ZNOWU MANIPULACJA Z udzialem redaktorow lewica pl Dziecko w przedszkolu wie ze potrzebny jest PESEL NIE wiedza tego wyksztalciuch z uniwersytetu? Dziwne
a co się dzieje z podpisami zebranymi przez PPP? Pewnie znowu się zmarnują - tak jak podpisy pod ustawą o statusie bezrobotnego.
Umiejętność czytania ze zrozumieniem to konkretna wartość. Młodzi Socjaliści nie zbierali podpisów pod "wnioskiem" o referendum, ale pod "apelem", bo zgodnie z ustawą z dnia 14 marca 2003 nie przewiduje możliwości zarządzenia referendum przez Sejm z inicjatywy grupy obywateli w sprawach obronności kraju.
Zbieranie podpisów pod wnioskiem o referendum to oszukiwaniem ludzie, bo referendum z inicjatywy obywateli jest niemożliwe.
Młodzi Socjaliści nie zbierali podpisów na arkuszach z numerem PESEL bo ich akcja ma charakter polityczny, a nie prawny. Akcja STOP BAZOM USA jest forma nacisku na rządzących, aby rozpisali referendum w sprawie baz, bo innej do tego ścieżki zwyczajnie nie ma.
Jeśli chce się zbierać podpisy pod wnioskiem o referendum to trzeba wcześniej znać polskie prawo inaczej ta zabawa może skończyć się obciachem i kompromitacją.
Pozdrowienia dla sekciarzy, którzy sami nie wiele robiąc krytykują tych, którzy starają się działać w świecie realnym, a nie wyłącznie wirtualnym...
czy To tak trudno zrozumieć, że dizęki takim malontentom nie udało się zebrać 100 tysięcy...
Za to mam pytanie ile ty ABCD zebrałeś podpisów w jakieś sprawie?
zresztą widziełem te karty MS - są do d... d referendum by się nie nadawały...
Ludzie czy wy potraficvie robić coś po za czarnym public relation. Ja nie jestem członkiem PPP - ale im bardziej ludzie z MS i typu ABCD będą atakować PPP tym bardziej będę ją popierał
Ale co ważne!!!
Sojusz Liberalnych Dupków ich nie wspomógł!!!
A więc już dziś wiadomo towarzysze , że wchodzimy do dupy Debiliusza dalej!!!
Al Kawpone dalej górą!!!
TFU !!!!
W jaki sposob MS atakuje PPP, dlatego ze prowadzi wlasne kampanie spoleczne?
PPP schrzaniła juz akcję z ustawą o statusie bezrobotnego, dlaczego więc ma teraz lepiej wypaść? To raz. A dwa: partia o tak nikłym poparciu (niewiele ponad tysiąc głosów na Ziętka) nie ma szansy zebrać 500 tys. podpisów. I wreszcie trZy: generał Wilecki na pewno jest za tarczą, a Pan Przewodniczący Ziętek jeszcze się z nim liczy, więc może jescze zmienić zdanie w sprawie tarczy.
Widzisz więc, że z tych dzialań PPP na rzecz referendum nic nie będzie.
To dobrze, że robimy fajne kampanie społeczne.
Nie klam.
Udostępnienie baz obcemu państwu służace jedynie jego obronie nie służy obronności naszego kraju. Jesteśmy w NATO a to przedsięwzięcie nie jest przez nie firmowane i popierane, tak więc to referendum nie dotyczy obronności naszego kraju lecz raczej sprowadzenia na nasz kraj większego zagrożenia i osłabienia obronności.
Dla przeprowadzenia referendum potrzeba 500.000 podpisów więc te 10.000 to tylko pusty gest bez znaczenia.
jezeli wszyscy zgodnie mówimy ze bazy sprawia ze Polska bedzie narazona na ataki terrorystyczne, to jest to takze kwestia obronnosci Polski.
Zakaz wnioskowania przez obywateli o referendum w tej sprawie jest glupi, ale on jest. Wlasnie dlatego nie ma sensu wmawiac ludziom ze ich podpis doprowadzi do przedstawienia wniosku.
Nie mozna zapisu o obronnosci kraju interpretowac w ciasny sposob.
Mlody\socjalista spytaj się kolegów, co opowiadali o PPP w brukseli - to się nazywa czarny publick relation...
