że warszawska PPS udowadnia decyzją, pójścia razem w pochodzie z socjaldemokratami z SLD, SDPL swoją rolę pionka, przystawek dla Sojuszu. Maszerując z czerwonymi sztandarami członkowie PPS przysłużą się OPZZ, SLD i SDPL tylko do uwiarygodnieniem ich "lewicowego". Samo PPS się zbłaźni no ale cóż ich wybór. Pochód organizowany przez OPZZ będzie raczej wyrazem świętowania kolejnej rocznicy wejścia do UE niż Świętem Ludzi Pracy. Zawsze pozostaje ta słaba radykalna lewica na którą mimo wszystko liczę w starciu z "lewicowym" pochodem OPZZ.
Mam nadzieje że przynajmniej działacze PPS-u ze Śląska i ze Świętokrzyskiego nie są tacy naiwni i nie dadzą się uwieść SLD które nagle zaczęło się "troszczyć" o tradycje lewicowe i prawa pracownicze.
Wojciechowi Olejniczakowi w wywiadzie dla Życia Warszawy http://wiadomosci.onet.pl/1405368,2677,2,kioskart.html : "Przeciwnik nie znajduje się dziś na lewicy, a z prawej strony."
Wiemy jak było wczoraj. A jak będzie jutro?
będzie na pochodzie ludzi pracy?
A swoją drogą, to już 20 kwietnia - "prawdziwa lewica" budzi się zatem ze snu zimowego, jak zwykle... GŁODNA SUKCESU, stawiając nad wszystko... RACJE GŁODOWE.
Przynajmniej tego 1-go maja lewica powinna wystąpić razem. Choćby po to by przytrzeć nosa prawiczkom.
Zirhan - LiD to lewica?- Przestan pieprzyc
Akurat...i dalej mydlić ludziom oczy, że sld to lewica ? Tym bardziej firmowac to mają organizacje faktycznie lewicowe swoją obecnoscią....sld i przystawki już się skundliły... nie wymagaj więc by inni szli ich sladem.
PPS, która niedawno skrytykowała na swoim zjeździe SLD za utworzenie liberalnej koalicji, teraz sama pójdzie z nim ramię w ramię.
Zirhan: mówisz, że warto razem utrzeć nosa prawiczkom. A czyż rządy SLD nie były właśnie prawicowe?
Źle dzieje się z pochodem radykalnej lewicy. Anarchiści i Związek Syndykalistów Polskich organizują własną manifestację, która ma być konkurentem zarówno dla SLD, jak i pochodu radykałów (zapewne zorganizuje go NL). Jednocześnie w Paryżu CNT-FAI organizuje Międzynarodową Konferencję Związkową I07 wraz z demonstracją 1 maja, na którą najprawdopodobniej pojedzie część anarchistów. No to świetnie!