Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Może w naszym parlamencie ktoś wpadnie na taki pomysł, a zaoszczędzone pienieniądze można by przeznaczyć np. na podwyżki dla lekarzy
No i pięknie:)
Co prawda przejście na SUSE jest IMHO dość ryzykowne, zważywszy na wypuszczenie GPLv3, nie wiadomo czy Novell będzie mógł korzystać z programów nim objętym, ale i tak to lepsze niż Windows. Choć osobiście wole Kubuntu które używam.
Śmieszne jest to podniecanie się środowisk lewicowych Linuxem. No tak, przecież jest darmowy, tworzony przez ludzi nie dla pieniędzy. Czy nie ma nic piękniejszego? Jak zwykle jednak w przypadku takich produktów, trzeba przyznać typowo socjalistycznych, jest to że są one tworzone nie tylko przez, ale przede wszystkim też DLA ludzi którzy je tworzą. Zwróćcie uwagę na poprzedni komentarz Imamiaha. 99% ludzi nie ma pojęcia co to jest GPLv3. Co więcej, ma to kompletnie w d... A jednak, jak słusznie zauważył Imamiah, przy używaniu Linuxa, wyborze jego odmiany, konfiguracji, trzeba wziąść pod uwagę takie zagadnienia jak GPLv3. I dlatego właśnie 99% ludzi używa Windowsów, a Linuxa używa reszta lubiąca się snobować że wiedzą co to jest GPLv3, czyli takich jak Imamiah :) Windowsa ludzie nie kupują bo są głupi, ale dlatego że wolą wydać te kilkaset złotych niż musieć uczyć się co to jest GPLv3.
niema takiej organizacji jak Odnowa Komunistyczna a bardziej dla naszych parlamentarzystów są ważne takie kwestie jak kłótnie o to w jaki sposób bardziej okraść ludzi pracy, co sprywatyzować i jak bardziej "dogadzać" kapitalistom.
@jiber
Po części zgadzam się z tobą, ludzi drażnią sformułowania powszechne w środowisku Linuksowym a nieznane dla szarego obywatela. Nie wiem tylko dlaczego przyczepiłeś się do mojego komentarza - to że jestem lewicowcem a przy tym używam Linuksa i znam tą tematykę ma ze sobą niewiele wspólnego (trochę ma, ale gdyby był tak beznadziejny siedziałbym na Windows XP którego mam oryginał). Przy promowaniu produktów Open Source'owych zazwyczaj nie mówi się o takich rzeczach jak licencje i inne (30% Polaków używa Firefoksa, wątpię by tylu samo wiedziało co to jest Open Source). Komentarz poprzedni był być może trochę przesadzony, zastanawiałem się czy o tym GPLv3 pisać ale stwierdziłem że jak ktoś już wejdzie w komentarze to coś tam wie na ten temat. Gwarantuje ci natomiast że na Onecie takiego newsa skomentowałbym słowami bardziej dostępnymi dla obywatela.
Dopełnienie:
http://pl.wikipedia.org/wiki/GPL
Polsce brakuje Odnowy Komunistycznej i Linuksa, który, jak pokazuje przykład włoski, oznacza realne finansowe korzyści dla budżetu państwa. Nie wiem, dlaczego z pieniędzy publicznych finansuje się produkty jednej firmy, skoro inne oferują podobną funkcjonalność, ale taniej. Może fan kapitalizmu i wolnego rynku jliber wie?
o finansowaniu podwyżek dla lekarzy z oszczędności komputerowych w sejmie można traktować jedynie w kategoriach humorystycznych...ten koleś jest tylko głupi czy także i lewycowy...???
Jiber - jak chcesz wiedzieć, co to jest GPLv3, to sobie wsadź ten string do socjalistycznej wikipedii i poczytaj. Tych, którzy nie próbowali Linuxa, mogę zapewnić, że ta wiedza wcale nie jest potrzebna.