Ja byłem w Brukseli w delegacji MS i Polska Partia Pracy NIE BYŁA TEMATEM naszych rozmów. Mieliśmy ciekawsze tematy niż opowiadanie o ppp. Być może dla ciebie to, że ktoś nie mówi o ppp jest już atakiem ale dla mnie to jakiś absurd. Kuba_P. po raz kolejny w komentarzach na lewica.pl kłamie na temat MS. Po co?
no to bardzo ciekawe bo członkowie GUE/NGL mieli pytania o PPP w związku z infiormacjami jakie uzyskali od MS... No chyba, że np. Jens Holms to kłamczuch...
jeśli nie ma się własnych osiągnięć, to pluje się na tych co starają się je mieć. na lewicy dużo jest sekciarstwa... stanowczo za dużo!
w ocenia, co jest faktem medialnym, a co osiagnieciem na pewno będziemy się różnić - więc dyskusja bedzie bez przedmiotowa... to zresztą zweryfikuje życie..
Ja wiem o co byłem pytany i powiedziano mi jakie jest tego źróło - ja z faktami nei dyskutuję...
Pragnę zwrócić uwagę w sprawie informacji MS zaniósł do sejmu zaledwie 2 % wymaganej dla referendum ilości podpisów. Oczywiscie w zwiazku z tym, że karty te nie spełniają ustawowych wymagań nie mogłyby zostać uzyte w procesie stararnia się o referendum... Zreszta to nie ważne, tylko czy 2 % ma wywołaś wrażenie ? no może ja się jak widac na tym komletnie nie znam... tyle, że łatwo to obśmiać jako fakt medialny, a nie rzeczywiste działanie - po co dawać prawicy argument do ręki?
Ot, karierowicze! Nic ideowości, sama chłodna kalkulacja. I to ich żałosnie brzmiące "kiedy MY zdobędziemy władze..."
Bleeeeeeee - kiedy wy "zdobędziecie władze", koledzy i koleżanki z Młodych Socjalistów, na drugi dzień obudzicie sie skacowani...
mowie Kubo o Twoich osiagnieciach, ktorych raczej nie widac. Zastanawiam sie kiedy przyjmiesz do wiadomosci ze Mlodzi Socjalisci nie zbierali podpisow pod wnioskiem o referendum, ale pod apelem o zorganizowanie go. Pomysl mozna uznac za lepszy albo gorszy, ale jesli juz zabierasz glos to krytykuj cos realnego, a nie to co sobie sam wymysliles.
zdobycie wladzy przez egzotyczne lewackie grupki studentów i absolwentów mniemanologii stosowanejto raczej pole do popisu dla pisarzy political fiction i futurologów...
Pomysł można uznać za bardzo marny. "Proszenie" władz o zmiany to żadna strategia, a podpisy bez wymaganych ustawą PESELi to makulatura, którą rządzący mogą obśmiać twierdząc że ktoś sporo się poprzepisywał. Bardziej skuteczna byłaby nawet jakaś akcja antymilitarystyczna bezpośrednia, bo do niej nie potrzeba takiej mobilizacji sił.
Ogólnie kierunek działania na rzecz zablokowania instalacji NMD w Polsce słuszny, ale moim zdaniem MS włożyli wiele wysiłku i czasu w coś, co okazało się nieskuteczne.
Oczywiście wszelkie zarzuty fanatycznych zwolenników innych organizacji (nieświadomych że swoim zachowaniem wystawiają nienajlepsze świadectwo całej org., którą "wyznają") wobec MS o jakiś spisek są dla mnie poprostu niesmaczne, śmieszne i wyrażają jedynie sekciarstwo tych, którzy je stawiają.
trzeba było nie współpracować z Le Penem i Generałem Wileckim, to PPP nie miałaby się teraz czego wstydzić
PESELe olalismy z prostego powodu, latwiej zbiera sie podpisy, niektorzy skladaja swoj podpis w biegu, inni nie maja przy sobie dowodu itd. Oczywista sprawa jest to ze PESEL jest wiekszym uwiarygodnieniem podpisu, ale kto zbiera te numerki przy wypelnialniu petycji np. w internecie?
Przypominam ze zbieranie 500.000 podpisow to tez tylko proszenie wladz o referednum, bo to jest jedynie wniosek do Sejmu, ktory moim zdaniem zostanie uwalony przez Marszalka Sejmu jesli tylko ktos mu dostarczy pol miliona podpisow co jest jednak malo prawdopodobne.
Jesli chodzi o akcje bezposrednie to zbiorka podpisow jest o tyle wazna, ze jest czescia kampanii edukacyjnej, wychodzimy do ludzi na ulice i proszac ich o zlozenie podpisu utwierdzamy ich w przekonaniu ze tarcza to syf. Mam przynajmniej taka nadzieje...
Zapraszam dzisiaj o 21 pod kancelarie premiera, ona dzisiaj stanie sie tarcza USA!
nawet w sprawie zbierania podpisów nie współpracy. Dlaczego? Bo tu nie ma chęci, aby dokonać czegoś ważnego społecznie, lecz apy zareklamować własną partyjkę.
