Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

Warszawa: "Wszyscy będziemy pacjentami"

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz

Coraz mniej

uczestników demonstracji Sierpnia 80.
Niedługo zostanie tylko jeden: Alojz (ksywa "Don") Kichot

autor: ABCD, data nadania: 2007-06-29 23:25:28, suma postów tego autora: 20871

POSTAWIĄ NA SWOIM

Nawet ślepy widzi, że komercjalizacja i prywatyzacja służby zdrowia pójdzie teraz pełną parą i to poniekąd dzięki obecnym protestom pracowników służby zdrowia. Nie pomogą oświadczenia rządu, "Solidarności" i Wolnego Związku Zawodowego "Sierpień'80" ZWIĄZKOWCY-LEKARZE POSTAWIĄ NA SWOIM.

autor: BB, data nadania: 2007-06-29 23:27:39, suma postów tego autora: 4605

Czy krystyna Ciemniak

tez demosntrowala? Jeszcze w demokratach .pl czy juz w "lewicy radykalnej"? w koncu zadna roznica. i jedni i drudzy chca roz*p* publiczna sluzbe zdrowia,

autor: wojtas, data nadania: 2007-06-30 00:56:02, suma postów tego autora: 4863

PROTEST Z PRYWATYZACJĄ W TLE

Zastanówmy się jaki może być efekt skumulowanych postulatów lekarzy i pielęgniarek, choćby w sferze płacowej. OZZL żąda ustalenia w ramach układów zbiorowych minimalnej płacy lekarza na poziomie 2-3 średnich krajowych, czyli w wysokości ok. 7 tysięcy złotych. Wtórujące lekarzom pielęgniarki zadowolą się połową minimalnej płacy lekarza, czyli 3,5 tys. złotych. Postulaty płacowe stanowią oś konfliktu, nie mniej istotne jest jednak TŁO SPOŁECZNE.
Po pierwsze, przy takich żądaniach państwowa, czy jak kto woli społeczna służba zdrowia musi ostatecznie zbankrutować. Stąd oczywistość postulatów przyśpieszonej komercjalizacji i częściowej prywatyzacji służby zdrowia. Zgodnie z wyliczeniami rządowymi na pokrycie roszczeń protestujących potrzeba nie mniej - ni więcej tylko 17,5 miliarda złotych (Gosiewski). Według PO częściowa prywatyzacja służby zdrowia przyniesie 18 mld.
Po drugie, ustalenie płacy minimalnej w służbie zdrowia powyżej średniej krajowej uwzględnia zapewne oczekiwania pracowników służby zdrowia, bynajmniej nie "roboli", w szczególności robotników niewykwalifikowanych, których płace powinny według Krzysztofa Bukiela kształtować się zdecydowanie poniżej średniej krajowej, by być odpowiednim punktem odniesienia dla lekarzy.

autor: BB, data nadania: 2007-06-30 10:31:56, suma postów tego autora: 4605

całkowita rejterada

Charakterystyczne, że Ziętek występuje tylko jako i wyłącznie szef Sierpnia 80, nie ma nic o jego godności wodza PPP. Nie wspomnę już o bankructwie Porozumienia Lewicy, które nie miało sił, aby wydusić z siebuie najskromniejszy pisk przeciwko Aleksandrowi Kwasniewskiemu. Radykalna lewica czy lewica inaczej?

autor: altstettiner, data nadania: 2007-06-30 10:48:45, suma postów tego autora: 1512

altstettiner i ABCD

Heh fajnie ci sie gada...Ziętej występuje tylko jako przywódca sierpinia 80 gdyż nie chce pokazywac upolitycznienia tych protestów, jak to czynią bonzowie LiDu i sld.
Co do Kongresu Lewicy..... zalezy kto co mówił...poza tym końcowy przyjęty postulat mówił jasno - nie dla LiDu.

