a pisemoko Lewą Nogą wieszczyło nie tak dawno, że FARC - to wspaniały ruch rewolucyjny, który już, już przejmuje władzę w Kolumbii.
gdy sie przepisuje informacje z cudzego bloga i nie ma pojecia co sie dzieje w kolumbii
a wystarczy wpisac w wyszukiwarke najwiekszego dziennika w kolumbii El Tiempo - notabene wlasnosci rodziny obecnych wiceprezydenta i ministra obrony - "iguaran" http://www.eltiempo.com/buscador/home/resultadoBuscador.php?buscar=iguaran&x=0&y=0
aby dowiedziec sie, ze jedno zdanie o mozliwosci desmobilizacji 100 partyzantow padlo przy okazji podrozy iguarana do stanow, gdzie staral sie o uzyskanie pomocy w ekshumacji masowych grobow ofiar paramilitares z AUC (kilkaset lokalizacji, kilka tysiecy cial -dopisek moj). http://www.eltiempo.com/tiempoimpreso/edicionimpresa/primerplano/2007-04-30/ARTICULO-WEB-NOTA_INTERIOR-3535895.html
przy okazji stwierdzil, ze za wiele ofiar wsrod zwiazkowcow odpowiedzialne za sily rzadowe
http://www.eltiempo.com/justicia/2007-04-30/ARTICULO-WEB-NOTA_INTERIOR-3536463.html
co akurat rzadna sensacja nie jest (o ofiarach m.in sil rzadowych np to
http://www.coljuristas.org/documentos/documentos_pag/SituacionDDHH2006Ingles.pdf
autor moze wiedzialby rowniez, ze ostatnia tak duza rzekoma demilitaryzacja FARC (marzec 2006) byla oszustwem wladz - przedruk z najwiekszego kolumbijskiego tygodnika
http://www.peaceobservatory.org/index.php?id=309
i pewnie dlatego temat, ktory pojawil sie juz przed 5. dniami nie byl i nie jest wogole w kolumbijskich mediach dostrzegany?
dlatego trudno zrozumiec co on robi w polskim serwisie lewicowym. wychwalamy amerykanskie miliardowe finansowanie armi kolumbijskiej czy co?
Amazonce warto podziękować za słuszną uwagę, a redakcji lewica.pl za kolejny falstart, godny ABCD.
czyżby FARC odpowiadał waszym ideałom marksistowsko-leninowskiej awangardy klasy robotniczej? Rozciągliwe są te ideały!
Nasz krytycyzm wobec ciebie i redacji lewica.pl pozwala nam na oddzielenie ziarna od plew.
ja akurat jestem liberalem i z tej pozycji rozumiem slusznosc czesci postulatow i dzalan farc przeciwko konserwatywnym bushopodobnym rzadom w kolumbii.
A z ta konkretna informacja to jest np tak jakby minister ziobro oswiadczyl, ze 100 anarchistow chce wstapic do pisu. bylby na lewica.pl jedynie smiech.
I mam nadzieje, ze autor bedzie teraz sledzil cala sprawe i poinformuje o rezultatach lub ich braku
z Kolumbii - odkopano 105 ofiar prawicowych paramilitarystów. Skoro prawica się zbroi, to lewica niech się broni.