Dlatego to zwalczacie inne ugrupowanka lewicowe, a nie prawicę. Zero ideowości, z tego co widzę w tych komentarzach.
Czy chcecie by o losach naszego terytorium decydowali w głosowaniu ci sami ludzie, którzy wybrali taki rząd?
PiS ma media i zrobi wodę z mózgu tym, którzy są niezdecydowani. Z drugiej strony wielu ludzi zagłosuje za "tak" nie mając nawet pojęcia o sprawie, bo nie interesują się zupełnie tymi sprawami.
Jak można oddawać tak ważną decyzję w przypadkowe ręce?!
po rz kolejny klamiesz na mój temat... Nie jestem cżłonkiem PPP, nie wspoółpracowalem z Le Penem, ani generałem Wileckim...
Mam dośc twoich bezpodstawnego oczerniania... Twoje nazwisko jest mi znane i albo mnei przeprosisz, albo przestane traktować cie na stopie luźnej i spotkasz sie z reprkusjami
vel Panie Jacku - masz amnie osoby wszystkow iedzącej - nie to było przedmiotem tej rozmowy...
Apropo chcialem przypomnieć, ze kilka wątków w stecz chwaliłeś się, że przewidziałeś współpracę PPP z SLD no to sięgni do najnowszego numeru Trybuny Robotnoczej... i właź pod stół i odszczekuj...
to kto twoim zdaniem powiniene decydować o sprawach państwa, jeśli społeczeństwo jest za głupie i niewłaściwie głosuje? Zdaje się, że masz taki sam stosunek do demokracji jak Józef Wissarionowicz Stalin. To twój idol, zgadłem? I jeszcze jedno: Polsat, TVN, "Polityka" i "Gazeta Wyborcza" to twoim zdaniem tuba PiS-u?
a jakie rece sa nieprzypadkowe? Twoje?
kto pisał news o spotkaniu Ziętka z Wurtzem?
Dlaczego nie było tam próby ustosunkowania się do faktu, że Ziętek niedawno spotykał się z negacjonistą Holocaustu i zastępcą Le Pena, Bruno Gollnischem?
Cieszę się jednak, że już się wstydzisz swoich układów z PPP.
nienawiśc tak zalałą ci oczy, że nawet czytac newsów nie czytasz ZIętek nie spotkał się z Wurtem (na razie) a delegacja PPP - w której nie było Ziętka...
ale jeżeli rzeczywistość nie zgadza sie z twoją wizją świata tym gorzej dla rzeczywistości...
Wszystko przekręcisz, pomóćwisz każdego jakoś tam związanego z organizacją Tobie nie pasujacy byle twoje było na wierzchu...
a dlaczego w delegacji PPP, która spotkała się z Wurtzem, nie było Ziętka? Czyżby Wurtz postawił swoje warunki?
Kubo, a co takiego zrobisz ABCD? Pobijesz go? A może pójdziesz do sądu i powiesz: proszę pana/i, ABCD zadaje mi trudne pytania związane z konszachtami Ziętka z neofaszystami? Umrę ze śmiechu zaraz...
szukasz dziury w całym i to tam gdzie jej nie ma...
Poporstu miał inne spotkania... A Wurtz, chce współpracy z PPP i z TR ( o czym będziecie mogli przeczytać w następnym nuemrze Trybuny Robotniczej). Poporstu w pewnych kwestiach nie zawsze musi występować lider...
Ja wybory parlamentarne szanuję, ludzie głosują przecież na swoich przedstawicieli w rządzie. Podobnie w sprawie konstytucji - większość musi zgodzić się przestrzegać tego najważniejszego aktu prawnego.
Jednak budowa tej całej tarczy to inna historia. Wymaga wiedzy z zakresu polityki międzynarodowej i wojskowości, nikt nie wybiera swojego przedstawiciela do sejmu. Głos na tak = oddanie USA części naszego terytorium!!
Moim zdaniem to w ogóle nie powinno być brane pod uwagę, bo nie po to nasi przodkowie krew przelewali, żeby teraz w imię jakichś rozgrywek oddawać je innemu narodowi.
Skoro jednak temat się pojawił to wolałbym, żeby o bezpieczeństwie kraju zadecydowali ludzie kompetentni, a nie anonimowi ''wszyscy''.
Angka Leu, pudło :) Czym innym jest głosowanie za reprezentantem Twojego regionu w Wa-wie, a czym innym decyzja dotycząca ODDANIA innemu państwu części TERYTORIUM.