ABCD : protestujących członków Sierpnia 80 było tyle ile było z prostego powodu: ciągle nie mogą w wawie przebywac górnicy ze śląska w ogromnej liczbie czy też tam jaździć....sponsora w osobie sld itp Sierpień 80 nie ma i nie bedzie miał.

autor: Scyzoryk, data nadania: 2007-06-30 12:38:30, suma postów tego autora: 158

BB

dokladnie tak, zgadzam sie calkowicie.

autor: wojtas, data nadania: 2007-06-30 13:42:10, suma postów tego autora: 4863

Leibniz

pytał, dlaczego w ogóle jest raczej Coś niż Nic?
A mnie, skromnego ABCD, interesuje, dlaczego górnicy ze Śląska nie chcą demonstrować na Śląsku tylko robią to zupełnie gdzie indziej?

autor: ABCD, data nadania: 2007-06-30 14:15:32, suma postów tego autora: 20871

O ile pamiętam,

kiedy do Polski przybył zastępca Le Pena, negacjonista Bruno Gollnisch, przewodniczący Ziętek witał go w imieniu Sierpnia 80. Wtedy Ziętek nie bał się upolitycznienia związku, a teraz się boi?

autor: ABCD, data nadania: 2007-06-30 14:17:52, suma postów tego autora: 20871

Strajk pielęgniarek - wiecem LiD?

http://www.pardon.pl/artykul/1976/protest_pielegniarek/manipulacja_lewicy

autor: ABCD, data nadania: 2007-06-30 14:43:54, suma postów tego autora: 20871

Warszawa

ABCD Sadzisz wg PI bylo w Warszawie ponad 200 czlonkow NL jest 14 stu sory 15 stu nie policzylem ciebie Zietek mial 0 slownie zero Dzis ma ponad 600 Uzupelniam info Na wiecu byli pracownicy szpitali w Radzyminie Sochaczewie Piasecznie Tramwajarze Autobusiarze kierowcy taksowek Obecny byl Sierpien80 z Urz m st W-wa Tak tak jest nas tu 53 osoby Plenta Dla ciebie i PI astronomia nie do osiagniecia

autor: arz, data nadania: 2007-06-30 14:44:49, suma postów tego autora: 230

errata

między pielegniarek a manipulacja: _ a nie /

autor: ABCD, data nadania: 2007-06-30 14:45:22, suma postów tego autora: 20871

Tych 600

warszawskich członków PPP działa chyba w podziemiu?

autor: ABCD, data nadania: 2007-06-30 16:28:36, suma postów tego autora: 20871

Warszawa

Uzupelniam - Kilka dni wczesniej widzialem NL w skladzie Szef PI i w wozku maly obywatel- obywatelka nawet ABCD sie nie pofatygowal a szkoda bylo co ogladac Wrescie pokazal sie PPS z Tow Teresa brawo

autor: arz, data nadania: 2007-06-30 17:22:49, suma postów tego autora: 230

ABCD

Witać kogos w imieniu związku to jedno, a do protestu związkowego wpierniczać partie polityczną to drugie.

ehh, nie uważasz, że najwyższy czas skończyć z "polityką historyczną" wobec ppp ? Róznie dobrze, patrząc w przeszłość...z sld powinna współpracować cała obecna lewica, bo.....kiedyś obecni działacze sld byli w pzpr czyli byli "komunistami" ( przynajmniej z definicji nimi byli)
Jednym słowem.....po czynach ich poznacie, a nie po przeszłosci. Przeszłością co najwyżej sobie mozesz archiwum zapełnić albo ksiażke napisać.

autor: Scyzoryk, data nadania: 2007-06-30 17:27:31, suma postów tego autora: 158

Nogami do przodu.

Szpital przy Barskiej ewakuowany. Głodówka trwa.

