwak, one myślą tak samo.
,,Że płacimy je po to, żeby dzieci miały równy start, samochody równe drogi, żeby było ładniej, bezpieczniej, czyściej, zdrowiej,,
gdzie ona to widzi do diabła, czy ona w ogóle wychodzi za rogatki warszawy
do diabła jak przyśpieszyć tempo pracy sądów w stawia taśme produkcyjną czy jaka cholera.
jedyny sposób to ograniczenie procedur. i paragrafów za które grozi jakaś odpowiedzialność. na to nie potrzeba pieniędzy
ale z pewnością cieszą się wszystkie urzędasy że są tacy ludzie jak ty bo dzięki tobie jest pełno szmalu na przechlanie
p.s. gdzie ten japoński interwencjonizm w 1852 roku ?
Z waszych wypowiedzi wynika, że traktujecie państwo jak jakis obcy wrogi twór, który nie wiadomo, skąd sie wziął, zeby ludzi uciskać i trzeba z nim walczyć.
Tak moze być w systemach totalitarnych, ale nie demokratycznych. Przeciez państwo to MY, my wybieramy władzę, chyba nie na złośc i przez przekorę wybieramy ludzi, których potem traktujemy jak wrogów do zwalczania.
Ja uważam, że przedstawiciele państwa to moi słudzy, wynajęci przez mnie do spełniania okreslonych zadań. Podatki służą na opłacenie tych sług i na realizacje celów, które im wyznaczyłam.
Jeżeli dorwa się do władzy jacys oszuści, którzy nie chca nam służyć, to nie wolno ich więcej wybierać.
Dlatego w pełni popieram tekst Dunin, nie zastanawiam się, kim ona jest, czy pisze to fałszywie, czy z przekonaniem. to niestotne, ważne, że zgadzam się z tym, co pisze.
Jasne, że w każdym systemie sa jednostki antyspołeczne, które nie chcą współpracowac z innymi. Sami się stawiają poza wspólnotą z wszelkimi tego konsekwencjami.
Cóż - jeszcze fajniejsza jest korupcja. Jeszcze fajniejsze są mercedesy z firankami. Jeszcze fajniejsze są rezydencje, konta w Szwajcarii, całkiem fajne są stanowiska w spółkach skarbu państwa, które rozkradać można przez ustawiane przetargi.
Jeszcze fajniej jest, kiedy głupie bydło zwane "podatnikami" okrada się mówiąc "To wszak dla waszego dobra!". A już najfajniej jest, kiedy temu głupiemu bydłu uda się wmówić, że żyje w "liberalnym kapitalizmie" a ono w to uwierzy.
I dalej będzie płacić: na mercedesy, na stanowiska, na apartamenty "fajnych, troskliwych o dobro ludzi pracy" działaczy lewicy.
Będzie płacić, ponieważ żyje w zgniłej, zapiekłej i skorumpowanej kloace socjalizmu, gdzie wolność gospodarowania należy do najniższych w Europie.
I skąd dwa miliony ludzi w poszukiwaniu lepszego życia uciekły już do innych państw.
Dodam jeno - do państw LIBERALNEGO KAPITALIZMU.