są zmuszani do pracy w rolnictwie, to takie straszne
od razu widać że banda z was mieszczuchów na wsi lewaka nie wychowasz.
dla waszej wiadomości. rolnictwo to ciężka praca i zostawienie wszystkiego na barki rodziców by sobie pograć w piłke to zwykłe chamstwo.
jeśli chcecie wiedzięc to za socjalizmu moji rodzice robili jako dzieci 2 razy więcej niż ja za pseudo kapitalizmu
J H W H ma rację. Zapomniał (nie chciał z dobroci przyrodzonej ?) tylko dodać, że mało który z miastowych jest w stannie wypić tyle, co pracujace na równi z dorosłymi wiejskie dziecko.
raporty publikowane są z reguły w państwach czerpiących zyski ze swych inwestycji w krajach eksploatujących pracę dzieci.Jest to niczym spowiedź w konfesjonale: wypowiedziane znaczy rozgrzeszone i można dalej robic swoje.