Olejnik: Durlik auto za 200 000 zł., oraz okazała willa.


autor: Ewaryst, data nadania: 2007-06-30 19:52:15, suma postów tego autora: 294

Scyzoryk

Niby racja, ja też uważam, że "co było a nie jest nie pisze się w rejestr". Ale czy przypadkiem niektóre bliskie tobie osoby, pisma i środowiska nie wyciągają wciąż na nowo "Obywatelowi" artykułu Mahlera, recenzji "Szczerbca" czy przeszłości niektórych współpracowników?

autor: Angka Leu, data nadania: 2007-06-30 20:15:58, suma postów tego autora: 3102

Angka Leu

wiesz....fakt, że każdy sobie coś wyciaga...i najlepiej było by to ukrócić....licza sie w tej chwili obecne dzialania i czyny. Co do Obywatela...krążą plotki, że jest zmaieszany ( słuszne moim zdaniem ) w tworzenie nowej lewicowej parti propisowskiej z Bugajem na czele...a to juz sprawa aktualna jest :]

autor: Scyzoryk, data nadania: 2007-06-30 21:49:10, suma postów tego autora: 158

Scyzoryku,

Plotki, o których wspominasz, rozpowszechnia Goebbels stanu wojennego. Jak tobie, działaczowi lewicowemu, nie wstyd powoływać się na łgarstwa najemnika, który wychwalał pacyfikowanie strajków robotniczcych?

autor: ABCD, data nadania: 2007-06-30 23:09:17, suma postów tego autora: 20871

Scyzoryk

Szczerze, to uważam, że współpraca z Bugajem mniej kompromituje od współpracy z Urbanem - cynicznym kapitalistą nieraz zachwalającym przemiany po 1989 r. Bugaj natomiast - co by o nim nie mówić - nie jest karierowiczem. Miał dwa razy szansę zostać ministrem: w 1990 u Mazowieckiego, w 1993 u Pawlaka/Oleksego. Nie skorzystał, nie umoczył się. Pokaż mi drugiego takiego polityka w Polsce. Teraz miałby się zmienić, zostać kupiony przez Kaczyńskich? Nie mówię, że to niemożliwe ale trzeba by to udowodnić.
Nie znaczy to, że Bugaj jest moim idolem. Fakt, że żyje przeszłością, martwymi schematami z lat 80. (precz z komuną itp.). Fakt, że niepotrzebnie podkreśla swój prokapitalizm bo co innego trzymanie się realiów a co innego wizja perspektywiczna.
Tym niemniej uważam, że gdyby stworzył swoją partię to byłoby to zjawisko bardziej korzystne - nie zemdlej - dla lewicy niż dla PiS. Dlaczego? Chyba wszyscy widzą, że PiS ma znaczny elektorat plebejski: ludzi biednych ale konserwatywnych obyczajowo i mających silny resentyment antykomunistyczny. Co zrobić, by tych ludzi odebrać prawicy? Czy ktoś wierzy, że może to zrobić SLD albo PPP albo jakiekolwiek inne ugrupowanie obnoszące z agresywnym antyklerykalizmem, sentymentem do PRL, prawami gejów itp.? Bądźmy poważni. Przeciągnąć plebejskich wyborców mogłoby tylko ugrupowanie tworzone przez Gwiazdę czy Bugaja, nawiązujące do antykomunistycznych tradycji PPS. To zupełnie inny elektorat niż wyborcy SLD czy PPP.
Niestety, nic nie wskazuje, by coś takiego miało powstać. Nawet strona Forum Pracy Polskiej pozostaje martwa.

autor: Angka Leu, data nadania: 2007-06-30 23:26:32, suma postów tego autora: 3102

ABCD i Angka Leu

Chwile, chwile...a kto tu współpracuje z Urbanem ? :]
Po drugie...plotki o Obywatelu i Bugaju słyszałem przed publikacją w Nie, a jak wiadomo i Urban skąś je musiał zaczerpnąć.....

Angka Leu: Bugaj jaki jest każdy widzi. Uważasz, że taka lewica Bugajowska jest potrzebna, ja uważam, że wręcz przeciwnie z prostego powodu.
Będzie ona zapewne miała odcień proprawicowy, oby nie nawet pronacjonalistyczny, co też skutecznie rozbije już i tak zdezorientowany elektorat lewicowy.
Powiadasz, że Bugaj nie schańbiłby się współpracą z Kaczyńskimi....cóż w wyborach prezydenckich wiadomo kogo poparł....a i poczekajmy do września, kiedy miał ruszyć program Sierakowskiego w TVP. Coś czuje, że będzie go prowadził ktoś inny....

Tak wieć porzyjemy, zobaczymy.

autor: Scyzoryk, data nadania: 2007-07-01 10:00:46, suma postów tego autora: 158

odp.

