Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

FMS: Przeciwko wliczaniu oceny z religii do średniej

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz

No tak...

Młodzieżówka SLD dopiero teraz zajmuje się sprawami światopoglądowymi kiedy sfera światopoglądowa została praktycznie w każdej kwestii zdominowana przez język prawicowy. Duży udział w umacnianiu pozycji kościoła miały same rządy SLD a więc jakby nie było partia z którą wiążą swoją przyszłość młodzi socjaldemokraci. To ta partia w ramach wszelakich "kompromisów" za każdym razem bojąc się kleru stosowała umizgi wobec tej czarnej instytucji. Religia w szkołach, zamiast w salkach katechetycznych przy kościołach, podpisanie konkordatu który daje duże możliwości działania klerowi i wreszcie poklepywanie po ramieniu najwyższych "wypasionych" hierarchów kościoła przez Kwaśniewskiego zrodziło w ludziach przekonanie że cóż wart jest mój nieprzychylny stosunek do instytucji kościoła jak formacja która się mieni "lewicą" przecież powinna walczyć o rozdział kościoła od państwa a sama utrwalała klerykalno-prawicowy porządek w Polsce.

autor: CHErwony, data nadania: 2007-06-19 00:00:49, suma postów tego autora: 1000

Protestować przeciwko sprawom światopoglądowym...

się nie boją, bo mają zielone światło od "starych". Gorzej gdy przychodzi określić się w sprawie polityki Busha i tarczy...

autor: Paweł Kończyk, data nadania: 2007-06-19 00:44:57, suma postów tego autora: 2157

Głąby!!!

Ile razy mam przypominać, że FMS protestował przeciwko tarczy antyrakietowej i przeciwko wojnie w Iraku. SLD także wydało stosowane stanowisko potępiające pomysł budowy tarczy.

autor: Socjaldemokrata, data nadania: 2007-06-19 09:48:20, suma postów tego autora: 30

Socjaldemokrata

Przeciwko wojnie z Irakiem protestowaliście tak, że nigdzie nie było was widać.

Owszem, nie wątpię, że czasem protestowaliście - każdy młody eseldesiak lubi sobie czasem pokrytykować przy piwie po zebraniu partyjnym. Że "starzy nie dobrzy", że "nie dają szansy młodym", że "po kiego ch.. ten Miller wchodził do Iraku", że "Kwachu zdradził, gdyby nie Kwachu, byłoby dobrze". To są tzw. piwne demonstracje.

autor: Paweł Kończyk, data nadania: 2007-06-19 10:10:31, suma postów tego autora: 2157

Paweł

Trafnie to ująłeś. Na studiach przy piwie to się nasłuchałem od takich SLDowskich/FMSowskich "buntowników", kto w Sojuszu jest ch... i że teraz to oni mu już na pewno wygarną. "Poczekaj, Cisza, niech tylko przyjdzie kongres, a ich wszystkie te k... pogonimy", "Ja też jestem przeciwko atakowi na Irak i zrobimy porzadek z tymi, którzy są odpowiedzialni za udział Polski"... itd. itp. Nie muszę chyba dodawać że jak kongres przychodził, to zapowiedzi nie realizowali (może dlatego że akurat byli trzeźwi).

autor: Cisza_, data nadania: 2007-06-19 11:31:07, suma postów tego autora: 2083

Ad rem

Po raz kolejny zauważam, że komentarze nie odnoszą się do newsa - na marginesie warto zauważyć, że reakcja FMS jest strzałem kulą w płot. Naruszeniem zasady neutralności światopoglądowej państwa mogłaby być co najwyżej decyzja o uczynieniu religii przedmiotem obowiązkowym. Skoro od 15 lat religia jest przedmiotem fakultatywnym to komentarze większości lewaków są mocno spóźnione. A co do meritum: w trakcie studiów prawniczych miałem możliwość wyboru prawa kanonicznego jako przedmiotu ponadprogramowego - gdybym wybrał i zdał egzamin, ocena liczyłaby się do średniej. Stosując lewicową logikę możliwość wyboru prawa kanonicznego jako fakultetu i wliczanie oceny uzyskanej na egzaminie nalezy uznać za naruszenie zasady neutralności światopoglądowej. Wynika z tego, że ten proceder na uczelniach wyższych trwa od dawna. Aż boję się wspomnieć, że na Wydziale Filozofii UW istnieje katedra Filozofii Religii ...

autor: Sumienie Narodu, data nadania: 2007-06-19 15:11:27, suma postów tego autora: 6199

