zatrudnione w neoliberalnych koncernach medialnych Agora i TVN, K.Szczuka i K.Dunin, poprą tę petycję na pewno.
A co zrobi aferalny biznesmen Janusz Palikot? Pewnie też poprze.
Lewicowy ruch rośnie, jak nie od dziś trafnie zauważa - blisko współpracujący z Dunin i Szczuką w akcjach anty-Giertych i pro-choice - radykalny działacz Andrzej Żebrowski.
z PPP powinni uprosić Palikota, żeby na kolejną konferencję Platformy ubrał sie w T-shirta z napisem:
JESTEM PRACOWNIKIEM NAJEMNYM
A jaki ma związek noszenie koszulki "Jestem członkiem SLD" przez Palikota z radykalną lewicą??
Czy PPP z partii politycznej nie mogłaby się wreszcie przekształcić w dajmy na to agencję prasową? Bo ktoś, kto średnio raz na tydzień wydaje jedno czy dwa oświadczenia, ewidentnie minął się z powołaniem. Naprawdę nie każdy musi być politykiem.
Nic dodać - nic ująć.
Działacze PPP i Sierpień 80 dzielnie i bezkompromisowo wcielali proponowane ideały w poprzednim systemie - tylko dlaczego zarabialiśmy pięć dolarów USD miesięcznie - zaraz - no własnie - nie moę sobie przypomnić - dlaczego ????
Działacze PPP i Sierpień 80 też chyba zapomnieli.
Pozdrawiam.
Kundelki szczekaja karawana idzie dalej Ijeszcze przyslowie Patcie frajerzy jak jezdza szoferzy
pod apelem PPP zbiera Krytyka polityczna. Pismo to finansowane jest przez Wojciecha Olejniczaka: lidera SLD, który za swoich rządów zabiegał o tzw. uealastycznienie Kodeksu Pracy. Te jego zabiegi nie budziły wówczas sprzeciwu Krytyki politycznej, która zajmowała się wówczas m.in. popieraniem pomarańczowej rewolucji na Ukrainie.
że Palikotowi za obroę i wyrazy solidarności wdzięczny musi być Wojciech Olejniczak. A kto trzyma kasę dla grup, think-tanków i pism radykalnej lewicy? Też Olejniczak.
Czaisz?
MM, długo tak jeszcze będziecie szli? Bo Ziętek szedł już ledwie kilka lat temu z Le Penem, szedł z NOP-em, z KPN-em i Wileckim - co naszym kochanym ortodoksom lewicowym i antyfaszystowskim jakoś dziwnie nie przeszkadza, choć innym potrafią wyciągać rzekomy faszyzm nawet sprzed 20 lat (vide recenzja książki Pankowskiego z wątkiem Fajnej Gazety Jarka Tomasiewicza). A teraz idzie z trockistami i betonem komunistycznym, nawet go w tym marszu zaczęła Wyborcza ostatnio wspierać, reklamując feministycznych górników-herosów z Sierpnia 80. Ale jakoś nigdzie nie zaszedł.
Odpowiadzm DO ZWYCIESTWA TO NIE BEDZIE TRWALO DLUGO
Zważ jednak, że siła nabywcza tych 5 USD była inna.
Tjaa, 5 póllitrówek w Pewexie...zaiste siła powalała na kolana, hehe...
wywróżyłem: Dunin już jest pod apelem lewicowej (?) PPP.
Swój do swego...
Masz racje - brałem wypłatę, wskakiwałem w samolot LOT-u lub Aerofłotu i chajda do Barcelony albo Londynu, a tam szaleństwo zakupów - chłopie przestań już stą siła nabywczą.
Coś za coś - w życiu nie ma nic za darmo.
Zawsze będą lepsi i gorsi - jak to bywało w socjalizmie.
Nie mylić z madrością.
wystosować specjalny apel w obronie pracowników najemnych Macieja Gduli i Sławomira Sierakowskiego z Krytyki politycznej. Wykładają oni w szkole dla działaczy SLD, która założył lider tego ugrupowania, Wojciech Olejniczak. Wspieraja tam zasłużonego człowieka polskiej lewicy, Krzysztofa Janika.
Che Guevaro, przyjrzyj się z nieba, czy naszych towarzyszy w tej "szkole liderów" (he he) aby nie wyzyskują!?
niż ci co nie mają pracy w ogóle, ci którzy są wykluczeni społecznie. Gdyby lewica skupiła się na nich, poprawiłoby się automatycznie także pracującym.
nie jest pismem radykalnej lewicy. To, że od czasu do czasu zbiera podpisy pod jakąś inicjatywą to nie znaczy, że jest skrajnie lewicowa, chce jedynie przyciągnąć tę grupę do siebie, jednocześnie krytykując na swoich łamach radykałów.
Ach ten beton "komunistyczny". Według ciebie "socjalisty" pewnie gorszy bądź porównywalny do faszystów z ONR-u czy LePerRowców.
Wczoraj chciałem dodać wpis - odpowiedź dla CHErwonego. Brzmiał on tak, że rzeczywiście wolę LPR niż taką "lewicę" jak współczesna Komunistyczna Partia Polski, która wielki system, w którym do protestujących robotników strzelano z ostrej broni i wysyłano na nich czołgi. Wpis jednak nie pojawił się na stronie.
Czy redakcja mogłaby mi wytłumaczyć, dlaczego takie wpisy są cenzurowane? Wszak są ewidentnym dowodem na moje ciągotki faszystowskie i niechęć do humanistycznych ideałów lewicy...