1. Kto współpracuje z Urbanem? Przecież Ziętek miał go zapraszać do Rady Programowej Porozumienia Lewicy.
2. Nie napisałem, że Bugaj by się nie shańbił współpracą z Kaczyńskim bo nie znam go osobiście, więc głowy za niego dać nie mogę. Dlatego rzeczywiście po prostu poczekajmy. A że poparł Kaczyńskiego w wyborach? To samo zrobił Gierek i Szyszkowska. Mieli poprzeć Tuska?
3. Nie ma żadnego rozbijania elektoratu. Zrozum, że potencjalni wyborcy Bugaja NIGDY nie zagłosują na PPP czy SLD. Bo co masz do zaoferowania wierzącym robotnikom np. z Solidarności? Szyderstwa z ich religijności? Paradę Równości? Program zreformowania rodziny wg recepty: wracasz chłopie z roboty to łap się za szmatę i zmywaj naczynia? Ale działa to też w drugą stronę, bo nie wyobrażam, żeby wyborcy z sentymentem do PRL zagłosowali na solidarucha takiego jak Bugaj. Między tymi elektoratami nie ma przepływów. I nie muszę się tu powoływać na badania socjologiczne bo znam - towarzysko, zawodowo, rodzinnie - oba środowiska.
4. Nie potrafię sobie wyobrazić "lewicy proprawicowej" (no chyba, że SLD). Natomiast lewica pronacjonalistyczna to nie byłoby nic takiego dziwnego, bo takie ugrupowania istnieją na całym świecie. W Polsce hasła lewicowo-narodowe głosi PPP - a w każdym razie głosiła w 2003 r., już po swoim zwrocie w lewo. Chyba, że to też jest nieaktualne, bo zmiany w stanowisku PPP są tak częste, że za nimi nie nadążam.

autor: Angka Leu, data nadania: 2007-07-01 10:52:03, suma postów tego autora: 3102

Tak, Scyzoryku,

program Sierakowskiego, redaktora pisma, które finansował najpierw Michnik z Bujakiem, a potem Olejniczak, będzie na pewno bardzo niezależny i radykalny.

autor: ABCD, data nadania: 2007-07-01 11:00:16, suma postów tego autora: 20871

Poważniej mówiąc,

w Polsce nie ma w tej chwili lewicy niezależnej. Ta, która istnieje - w dwóch wersjach: LiD oraz grupki niszowe - jest przybudówką neoliberałów (PO i Gazety Wyborczej).
Żeby odwrocić uwagę od swojej totalnej zależności wobec Komorowskiego i Michnika, koncesjonowani lewicowcy plotą o rzewkomych aqentach PiS na lewicy.

autor: ABCD, data nadania: 2007-07-01 11:03:57, suma postów tego autora: 20871

C.d.

Jeszcze co do tych plotek o partii Bugaja. Zgadza się, zanim ukazał się ten tekst w "Nie" to wcześniej był podobny w "Trybunie Robotniczej" - że Kaczyńscy chcą stworzyć dywersyjną partię pseudolewicową. Tyle że wtedy jako jej główny organizator był wymeniany Mateusz Piskorski z Samoobrony. I co? Okazało się, że brał on udział w Kongresie Porozumienia Lewicy.

autor: Angka Leu, data nadania: 2007-07-01 11:31:30, suma postów tego autora: 3102

Powiem jeszcze więcej, Scyzoryku,

idę o zakład, że ci sami goście, którzy wam, działaczom PPP, wmawiają bzdury o takich "agentach PiS-u", jak Bugaj i "obywatele", podrzucają wam takie dołujące partię, a za to weygodne z punktu widzenia liberałów, pomysły, jak wysyłanie górników na aborcyjne coming-outy.

autor: ABCD, data nadania: 2007-07-01 11:36:06, suma postów tego autora: 20871

Alfabet

zgadza się, choć sądzę, że Ikonowicz się z tego schematu wyłamuje (zakładam, że o nim zapomniałeś, bo popierasz jak widzę działania NL).