Sumienie Narodu

Moim zdaniem państwo nie powinno finansować nauczania żadnej religii, nie tylko katolickiej. Fakultatywność przedmiotu nie świadczy jeszcze o braku bezstronności państwa, istotne dla naszych rozważań jest, że państwo wspiera finansowo nauczanie wiary jednej z religii, czego moim zdaniem robić nie powinno. Zamiast tego warto wzorem Wydziału Filozofii UW wprowadzić do programu nauczania naukę o religiach, czyli religioznawstwo.

autor: Paweł Kończyk, data nadania: 2007-06-19 19:32:58, suma postów tego autora: 2157

religii w ogóle nie powinno być w szkole


Religia nie powinna być nauczana w szkole, a to czy będzie wliczana do średniej, czy nie - i tak niezbyt wiele zmienia... Tym, którzy na nią nie chodzą - nie będzie wliczana.

autor: Odyseusz, data nadania: 2007-06-19 21:13:24, suma postów tego autora: 1684

Religia do kościoła

Niech księża nauczają w salkach i czynią to za darmo. Wszakże za szerzenie wiary nie powinni pobierać zapłaty od wszystkich obywateli, w tym niekatolików. Albo niech z religii zrobią religioznawstwo. Religia absolutnie nie powinna liczyć się do średniej, bo podwyższałaby średnią niektórym osobom, a niewierzący by na tym tracili np. przy rekrutacji do liceum.

autor: Femina, data nadania: 2007-06-19 21:42:53, suma postów tego autora: 68

Religia w szkołach

to przystosowywanie ludzi do biernej postawy wobec kapitalistycznego systemu. Klecha czy też katechetka ujarzmiając dusze młodych ludzi kierują nimi jak zniewolonymi owcami. Owce te nie mają się buntować, mają wierzyć że na Ziemi musi panować zło a dobro nastanie dopiero w "niebie".
Religia w szkołach to dobra też okazja do promowania filantropii a więc krótkotrwałej pomocy ludziom biednym która nie wyciąga tych ludzi z biedy. Religia sprawuje władze nad umysłami ludzi stąd ci funkcjonują w życiu publicznym tak jak ich nakręci czarne środowisko. Religia nie powinna być w szkołach ani tym bardziej ocena z tego przedmiotu nie powinna być wliczana do średniej. Dodać trzeba że żadna religia nie powinna być w jakiś sposób promowana w szkołach a jak widać jest inaczej. Szkoła powinna być świecka, nie powinna mieć charakteru jednoznacznie związanego z jakąś religią.

autor: CHErwony, data nadania: 2007-06-19 22:24:51, suma postów tego autora: 1000

Taaaaaa,....a powiedzcie mi, proszę szanowni internauci,

jak w przyszłości (katolickiej - IV RP-osiej) będzie wyglądało świadectwo mojego syna - Autystyka z Zespołwm Aspergera???

Ma on obecnie indywidualny tryb nauczania. Ma lekcje wszystkie, oprócz "religii" i "wuefu". Ma plastykę, muzykę i technikę... Nie ma tych bzdetów religijnych, jakoś Giertyze plemię przegapiło ....
I dobrze......
Hm, on już na starcie ma spierdolone dokumenty. Teraz mi to zwisa, ale jak mnie braknie, to dziecko ma "przerombane", bo w naszej Naj śzmiejsznej) ocena z religii będzie decydującą i jemu odetnie ścieżkę do normalności, którą ja mu ciągle funduję......

autor: Hyjdla, data nadania: 2007-06-20 19:28:55, suma postów tego autora: 5956

Okiem religioznawcy

Filozofia religii to nie religia ani nawet teologia. sumienie narodu nie wie o czym pisze!
Wiem o tym bo jestem studentem IV roku religioznawstwa UJ, (oraz ateistą, antyklerykałem i byłym czlonkiem APP RACJA) i miałem taki kurs na II roku studiów!
Co do oceny z religi! Jak można oceniac czyjąś wiarę i praktykę? Sam pomysł oceny z religii jest idiotyczny. Ale dobrze. Przymus ocenowy spowoduje u uczniów antyklerykalną reakcję obronną :) ! Jak to kasandrycznie powiedział wielki Polski duchowny kś prof. Józef Tischner "zgoba koscioła tkiw w samym kosciele". Tischner rownież powiedzial że nie zna ludzi którzy by stracili wiarę po przeczytaniu dzieł Markasa! ale zna wielu którzy ją stracili po wysłuchaniu wlasnego proboszcza!
Tak więc działania Romana G, są pożyteczne dla rozwoju antyklerykalizmu!

autor: ganesia, data nadania: 2007-06-21 18:08:33, suma postów tego autora: 41

Dodaj komentarz