Errata, zrobiłem literówkę, ma być: "która wielbi system".
A czy w twoim idealnym sanacyjnym państwie Polskim nie strzelano do demonstrujących robotników czy protestujących bezrobotnych. Czy w tym państwie nie wsadzano do więzień komunistów i socjalistów.
Komunistyczna Partia Polski oczywiście chwali zdobycze socjalne PRL-u bo takowe rzeczywiście były i wydaje mi się ma do tego prawo. FWP czy kolonie dla dzieci dla robotników, górników są tego dowodem. Awans społeczny, renty dla robotników po wojnie jak widać nic dla ciebie nie znaczą. No i jednak nie zapominajmy różnic ekonomicznych w społeczeństwie nie było takich z jakimi mamy do czynienia dzisiaj. PRL nie było idealne ale pewien ciekawy projekt socjalizmu/komunizmu wprowadzało. Ty chyba jednak uważasz że ten twór był wręcz faszystowski. Tak wynika przynajmniej z twoich sądów. Wpisujesz się tylko w obecny antykomunistyczny dyskurs i dodajesz w ten sposób poparcie różnym zapaleńcom prawicowym. Oczywiście były protesty w roku 70-tym na Wybrzeżu które były rzeczywiście nie potrzebnie pacyfikowane. Inna sprawa że nasza klasa robotnicza była i chyba jeszcze jest dość tradycyjna i podczepiały się pod nią różne nurty konserwatywne i narodowe szczególnie w latach 80-tych z kaczymi na czele. Jednak cóż takiego wywalczyła sobie klasa robotnicza sterowana w latach 80-tych jak się okazało po transformacji przez przyszłych liberałów czy konserwatystów, w skrócie kapitalistów. Otóż nic sobie nie wywalczyła a większość robotników jest dziś "wolna" od zatrudnienia w pracy.
Dziś w preambule ustawy o Święcie Pracy, mamy do czynienia z narodowymi treściami w wymowie które wsadzili LPR-owcy. Czy też Ci to odpowiada. Na zakończenie mojego jak zwykle długiego wywodu przyznaje teraz nie strzelają do robotników, pracowników, bezrobotnych bo ci w ogóle na ulicę nie wychodzą a jak wychodzą to w ilości manifestantów porównywalnej do tej jaką mobilizują ONR-owcy. Nie represjonuje się komunistów czy ideowych socjalistów w takiej skali jak przed wojną. Teraz ich się za pomocą środków masowego przekazu wyszydza lub ironizuje.
dobrze ze strzelano do robotnikow bo sami sobie sa winni ze sa tak tradycyjni?
Absolutnie nie dobrze że władza strzelała do robotników tym bardziej iż mieniła się socjalistyczną czy też komunistyczną. Postępując zgodnie z głoszoną ideologią, takich odruchów tym bardziej wobec klasy która miała stanowić główną siłę w społeczeństwie ówczesna władza powinna była się wystrzegać. Najczęściej jednak rozkazy do takich działań wydawały osoby które miały skłonności antypracownicze, antysocjalistyczne i antykomunistyczne. Ukazuje to dobitnie tragedia w Wujku. Były podkreślam popełniane błędy za które nawet ten przejściowy socjalizm został srogo potraktowany. Na tzw. realny socjalizm patrzę krytycznie, tym bardziej neguje jego najbardziej rewizjonistyczną formę czyli stalinizm. Dostrzegam jednak jako komunista pozytywne aspekty tej epoki.
CHErwony, proponuję, żebyś z troską pochylił się jeszcze nad III Rzeszą i jej "socjalnymi" i "egalitarnymi" zdobyczami. Niestety, Polska jest przeklęta z tymi "lewicowcami", dla których lewicowość to tylko pełna micha, choćby była okupiona zamordyzmem i zbrodniami...
Jak zwykle ze swojej strony w moją rzucasz ubliżeniami a nie argumentami. III rzesza to państwo które korzystało z taniej siły roboczej tzw. według nich pod ras które miały "robić" na rasę panów. To z lewicą niema nic wspólnego i z programem społecznym także. Pamiętaj także że jakiekolwiek tzw. pomoce od państwa były kierowane ale w stronę rodzimej narodowej burżuazji. Faszyści główną rolę przypisywali nie robotnikom a burżuazji która miała przyczyniać się do rozwoju niemieckiej rasy. Robotnicy z reguły mieli żyć w tzw. "solidaryzmie społecznym" z burżuazją i nie mieli się o nic domagać co miało tworzyć mit zjednoczenia klasowego na rzecz rasy "panów". W dzisiejszej koalicji a nawet w samym w rządzie są tacy właśnie panowie którzy uważają iż Hitler osiągał sukcesy "socjalne". Taki Andrew L. przez pewien czas nawet do środków masowego przekazu głosił że III rzesz realizowała "sukcesywną" politykę "społeczną". Krew zalewa jak się takie rzeczy słyszy.
To ty chyba uważasz Hitler i jego pieski z NSDAP a także przyjaciele z Włoch, Hiszpanii czy Portugalii wprowadzali jakiś program społeczny. Ja tak absolutnie nie uważam. To co wypisujesz odnośnie mnie jest czystym insynuowaniem. Nie powstydzili by się takich ocen fani UPR-u którzy uważają Hitlera za "socjalistę" i często stawiają znak równości pomiędzy nim a ruchami rzeczywiście lewicowymi czyli socjalistycznymi i komunistycznymi.