autor: _Michal_, data nadania: 2007-07-01 11:50:11, suma postów tego autora: 4409

Tylko że, Michale,

czasami się zastanawiam, na jaki elektorat może u nas liczyć tzw. autentyczna lewica. Wyborcy SLD są kontrolowani przez propagandowe ośrodki tej partii, którzy wmówią im, że najważniejsze problemy kraju są takie: Europa się na nas obraziła za obronę pierwiastka, a drapieżne kaczory chcą skrzywdzić Generała. Z drugiej strony, socjalny elektorat PiS-u jest zarazem religijny, a nawet mszalny, konserwatywny obyczajowo i rozrachunkowy. Ani tu, ani tam ideowi ortodoksi lewicy wiele nie zwojują.

autor: ABCD, data nadania: 2007-07-01 12:00:12, suma postów tego autora: 20871

A propos Bugaja

który nie wiedzieć czemu wywołuje tu skrajne emocje w obie strony (a najbliżej prawdy jest chyba tutaj Angka Leu) - czy ktoś śledzący TV na bieżąco orientuje się, jakie jest stanowisko Bugaja w sprawie protestu pielęgniarek i widma totalnej prywatyzacji lecznictwa w Polsce?

Osobiście Bugaja posądzałbym raczej nie o "pro-pisostwo", tylko raczej... ogólną pie...łowatość :-), ale to jeszcze nie zbrodnia.

autor: _Michal_, data nadania: 2007-07-01 12:04:33, suma postów tego autora: 4409

Alfabet

Nie trzeba być "ortodoksem", żeby pilnować pewnych rudymentarnych założeń, albo przynajmniej... rzeczywistości (jak to wyszło przy okazji protestów w służbie zdrowia). Lewica musi mówić po prostu prawdę o społeczeństwie i gospodarce, proponować metody naprawy, na których poszkodowane przez transformację społeczeństwo przestanie tracić. To (prawie) wszystko, nie dajmy się ogłupić logice show.

Wyborcy SLD? Pewna jego część postąpiła jesienią 2005 r. chyba zgodnie z wskazaniami Adama Gierka i reklamówek z lodówką, inna została w domu, ole...ąc po równo Kaczora i Donalda. Jedno i drugie stanowi jakiś punkt odniesienia. Tę część "ewicowego" elektoratu na poziomie "szkła kontaktowego" albo podobnego medialnego g...a, według którego "straszliwe Kaczory gnębią intelektualistów znających języki" można IMHO zignorować... albo przypomnieć fakt, że z tego, co pamiętam Ikon też zna parę języków obcych i to na poziomie zawodowego tłumacza, he he.

A już na poważnie - Alfabet, nie wygłupiaj się: polityka nie kończy się na wyborach, bez masowego ruchu społecznego z polityczną reprezentacją nie nie zrobisz. Robota na lata, ale paradoksalnie tańsza (sic!) niż wyczekiwanie tęsknym wzrokiem jakiegoś politycznego zbawcy na białym koniu.

autor: _Michal_, data nadania: 2007-07-01 12:53:31, suma postów tego autora: 4409

Upolitycznienie protestu

Toczy się walk o model służby zdrowia. OZZL występuje z reakcyjnym, podkreślam, reakcyjnym pomysłem destrukcji państwowej służby zdrowia. Odpowiedzią Kaczyńskiego jest pomysł podniesienia podatków. Pielęgniarki mówią nie, bo... nie chcą dzielić społeczeństwa. Religa wychodzi z pomysłem domknięcia systemu - koszykiem świadczeń gwarantowanych, czyli komercjalizacją części usług medycznych. To wszystko jest polityka zdrowotna, to wszystko jest polityką w stopniu najwyższym. A ty jakiś debil mówi, że nie chce upolityczniać protestu!?! No to co chce robić, w pikuty grać?

autor: altstettiner, data nadania: 2007-07-01 12:58:36, suma postów tego autora: 1512

no to po kolei...

Angka Leu:
Zaproszenie niby Urbana przez Zietka było zwykłą plotą, tak samo jakoby niby zaproszenie Rakowskiego.

