Jaki nowy uczestnik? A niby kto reprezentował PPS w pracach przygotowawczych Kongresu Lewicy? Ważniejsze są inne deklaracje, jak wycofanie się z "procesowania Kongresu", takich organizacji, jak: SLD, SdPL, Unii Pracy oraz Stowarzyszenia "Pokolenia" (patrz strona internetowa Ruchu Odrodzenia Gospodarczego), czy też potwierdzenie uczestnictwa ze strony PPP-Ziętka, który tym samym dołączył oficjalnie do grona "zacnych ludzi" z Ruchu Odrodzenia Gospodarczego, Krajowej Partii Emerytów i Rencistów, czy "przedstawicieli PPS".
W tej sytuacji pod znakiem zapytania stoi nawet udział dwóch platform SLD (Kurczuka i Dyducha-Martensa), stałych uczestników spotkań przedkongresowych. Wcześniej od inicjatywy ROG dystansowały się już Pracownicza Demokracja, Nowa Lewica i KPP.
...po Kongresie w lipcu 2005 roku, kiedy radykalnie zmieniły się władze i opcja w PPS. Walcząc o zablokowanie zmian w partii ramię w ramię z Gorskim nie przewidział tylko jednego: kiedy Gorski zostanie przewodniczącym CKW, władzy Ziemskiemu już nie odda. Toteż zamiast liderowaniu "historycznej PPS", Andrzej Ziemski musi zadowolić się stowarzyszeniem o takim samym skrócie. Jako taki będzie mógł wydawać równie "ideowe" oświadczenia i "odezwy do socjalistów".
A swoją szosą zawsze intrygowała mnie zdolność postkomunistów do zapisywania ton papieru, z których kompletnie nic nie wynika.
Co do komentarza. Sld może stawiać dziś warunki jakie chce. Nie jest przeież samodzielnym bytem politycznym. A po drugie, warto jednoczyć wszystko co na lewo od LiD. Mówiąc jednym głosem lewica radykalna będzie bardziej słyszalna. Nawet jeśli kosztuje to kilka siedzenia godzin obok działaczy LiD.
"W swojej "lewicowości" ludzie tacy jak Andrzej Ziemski poparli nawet w ostatnich wyborach prezydenckich Aleksandra Kwaśniewskiego."
Jest to całkowita nieprawda, gdyż w ostatnich wyborach prezydenckich Aleksander Kwaśniewski nie startował...
W tym kontekście można uznać za "trafiony i zatopiony" KOMENTARZ Piotra Ciszewskiego, który najwyraźniej nie łapie niuansów wzajemnego szachowania się i gierek frakcyjnych w kręgu odradzającej się socjaldemokracji ("kawiorowej" i "prawdziwej" lewicy).
towarzysz cisza jak zwykle roz****dala wszelkie inicjatywy zjednoczeniowe na lewicy, mozna sie juz przyzwyczaić, no ale przecież towarzysz cisza jest anarchista to w sumie każda inicjatywa o charakterze odmiennym od A. bądz odmian A będzie mu niemila. Nie twierdzę że z popłuczynami po SLD a'la dyduch to byłby cud miód ale po prostu mam dośc komentarzy Ciszewskiego, od którego dostało sie wszystkim poczawszy od PracDem po PPP, PPS, Zielonych itd. Mnie osobiście męczy to działanie bo nawet płatny rozbijacz z ramienia służb specjalnych wykonywałby gorszą robote niż ideowy towarzysz ciszewski. Mam dość jego komatarzy których celowość jest rzadan poza zanaczeniem jaki jestem ideowy a jak wy nie. mi sie zbiera jak widze ze notkę napisał cisza, bo wiem ze bedzie pełna jadu i że dostanie sie komukolwiek kto nie jest członkiem szlachetnego CK-LA.
W przeciwieństwie do was jakoś nie fascynują mnie rozgrywki około i wewnatrz SLDowskie. Żeby je zrozumiec trzeba by bardzo dokładnie je analizować, a na to szkoda czasu. Jedno jest ważne od wszelkich inicjatyw i porozumień proponowanych przez te środowiska trzeba trzymać się jak najdalej.
P.S. oczywiście chodziło o wybory 2000 roku
Nigdy jeszcze zjednoczenie partii uważających się za socjalistyczne, bądz robotnicze, nie przyniosło nic dobrego...
Mam nadzieje ze nic z tego nie wyjdzie
zacięta rywalizacja Ziemskiego z Ziętkiem: w ilości "oświadczyn"
Ziemski obiecując SLD-owskim baronom przyniesienia na tacy PPS za czasów jego przewodniczenia PRN wiedział co robi chodziło o posady w Radach nadzorczych spółek skarbu państwa ,niestety trochę mu nie wyszło opisał to Paweł Kończyk ja potwierdzam .
dzisiaj stoi na czele stowarzyszenia które posługuje sie skrótem PPS ale nic nie ma wspólnego z ideami które reprezentuje PPS od 115lat .dlatego uczestnictwo w tym kongresie stowarzyszenia Ziemskiego podważa wiarygodność i eliminuje akces PPS w tej inicjatywie .
informuje iż Andrzej Ziemski został usunięty z PPS wyrokiem sądu Partyjnego dlatego nie będziemy prowadzić rozmów z osobą która spełparyzowała skrót PPS.
ja mam inny pogląd. Poza tym wolę osiągać małe cele niż śnić utopię. Dlatego wolę SLD/LiD niż kłótliwych sekciarzy.
W gębie SLD jest mocny
http://www.sld.org.pl/index.php?view=1&art_id=10562&pid=18&ret_id=203&rsid=0
a wg PGB jest mocny politycznie.
w ogole na tej lewicy.pl wszystko jest torpedowane jak nie przez jednego to przez drugiego.
a ja ciagle powtarzam: zakładajmy jednoosobowe partie i kolektywy !!!
pandado, po ujawnieniu danych o szwajcarskich kontach jego liderów?
Kaplica!
1614 - i starczy ABCD
kaplica to przecież podobno już jest po taśmach Oleksego.
Jeżeli nic Ziobro nie ma (na to póki co wygląda) dobrze - walnie w PiS. Jeśli ma - też dobrze, bo wykluczy kilku ludzi nieuczciwych z lewicy.
Tak sobie czytam o tych kanapusiach lewicowych i raczej przypominają jakieś sekty z guru na czele, a nie normalne partie. W rezultacie nie będzie w Polsce żadnej lewicy. A szkoda!
"W przeciwieństwie do was jakoś nie fascynują mnie rozgrywki około i wewnątrz SLDowskie. Żeby je zrozumiec trzeba by bardzo dokładnie je analizować, a na to szkoda czasu. Jedno jest ważne od wszelkich inicjatyw i porozumień proponowanych przez te środowiska trzeba trzymać się jak najdalej." (Cisza)Po pierwsze, Piotrze, jeśli nie masz o czymś nawet zielonego pojęcia, to powstrzymaj się od głupich komentarzy. I jeszcze jedno - nie przypisuj innym swoich własnych niedawnych fascynacji. To ty byłeś członkiem młodzieżówki Unii Pracy, stałego koalicjanta SLD, to ty współpracowałeś z prasą SLD-owską i OPZZ-towską, w tym z "Trybuną".