Pozdro dla wszystkich - nie tylko tych na lewo od SLD - bo to jest bez sensu. W necie faktycznie prawica rządzi, ich fora są bogatsze i aktywniejsze. Co do naszego forum, to było ono chętnie kiedyś odwiedzane, ale potem komuś przeszkadzało i je wyrzucono.
A jak nikt już nie wchodził na lewica.pl to je przywrócono w zmienionej formule i jakoś nie może się odrodzić.
Ale miejmy nadzieję że odrodzi się.......
czemu konfa o socjalizmie w siecie jest ozdobiona rysunkiem (ciut zwietrzałęgo chyba i uproszczonego zresztą) modelu atomu a nie czymś cybernetycznym?
Drobiazg. Zychowicz w Dzisiu trochę przynudza, ale tu celnie zapunktował. Technika nie może sama z siebie stać się narzędziem zmiany społecznej, bo jej rozpowszechnianie (zwł. w we współczesnej gospodarce, z dużą rolą marketingu) zależy od mechanizmów gospodarczych wpływów i społecznej kontroli. Może być w pewnych okolicznościach użytecznym narzędziem (jak prasa drukarska dla rewolucjonistów czy antybiurokratycznej opozycji), ale nie pomoże w przeskoczeniu pewnych uwarunkowań (np. społecznej apatii czy atrofii myślenia w kategoriach społecznych, wspólnotowych czy państwowych).
Inna sprawa, że historia komputeryzacji, oprogramowania i sieci wykazuje, iż wszystkie wynalazki tworzą się i rozwijają w warunkach interwencjonistycznych (sieci koputerowe - rządowo-wojskowy projekt finansowania badań interdyscyplinarnych, intelektualnych freaków z akademickich nisz), albo socjalistyczno-partycypacyjnych (np. open source). Jak wygląda środowisko pracy komputerów osobistych, produkowane przez pewien multikoncern na literę "M", wszyscy wiemy :-)))
mają zwyczaj płonąć, ale i się odradzać.
Mądrej glowie dość dwie słowie.
oczywiscie,ze nasze forum jest na niskim poziomie. M.in. ja tez poziom zanizam.
Mysle,ze wazniejsza os internetu powinna byc prasa. prasa prasa prasa !!! mimo,ze jestem mlodym czlowiekiem, to jednak wole miec wszystko na papierze. fakt, sporo ludzi nie ma dostepu do sieci, ale jak w takim razie do nich dotrzec? chyba bezposrednio, bo czytelnictwo u nas tez niskie, a i nie najtansze.
jest na niskim poziomie? Nieźle zareklamował się redaktor przed swoimi czytelnikami. A tak poza tym stawiam euro przeciwko orzechom, że ta opinia oddaje osobisty stosunek jej autora do niektórych piszących tu osób, a nie jest oceną poziomu forum jako takiego...