pewnie nastawili się głównie na eksport do Rosji. Przynajmniej z takim zamiarem były te zakłady budowane. Nie dziwię się, że nie wypłacano wielu świadczeń, bo ratowano zakład.
Jednak jak widać nic to nie dało. Teraz za grosze można to będzie odkupić i jeżeli tylko ma się dobrze rozwinięte kontakty z odbiorcami w UE, można będzie sporo zarobić.
Żadne zarządy komisaryczne nic nie pomogą. Tylko majątek zostanie sprzedany za ułamek wartości.
Powinni jak najszybciej poszukać dobrego kupca-inwestora na całość zakładu.