W wyborach prezydenckich nie powinni nikogo popierać...czy leprza jest dla ciebie dżuma czy cholera ? dla mnie nic z tych rzeczy.

Co do elektoratu lewicowego....taki elektorat moze dzis nie poprzeć ani sld/lid czy ppp..ale dlatego potrzeba na to czasu/cięzkiej pracy na docieraniu do tych ludzi...czy leprze jest dla ciebie by popierali lewice pronacjonalistyczną a potem...niewiadomo z kim współpracowali ? chocby z pis ? Dziwne było by to i niekorzystne, że jako jest juz to lewica pronacjonalistyczna, to o wiele łatwiej jest im sie skumać własnie choćby z pis..dla paru stołków.

Ehh, co do porozumienia lewicy...oczywiscie, że Piskorski brał w nim udział..a wiesz na kogo zaproszenie ? :]
A co do pana Piskorskiego....moze słyszałeś z kim tenże pan był ponoć w Czechach na zaproszenie tamtejszych komunistów na demonstracje i kongres antytarczowy już z miesiac wczesniej ? Jak nie wiesz, to sie dowiedz.

A teraz ABCD...moje ulubione abecadło ;)

Program Sierakowskiego...nie twierdziłem nigdy tu czy nigdzie, że że bedzie on radyklany, to po pierwsze, a po drugie..nie zdziw sie jeszcze, że zamiast niego kto inny może być jego prowadzącym.

Lewica poza-eleldowska to przybudówki Michnika ?? jasne...a ja myslałem, że marsjan...toś mnie tu zastrzelił.

autor: Scyzoryk, data nadania: 2007-07-01 13:17:38, suma postów tego autora: 158

Warszawa

Angka Leu - Widze koniecznosc wyjasnienia Piskorski nie byl uczestnikiem kongresu Odczytal list Samoobrony i tyle

autor: arz, data nadania: 2007-07-01 13:44:04, suma postów tego autora: 230

Do adminów: poniższy wpis jest właściwy

O jejku, czy to jest jeszcze portal lewica.pl czy też już www.wyroki_sadu_kapturowego.pl? Teraz widzę odbywa się jakaś chora nagonka na (Mateusza, jak mniemam) Piskorskiego. Ale po co i dlaczego? Szeroko rozsyłany był internetem list wyjaśniający zarzuty "GW" (Mateusz Piskorski jako nastoletni licealista przetłumaczył za parę gorszy różne subkulturowe broszurki polityczne, w tym jedną faszyzującą). IMHO sprawa jest zamknięta - dajcie żyć (i dalej rozwijać się politycznie i intelektualnie) sensownemu - sądząc po publikacjach na autorskiej witrynie - młodemu politykowi i obiecującemu politologowi zarazem, który jednoznacznie i konsekwentnie idzie w kierunku prospołecznej, antyneoliberalnej i antyglobalistycznej lewicy. Choć w niektórych sprawach (np. Czeczenii albo "Hejnała" Hejmy) się z nim nie zgadzam, to generalnie facet naprawdę kuma bazę.

Ostatnio np. kapitalnie wybronił działaczy WZZ i Solidarności 1980-1981. Siedzący PiS-mani podłączali się pod frasyniukowe utyskiwania na Gwiazdę, że kieruje się personalkami itp. nonsensy, a Piskorski przypomniał, o co chodziło w pierwszej Solidarności, czyli gospodarkę społeczną i własną drogę ustrojową, a nie neoliberalizm, prywatyzację wszystkiego i wasalstwo względem Waszyngtonu i zachodnich inwestorów..

Ręce precz od szczecińskiego Mateusza Piskorskiego!

PS. A jak już walić w Piskorskich, to w warszawkowych Pawłów :-) Zwł., że poza zbieżnością nazwiska są chyba dokładnymi antypodami.

autor: _Michal_, data nadania: 2007-07-01 14:44:06, suma postów tego autora: 4409

Scyzoryk,

nie rozumiem dlaczego jedne plotki prasowe (o Bugaju i Kaczyńskim) są wiarygodne a inne (o Ziętku i Urbanie) już nie.

autor: Angka Leu, data nadania: 2007-07-01 18:04:48, suma postów tego autora: 3102

PS.

