Lewica miała doborowe towarzystwo ;).
I ja tam przybyłem i poblokowałem sobie. Do najbardziej humorystycznych akcentów zaliczyć można zablokowanie samochodu posła Samoobory Lecha Kuropatwińskiego. Facet, prosty rolnik-rzeźnik, dzięki blokadom został posłem, dziś poczuł na plecach oddech historii. Drugi poseł z frakcji mniej prorządowej manifestował przeciw działaniom własnego rządu. Blokujac pierwszego. Ramię w ramię blokowali działacze koalicji i opozycji. Wzruszajaca chwila. A tak na serio to już k..rwa nie wiadomo o co chodzi. Kto jest po czyjej stronie???