A teraz przepraszam za technikalia, ale mam okazję powyżywać się jako inżynier:
Jeśli chodzi o próg trudności pomiędzy MS-Win a systemami Unixowymi to proszę zwrócić uwagę na pewne, ważne niuanse. Potoczny użytkownik komputera nie ma kontaktu z MS-Windows jako systemem operacyjnym, jedynie ze środowiskiem okienkowym. I tu porównywać możemy np Windows i środowisko KDE (i dostępne w nich aplikacje). Które z tych środowisk jest wygodniejsze, to raczej sprawa przyzwyczajenia. Przy wszelkich porównaniach proszę pamiętać, że istnieje jeszcze jeden świat - Mac. Pod względem wygody użytkowania Mac ma się do Windows tak, jak Windows do Linuxa, tyle że różnica jest 10 razy większa. Użytkownikowi MacIntosha z trudem przychodzi do głowy, jak można wytrzymać z takim czymś, jak MS-winda. Polecam popularną serię reklam "I'm a Mac - I'm a PC". Oczywiście są nieobiektywne, ale trafne!
Punkt widzenia specjalisty - administratora systemu - jest nieco inny. Tutaj systemy Unixowe zyskują zwolenników przede wszystkim z uwagi na jawność zawartych procedur, czytelność skryptów konfiguracyjnych itd. Jest może trudniej, ale decyduje wiedza a nie magia. Oczywiście są fachowcy od
Pozostaje ostatni - wstydliwy dla Linuxa temat,tzn konfiguracja sprzętu. Ponieważ nasze PC-ty zazwyczaj są zlepkiem różnych koncepcji technicznych (nawet "markowe"), właściciel Windows może liczyć na fabryczne "drivery" i procedury instalacyjne do wszelkich urządzeń. Amator Linuxa do niedawna stał na straconej pozycji - w najlepszym razie parę godzin szukania w necie. Tu jednak sytuacja stale się poprawia. Producenci sprzętu coraz częściej czują się zobligowani pamiętać o klientach spod znaku pingwina. A im więcej nas będzie, tym szybciej wyrównamy obecne różnice.
Więcej nie będę zanudzał - w końcu to nie forum maniaków komputerowych. W środowisku jest moda na przerzucanie się epitetami w rodzaju "faszystowskie Windows" czy "socjalistyczny Linux". Całkiem poważnie rzecz traktując, analogie między systemami politycznymi a komputerowymi są całkiem bezpodstawne. Osobiście uważam, że rozwój systemów otwartych w Polsce pomógłby uzyskać większą ilość miejsc pracy w technologiach informatycznych. Niestety, polska edukacja kurczowo trzyma się Microsoftu. Nawet obecny jej szef, swawolny Dyzio, nie ma odwagi porozrabiać na tym polu. Przyzwyczajeni do "windy" użytkownicy komputerów (czyli jakieś 95% społeczeństwa XXI wieku) będą łatwym celem marketingowych zabiegów koncernu z Redmont. Dlatego pozwolę sobie rzucić hasło:
Linux jest lewicowy
Linux jest zielony
Kochajmy Linuxa
Przepraszam, coś mi zjadło koniec akapitu. Miało być "Oczywiście są fachowcy od serwerów Windows, którzy będą mieli inne zdanie i mocne argumenty na swoją obronę. Ja mam własne: Windows jest produktem, który musi się dobrze sprzedawać. Jeśli dobrze działa, to raczej przy okazji."
A w Polszy nawet tajniacy i władza nie umie dobrze zabezpieczyć swoich danych.
Wiec używają ewyłacznie windowsa, coby amerykańczykom było łatwiej dane podpierniczać!
TFU!!!
Open source to postęp, wolność i nowe spojrzenie na oprogramowanie. Świetna inicjatywa! Respekt dla włochów. Linux jest najlepszym systemem operacyjnym. Ja używam dystrybucji Mandriva 2007 Free. Dla nieprzekonanych mój zrzut z ekranu: http://www.wolnyportal.com/images/mandriva.png
Polecam wszytkim olanie M$ Windows i przestawienie się na dobre oprogramowanie!