Oczywiście istnieje groźba, że ewentualna partia Bugaja sprzeda się PiS za "kilka stołków". Tak jak jest groźba, że PPP sprzeda się SLD za to samo.
A tych aluzji o Piskorskim nic nie rozumiem. Z kim on do tych Czech pojechał? Z kochanką?

autor: Angka Leu, data nadania: 2007-07-01 18:14:20, suma postów tego autora: 3102

I po trzecie:

CAŁA poza-SLD-owska lewica oczywiście nie jest marionetką Michnika. Ale przecież nie da się zaprzeczyć, że taką "Krytykę Polityczną" wykreowała i wylansowała "GW".

autor: Angka Leu, data nadania: 2007-07-01 18:22:13, suma postów tego autora: 3102

Angka Leu

Cóż....plotki będą plotkami...porzyjemy zobaczymy. Co do wyjazdu do Czech....nieważne, dowiedz się sam :]

autor: Scyzoryk, data nadania: 2007-07-01 19:44:35, suma postów tego autora: 158

Wcześniej był jeszcze

tekst w "Trybunie", imputujący nie tylko Bugajowi, ale i "Obywatelowi" oraz... Gwiazdom chęć budowania "lewicy Kaczyńskich". Ale przecież to idiotyzm! Gołym okiem widać, że Gwiazdowie taktycznie popierają pewne posunięcia obozu PiS-owskiego, by osłabić obóz michnikowy i ujawniać prawdę o Magdalence, Okrągłym Stole i transformacji. Poza tym jaki ma sens gdybanie o partii Bugaja, skoro tej partii nie ma - Bugaj wyszedł z UP, a Forum Polska Praca z tego co pisze Angka Leu w ogóle nie funkcjonuje. Strateg i taktyk polityczny z niego marny i do tego, a nie rzekomego "kaczyzmu" bym się czepiał w przypadku Rycha.

Z innej beczki: ponowię pytanie - czy ktokolwiek z forumowych sympatyków/wrogów Bugaja zna jego pogląd na sytuację w służbie zdrowia?



autor: _Michal_, data nadania: 2007-07-01 20:12:08, suma postów tego autora: 4409

To czego nie można

zarzucić Piskorskiemu to intelekt ale jeżeli podobno nawet staje się taki prosocjalny antyglobalistyczny i wręcz lewicowy to czemu znajduje się w szeregach ugrupowania którego czołowi działacze z barykad przeszli na pozycje systemowe i są na dodatek zamieszani w liczne afery także biznesowe. Przecież SO to folklork a nie żadna lewica. Zrozumieli to nawet co niektórzy rolnicy którzy w tej chwili Lepperowi zarzucają że zdradził ich interesy. Piskorski uwiarygodnił by się dopiero wtedy jakby z SO wyszedł a nie bronił poszczególnych działaczy tej partii często zamieszanych w różne afery. Skądinąd SO to folklork który tak naprawdę rozwinął się dzięki $LD. Co powiedzą działacze $LD na to iż ich kiedyś zbrojne ramię nie tylko że współpracuje ale współrządzi dziś z kaczorami i endekami.

autor: CHErwony, data nadania: 2007-07-01 20:55:27, suma postów tego autora: 1000

...

Zapytaj CHErwony lepiej Ziętka, czemu kuma się z SLD-owcami.

autor: Durango 95, data nadania: 2007-07-01 22:43:29, suma postów tego autora: 3848

Durango 95

A masz jakiekolwiek dowody że sie kuma z nimi ? :]
Co, moze znów kongres lewicy wyciagniesz na tapete ? nio tak..jak byś tam był, to byś usłyszał to co powinieneś, a że cię tam nie było...to daruj sobie.

autor: Scyzoryk, data nadania: 2007-07-02 10:02:28, suma postów tego autora: 158

Durango

W jaki sposób przejawia się rzekoma współpraca Ziętka z $LD? Ja nie jestem członkiem PPP, Durango ale znając niektórych ludzi z PPP i to tych z bliskiego otoczenia Ziętka śmiem twierdzić że współpracy między $LD i PPP niema.

autor: CHErwony, data nadania: 2007-07-02 10:07:37, suma postów tego autora: 1000

...

