"Kaczyńscy, uniesieni płomieniem ich prawicowej odmiany katolicyzmu, zaczęli zamykać kluby gejowskie w Warszawie, a w zeszłym roku zakazali Parady Równości." -Jakie kluby gejowskie zostaly zamkniete w Warszawie? Obydwaj Kaczynscy w zeszlym (2006?) roku zakazali parady gejow?
skąd te dane,lata 1981-89 to ok. 30 ofiar reszta to bajki p.ROKITY
sam premier dziś mówił że raport rokity to w wielu wypadkach bajkopisarstwo (ala IPN)
drukowania akurat na tym portalu dziwnych tekstów, swiadczących o nikłej znajomości polskich realiów? W których kopalnię Wujek ledwo, ledwo odróżnia się od klubu Le Madame?
jest gazetą znaną z dobrego, choć trudnego języka.
Na pewno w oryginalnym Gurdianie nie zdarzają się dziwotwory językowe o "przesileniu", które "pochłonęło Polskę".
Może warto pokusić się o skorygowany przekład?
Dziwne są te artykuły w zachodniej prasie El Pais czy The Guardian osmieszaja się ( przynajmniej w Polsce ) nieznajomością polskich i środkowoeuropejskich realiów. Ot po prostu papka dla różowych mieszkańców Zachodu, którzy nie mają żadnego pojęcia o naszym kraju i którym wszystko można wciskać. O ile posunięcia obecnej ekipy względem W. Jaruzelskiego czy "niesłusznych" kombatantów uważam za bezsens to co do tego wszystkiego ma homoseksualizm. Widocznie to najlepszy i najwdzięczniejszy temat dzięki któremu można pojeździć po Polsce nie mówiąc już o wyimaginowanym antysemityzmie. Tak jak A. Hitler wszedzie soszukiwał się Żydów tak na pseudodemokratycznym Zachodzie doszukuje się w Polsce i w Europie Środkowo- Wschodniej antysemitów. Bez sensu są takie artykuły i szkoda na nie miejsca.
głos równie uprawniony jak wasze malkontenckie POPISy
Policzcie zbrodnie kapitalizmu od 1989 do Halemby
interesują się systuacją wewnętrzną w Polsce. Choć argumenty w tekście są ujęte w niewłaściwy kontekst (walka z mniejszościami a walka z pozostałościami poprzedniego systemu to różne rzeczy) to jednak dobrze oddają wewnętrzną atmosferę.
Tracę poczucie rzeczywistości. Czy może mi ktos powiedzieć, czy to kaczka dzinnikarska?
http://czytelnia.onet.pl/0,1401638,1,artykuly.html
się obudził. Dostrzegł, ze jest taki temat (zresztą bez sensu podjęty), jak biografia Brzechwy. Ale ironii Urbanka już nie wyłapał.
ja nie pytam, czy tekst jest ironiczny, czy nie, tylko czy ma oparcie w faktach. A tak poza tym - ledwo coś napisałem w dwoch miesjcach, a od razu się przyssałeś. dziwne, tym bardzij, że jakoś chyba mało ostatnio nadajesz, sądząc po zerach przy newsach. czy moje wpisy cie prowokują? a może jest tym jakis plan, np. chodzi co o zniechęcenie/wyjałowienie forum? tak żebys mógł sobie ględzić w nieskończonośc z kumplami soyalistami- patryjotami?
chciałem ci tylko pomóc w używaniu portalu, do którego dałeś linka.
Idzie o to, że M.Urbanek zastosował chwyt, ktory można określić jako ironiczną hiperbolę. Mianowicie, postanowił sparodiować demaskacje biografii Jana Brzechwy. W tym celu, "przeanalizował" (trochę w stylu naszej forumowej Anastazji) wybrane wiersze Brzechwy dla dzieci. Z tym, że jeśli dla Anastazji wszystko jest reakcyjne i prawicowe, to w "analizie" Urbanka taka na przykład Kaczka Dziwaczka okazała się stalinowska i antynarodowa.
O innych faktach niż klasyczne teksty Brzechwy - mogę Cię uspokoić - w tym artykule nie ma mowy.
Bez urazy, proszę pięknie.
i Le Madame, antyaborcja i ofiary stanu wojennego ("który trwał od 13 grudnia"). Tak, dobrze jak ktoś wyżej rzekł, że ten (ta) Angol odróżnia kopalnię Wujek od klubu Le Madame - miejsca ważnego dla społeczeństwa obywatelskiego.