Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Komentarze czytelników portalu lewica.pl
jestem zwolennikiem wysokiego podatku progresywnego.
Ale...
Wpływy do polskiego budżetu z tytułu CIT-u znacznie wzrosły po obniżeniu tego podatku do 19%.
Wychodzi więc na to, że - aby podatek skutecznie wspomagał budżet - należy zredukować jego stawkę do na tyle (rozsądnie) niskiej granicy, aby unikanie płacenia go odpowiednio do rzeczywistych dochodów przestało być warte świeczki.
... to i nasz kraj by się rozwijał. A tak niedługo chyba wszystkie firmy ze sląska przeniosą sie do Czech. Mój kolega juz rozwija jedna po tamtej stronie granicy. Drugi planuje własnie udanie się tam ze swoją. A w naszym kraju permanentnie od 1945 roku kolejne socjalistycznie rządy swoimi chorymi podatkami niszcza ludzi przedsiębiorczych i kreatywnych, wspierają nierobów, powoduja bezrobocie i demoralizują społeczeństwo.
Może czas stąd uciekać na południe?
znasz taką wysokość podatku, na którą by nie narzekano i nie próbowano by unikać? Bo ja nie. Poza tym odróżnijmy CIT od PIT. Jestem za niskim CIT bo rzeczywiście sądzić można, że te pieniądze pójdą na inwestycje i stworzą miejsca pracy. Ale pieniądze z podatku dochodowego od osób fizycznych idą z reguły na konsumpcję. W dodatku będzie to konsumpcja luksusowa, dóbr importowanych a więc jeśli nawet pośrednio będzie napędzała jakąś gospodarkę to jednak nie polską.
Długo ci zajęło myślenie na temat tego komentarza co napisałeś, bo wydaje mi się że nie za bardzo.
Mam pomysł dla ciebie i dla innych podobnych twojemu pokrojowi osób, weźcie z sobą gnata, wyjdźcie na ulice i zróbcie porządek z tymi "nierobami", z tymi "nieradzącymi" sobie ludźmi. Albo wynajmijcie sobie do tej brudnej roboty takie małe kilkuosobowe armie.
Poco Ci ludzie mają egzystować, przecież tylko przeszkadzają w "rozwoju" kapitalizmu, przeszkadzają ludziom "kreatywnym". Co może kler już wam w otumanianiu tych "nierobów" nie pomaga, trzeba więc użyć doraźnych środków.
A ty chyba nie przeczytałeś mojego komentarza ze zrozumieniem. To naprawde nie jest ani moja ani niczyja wina ze czesc ludzi po prostu nie chce pracowac. Bylem sobie na mazurach w ostatnie lato i tam jest wrecz taka piekna socjalistyczna tradycja - Dziadek pije, Ojciec pije, pije wiec i Ja (syn). Oczywscie za panstwowe pieniadze, ktore sie daje tym "biednym ludziom". Po co pracować jesli można dostać te pieniadzę za darmo (wczesniej zabranne innym, ktorzy na nie ciezko pracowali)? Ci ludzie zostali tak pieknie wychowani w PRl...
I dopoki ktos przestrzega prawa nie ma absolutnie zadnego powodu zeby naruszac czyjasc wolnosc czy tym bardziej prawo do zycia. Nie wmawiaj mi tego czego nie powiedziałem, bo jest to wyraz totalnego chamstwa i brak kultury w dyskusji, zwłaszcza ze to wy - czerwoni macie duzo wieksze praktyki w zajmowaniu sie nierobami - vide Kołyma w ZSRR.
kurcze... gadacie jakby to byl juz pewny fakt... koalicja trzeszczy w szwach... nie ma wiekszosci w rzadzie... niektorzy koalicjanci zapowiadaja 'liberum veto'... a wicepremierzy sie nienawidza... do tego jeden z partii rzadzacych (zieloni) darza szczegolna antypatia Klausa i za zadne skarby go nie popra na prezydenta... a chadecy juz przebakuja ze ich kompromis podatkowy nie satysfakcjonuje i chca go wzmocnic na co zieloni mowia 'nie ma szans'... w zwiazku z czym proponuja podzielic ustawe na dwie czesci, zeby przynajmniej jedna miala szanse przejsc... dajcie spokoj... ta koalicja przetrwa jeszcze 2-3 miesiace max a potem ponowne wybory i nowy uklad sil. jest tajemnica poliszynela, ze zieloni czekaja tylko na dobra okazje, zeby zerwac koalicje, bo juz maja go dosyc... a chadecy weszli na tory autodestrukcji kurczowo trzymajac sie swojego szefa.