W ZSRR w prawie istniała kategoria "Członek rodziny". Zdaje się że w IV RP mamy pierwszy krok do wprowadzenia tej kategorii.
Popieram wniosek SLD i swój dokładam. Odwołać premiera i prezydenta. Teraz, wespół, wzespół, bez dwóch zdań wnioski swoje zrealizujemy.
Ten liberalny pachołek kompromituje się już do reszty!!!
Warto też pamiętać, że IPN jest jak dupa od srania, aby służyć w specjalnym trybie legalnym władzom RP.
I warto też zauważyć, że nie nakłaniał on nikogo do kłamstwa lustracyjnego, a jedynie do sprawdzenia, czy wśród sędziów nie ma przypadkiem sowieckich donosicieli, czyli kłamców.
Okazało się jednak, że mieli oni co nieco na sumieniu.
Wyszło przecież na jaw, że wspołpracowali ze służbami. A to ich moim zdaniem zupełnie dyskwalifikuje ich z zawodu jakiegokolwiek sędziego.
I to tyle .
będzie to tylko gest polityczno - medialny.Tego wniosku PO nie poprze gdyż za równo PiS z koalicją jak i PO są przerażone konferencją elity intelektualnej w UW z udziałem Wałęsy i Kwaśniewskiego. Myślę, że to wydarzenie może połączyć PiS i PO oraz wyeliminować "przystawki". Należy pamiętać, że strach przed oddaniem władzy lewicy zjednoczy prawicę "ponad podziałami". Uważam, że PiS może nawet zrezygnować z niektórych resortów "siłowych" na rzecz PO. Uważam, że w strachu przed jednoczącą się lewicą Kaczyńscy mogą oddać Tuskowi stanowisko premiera. Dalej będzie totalna "nagonka" na lewicę by osłabić jej pozycję w przyszłych wyborach.
Myśłę , że ci z POPIS tak się boją LID (dawnego UW i SLD), że robią w gacie i leją na ich widok -... ALE ZE ŚMICHU !!!
HE! HE! HE!!!!
TWOARZYSZE!!!
I dajcie wreszcie spokój z tymi pogruszkami pod adresem PiS oraz PO, bo słuchać już tych idiotyzmów nie można!!!
I to może na tyle.
dzeus - po pierwsze nikt nikogo nie straszy, bo i czym? Każda partia dąży do przejęcia władzy i konkuruje z innymi partiami i to wszystko. Ludzie WYBORCY sami osądzą co dla nich jest dobre, a jeśli się pomylą to w następnych wyborach wystawiają rachunek tak jak to zrobili w stosunku do UW a potem do SLD, myślę, że teraz też wystawią rachunek za kłótnie, tracona pozycje na świecie, zawłaszczanie władzy - bo to, że jakaś partia wygrywa wybory to nie znaczy, że jej wszystko wolno. Tak by można wymieniać długo, tylko po co jeśli ktoś nie chce rozumieć to nie zrozumie w dodatku człowiek który nie zna pochodzenia słowa "towarzysz" i uważa że jest to zwrot "ujemny".
Gdzieś na lewicapl,chwaliłeś się,że jesteś nauczycielem katechetą i masz troje dzieci.Szkoda mi tych dzieci.
Choc nic z tego nie wyjdzie. Ale bardziej za kłamstwa. bo przecież Dorn mówił, ze Mularczyk działal na jego zlecenie, a tymczasem Mularczyk poszedł do IPN jako prywatna osoba.
Poza tym ten cytat z Puszkina w tym momencie był wysoce niestosowny, gdyz był czysta insynuacją.
Efekty działania Mularczyka już zreszta widac i tu, niektórzy na tej zasadzie czy on ukradł zegarek, czy jemu, niewazne, ale cos z tym zegarkiem było. I tak błoto przylgnęło do sędziów.
Miła Iwonka - witam - masz słuszną rację. Tych politykierów cechuje jedna myśl przewodnia, "kłamstwo powtórzone 100 razy staje się prawdą". Opluwanie, pomówienia, wypaczanie czyichś wypowiedzi, podsłuchy, zastraszanie, "na każdego coś się znajdzie", wzmacnianie sił policyjno - politycznych to jest obecna rzeczywistość WOLNEJ DEMOKRATYCZNEJ POLSKI.