czas już najwyższy aby castro udał się na jak najbardziej zasłużoną emeryturę..
ale pamiętajmy, że po śmierci Castro zacznie się najostrzejsza liberalna transformacja w historii byłych państw realnego socjalizmu.
raczej nie, jeśli już to Korea Płn...
zresztą czy to Kim czy Fidel, są siebie warci, uchodzców z tych krajów uczy się korzystania z postawowych udogodnień cywilizacyjnych jak telefon komórkowy czy karta kredytowa...
Tam Fidel,Che u nas Wał ęsa,Kaczyńscy,JP2
i wynikające z niej przemiany na wyspie nie mogą zostać roztrwonione przez kapitalistów. Lud Kuby zresztą wydaje mi się że nawet po śmierci Fidela nie da obalić przejściowego socjalizmu co mają w zamiarach jankeskie jastrzębie. Swoją drogą szkoda że my nie mamy takich rewolucjonistów w naszym kraju jak Che, Camillo czy Fidel. Bo Wał ęsa racja to raczej parodia przemian niż symbol przemiany.
boi się że go nie wybiorą w demokratycznych wyborach- widać ma powody do obaw, wie że nie ma poparcia większości społeczeństwa w przypadku wolnych wyborów...
1.Telefon komórkowy na Kubie nie jest tak powszechny jak u nas, ale każdy wie co to jest i jak się tym posługiwać, a karta kredytowa to typowy kapitalistyczny wynalazek więc to, że Fidel chroni przed tym ludzi to tylko na jego plus.
2.Co do uchodźców to przez prawie 50 lat rządów Castro nie wyemigrowała z Kuby nawet połowa tego co z Polski przez ostatnie 3 lata.
3.Bieda na Kubie jest pozorna, nikt nie ma tam zaległości w płaceniu czynszu, opłat za prąd, wodę i gaz. Każdego stać na wyżywienie rodziny, na środki czystości i higieny osobistej. Darmowy jest dostęp do służby zdrowia i edukacji. Ograniczony jest jedynie dostęp do dóbr tak naprawdę niepotrzebnych.
4.Gdyby nie Fidel to na Kubie rządziliby marionetkowi dyktatorzy finansowani przez mafię i CIA, a ludzie zdychaliby z głodu i z przepracowania
5.W amerykańskiej bazie w Guantanamo jest 5 razy więcej więźniów politycznych niż na całej reszcie wyspy
6.Na emeryturę to miał iść JP2 w 2000 roku, przypuszczam, że Fidel będąc w takim stanie jak on właśnie tak by zrobił, dowodem na to jest przekazanie władzy bratu i zniknięcie z mediów na czas choroby.
7.Ten czas choroby był idealnym sprawdzianem, który pokazał jak Kuba poradzi sobie kiedy Fidela zabraknie, kto zostanie wierny ideałom komunizmu, a kto będzie ujadać.
8.System na Kubie nie jest idealny, ale idealnego systemu nie ma nigdzie
9.Kto porównuje wybitnego polityka jakim jest Fidel Castro z mordercami przykrywającymi się płaszczykiem komunizmu takimi jak Kim w Korei, Stalin czy jeszcze inni to widocznie ma umysł dość płytki więc nie warto z nim polemizować bo nie zrozumie
10.Z góry odpowiadam na teksty typu "to jedź sobie na Kubę". Byłem tam, wybieram się znowu, staram się o obywatelstwo i zamierzam się tam osiedlić
NIECH ŻYJE WOLNA KUBA, NIECH ŻYJE FIDEL CASTRO, NIECH SIĘ ŚWIĘCI 1 MAJA!!!!!
HASTA LA VICTORIA SIEMPRE!!!!!
Jak zejdzie juz Castro zobaczymy jak sie wszystko potoczy. Jesli wzrosnie HDI i dlugość życia a spadnie smiertelność noworodkow, stawiam Ci pol litra.
mao byl tworca nowoczesnego panstwa chinskiego tak samo socjalizm bedzie trwal na kubie po smierci castro
fakt, system na Kubie nie jest idalny, hehehe...
Co Ty nam tu za gówniany link podajesz i się śmiejesz. Chyba ze swojej głupoty. Czas puknąć się w czoło.
z kapitalistycznym Haiti czy Dominikaną, państwami będącymi na poziomie podobnym do Kuby w czasach przed Castro obecnie jest to różnica co najmniej dwóch lig, jeśli nie więcej. Nawet Jamajka, stojąca kiedyś wyżej od Kuby dziś zdecydowanie z nią przegrywa. Co do uczenia Kubańczyków korzystania z telefonów kom. to jest to powielanie np. debilizmu Amerykanów, dziwiących się że emigranci z Polski wiedzą co to płya CD i nie trzeba ich np. uczyć co to komputer.
jest dyktatorem, ale daleko mu do Kim Dzong Illa czy Stalina. Ci mordują/mordowali nawet najbardziej nieśmiałych krytyków władzy, na Kubie można za to dostać do 20 lat pudła.
Z tym dobrobytem jedzenia to bym nie przesadzał, ale w kapitalistycznych państwach Afryki jedzą jeszcze mniej. Na Kubie przynajmniej jedzą wszyscy.
Jestem przekonany, że na Kubie do transformacji tak szybko nie dojdzie. Ludzie pamiętają czasy Batisty, po za tym Hugo Chavez czy Evo Morales przypilnują, by w tym kraju nie wprowadzono kapitalizmu.
wie że jego ulubieniec czyli dżordż dablju buszmen uznał że cytuje: "Afrykanie to naród, który cierpi na jakąś zarazę" a podczas wizyty w Grecji, Greków nazwał "Greczynami":)
Ciekawe czy "szanowny" doktor wie że robotnikom pracującym w tzw. "Strefie Zero" pomogła dopiero kubańska służba zdrowia bo takimi jak widać przypadkami amerykańska służba zdrowia się nie zajmuje. Niedługo na podstawie tej sytuacji kompromitującej hAmerykę ujrzy światło dzienne dokument Michael'a Moore'a. Polecam obejrzeć. Choć komu ja to polecam ...zapomniał bym doktorowi es es.
Zaginął Castro Fidel. Miał się pojawić na Pochodzie 1-Majowym w Hawanie, ale z nieznanych powodów nie dotarł na miejsce manifestacji. Aktualne (02.05.2007, 15.30) miejsce pobytu Castro Fidela nieznane. Ze względu na fakt, że Zaginiony skończył 80 lat i jest w trakcie leczenia, może cierpieć na zanik pamięci, czy inną starczą demencję. Szczęśliwy znalazca jest uprzejmie proszony o odprowadzenie (względnie odniesienie) Castro Fidela do najbliższego Komitetu Obrony Rewolucji w Havanie, Cuba. Wysoka nagroda.
Uwaga! Zaginiony był znany pod pseudonimem "El Commandante".