Jak wiadomo, towarzysz Kurczuk nie jest z SLD, a Ziętek razem z nim nie organizuje właśnie kongresu czegoś tam.

A ty Scyzoryk, to jesteś chyba trochę chory na głowę. Ode mnie żądasz dowodów, a sam zrobiłeś z 15 wpisów o tym, że z plotek WIESZ, jakoby Bugaj kumał się z PIS-em i tworzył "lewicę propisowską". Może odwiedź lekarza.

autor: Durango 95, data nadania: 2007-07-02 13:03:46, suma postów tego autora: 3848

Durango

Jak ktoś się wreszcie z kimś skuma, to bedzie to faktem a takowego brak. Zresztą powtarzasz ty i wielu ci podobnym te bzdety o kumaniu sie ppp i sld już nie wiem ile miesięcy..i dalej nic, ty lepiej odwiedz lekarza, bo widać macie manie przesladowczą. Ja dopiero zaczołem "plotkować"...ty miałeś juz swoje ileś miechów na podniecanie tą jedną plotką...teraz pozwól na to mnie choć przez tydzień ;)

autor: Scyzoryk, data nadania: 2007-07-02 14:34:20, suma postów tego autora: 158

...

Poszlak świadczących o kumaniu się Ziętka z SLD jest znacznie więcej niż o kumaniu się Bugaja z PiS. Na przykład nic mi nie wiadomo o tym, żeby Bugaj organizował jakiś kongres, na który zaproszono czynnego polityka PiS i lidera jednej z frakcji w tej partii. A w przypadku Ziętka analogiczna sytuacja z SLD jest właśnie FAKTEM.

autor: Durango 95, data nadania: 2007-07-02 16:12:56, suma postów tego autora: 3848

Durango

Fakt jest taki, że skoro juz Dyduch był zaproszony, to tylko dlatego Zietek i ppp miał nie przyjść ??
Był tam, reprezentował swoje poglady i tym samym dołozył cegiełke by ten Kongres Lewicy był przeciw jednaniu sie z LiD. Ale wiadomo, to i tak dla ciebie źle ;)

autor: Scyzoryk, data nadania: 2007-07-02 19:46:02, suma postów tego autora: 158

...

Ja mam za dużo lat, żeby nabierać się na takie dziecinne zagrywki, że niby jesteśmy bardzo przeciwni czemuś, ale paktujemy z częścią tego czegoś. Fakty są niezbite: zrobiliście imprezę z Kurczukiem z SLD i nie tylko z nim, bo było tam więcej kolesi kręcących się wokół SLD (choćby towarzystwo z Ruchu im. Gierka). Zresztą Sierpień 80 jest od lat nazywany na Śląsku "piątą kolumną SLD".

autor: Durango 95, data nadania: 2007-07-02 21:22:17, suma postów tego autora: 3848

Durango

Cóz, widać wiesz lepiej od wszystkich....chłopie, to co tu jeszcze robisz ? Napisz ksiazke, udzelaj wywiadów prasowych, konferencje i wogóle....że rozpracowałeś Zietka i PPP
No na co czekasz ? Szybciej, bo uprzedzi cie jeszcze ABCD albo ktos inny jeszcze.

autor: Scyzoryk, data nadania: 2007-07-02 23:40:23, suma postów tego autora: 158

Nikt z nikim i niczym nie paktuje Durango

Na pewno też za PPP i Sierpniem nie stoją "szatani" ani $LD. Piszę to jako osoba niezrzeszona z żadną organizacją lewicową.

autor: CHErwony, data nadania: 2007-07-02 23:59:01, suma postów tego autora: 1000

...

Mnie, Scyzoryku, Ziętek i jego ferajna interesuje wyłącznie jako obiekt kpin. Na poważne zajmowanie się tym kabaretem nie mam ani czasu, ani ochoty.

autor: Durango 95, data nadania: 2007-07-03 00:02:49, suma postów tego autora: 3848

Dodaj komentarz