Jak już się rzekło "elastyczna forma zatrudnienia" to ładnie brzmiąca w ustach tzw. ekspertów ekonomicznych fraza która tak naprawdę służy kapitałowi do wciskania społeczeństwu kitu iż to dla jego "dobra" jest wprowadzana taka możliwość zatrudnienia. A przecież wiadomo iż taki rodzaj pracy tzn. "elastyczny" za cele główne sobie przyjmuje po pierwsze łatwe pozbycie się robotnika w ramach "cięcia kosztów" a po drugie stawia kapitalistę w pozycji uprzywilejowanej gdyż ten wie iż robotnik nie będzie mógł sobie pozwolić na założenie związku zawodowego i nie będzie mógł podjąć walki klasowej. Zgadzam się iż trzeba podejmować odważniejsze kroki niż tylko wyjazd za "granicę" czy poddawanie się takim cynicznym warunkom stawianym przez kapitalistom.
Pozostaje pytanie tylko jak przenieść ciekawe wzorce prowadzenia działalności związkowej z Europy biorąc pod uwagę ogólne zniechęcenie ludzi a także taką naszą postawę poddańczą wobec, według ekspertów w stylu Gadzinowskiego "pracodawców" tj. "panów" kapitalistów.
należy najpierw wywłaszczyć kapitalistycznych wywłaszczycieli. Potem, kiedy środki produkcji będą już własnością klasy pracującej, trzeba stworzyć państwo robotników i chłopów, które będzie nimi zarządzało.
Jeżeli kapitaliści będą dawać kredyty i licencje, takie proletariackie państwo utrzyma się około 70 lat. Później, nie wiadomo dlaczego, obalą je ci sami robotnicy i chłopi, którym reprezentująca je władza ludowa wszystko zapewniała. Wrócą kapitalistyczni wywłaszczyciele, którzy zbudują jako tako funkcjonującą gospodarkę. A jeszcze później pojawi się ScyzoRED, który będzie wzywał do wywłasczenia kapitalistycznych wywłaszczycieli. I tak da capo al fine...
Cóż za język! Cóż za tekst! Czułem się jakbym czytał wykład z Wieczorowego Uniwersytetu Marksizmu-Leninizmu (pamiętacie co to takiego?). I tak jak tam - same oczywistości, ubrane w pseudonaukową nowomowę. Autorze, litości! Przecież tu się publikuje bezpłatnie!
Po mnie przyjdzie ktoś taki jak Ty, odrestauruje nam stosunki przed wywłaszczeniowe, przywróci kapitalizm i skaże klasę pracującą na wegetacje a przepraszam łaskę "pańską";)
A wracając to omawianego tekstu uważam iż autor pomimo iż na pewno możemy się różnić co do innych kwestii, napisał bardzo dogłębnie ale wyraziście jakie są skutki różnych form zatrudnienia i jakimi można metodami walczyć z tymi skutkami korzystając ze wzorców z Europy Zachodniej.
pracowników przed systemem zatrudnienia czasowego, będącym skrajną formą późnokapitalistycznego wyzysku, należy budować samorządną, pionową i poziomą organizację pracowniczą. Waerto pamiętać o równoległym budowaniu straży pracowniczej, niezawodnego instrumentu obrony działaczy pracowniczych przed represyjnymi siłami zrefeudalizowanego systemu panowania. Budując organizację pracowniczą i straż pracowniczą, nie zaszkodzi odwołać się do niezmiennie aktualnych doświadczeń wolnościowej rewolucji komunistycznej z roku 1919, która prawie obaliła kapitalistyczny system wyzysku i panowania. Pamiętajmy, że panujące elity systemu kapitalistycznego wykorzystają metody maniupulowania nieświadomością mas. Będą one kanalizować, substytuować i transformować potencjał krytycznego niezadowolenia, podsuwając masom zastępcze obiekty wyładowania ich frustracji i agresji. Nagonki organizowane przez system niezawodnie zostaną skierowane przeciw mniejszościom obyczajowym. System będzie zarazem szczuł nieświadome popędy i energie libinalne masy pracowniczej przeciwko tajnym współpracownikom służb specjalnych legalnego państwa, które wielce przyczyniło się do modernizacji feudalnych struktur socjalnych. Przeciwstawiając się naporowi tych represyjnych struktur dyskursywnych prawicowego populizmu, który pozornie kontestując system, w istocie wpisuje się w jego ramy, musimy czuwać, by nie oddzielać emancypacji socjalnjej od ideologicznej i obyczajowej. W naszej walce nieocenioną pomocą będą nam doświadczenia ze strajku pielęgniarek, który stanowił heroiczny bunt grupy dyskryminowanej na płaszczyźnie ekonomicznej i symbolicznej przeciw podwójnej, patriarchalno-kapitalistycznej formie dominacji, współkonstytuującej głęboką strukturę globalnej ekspansji neoliberalnego kapitalizmu.
Praca czasowa czyli wtedy gdzie jest na nia zapotrzebowanie. Mamy lato; nad morzem i na mazurach działja teraz tysiace sklepów, barów, punktów handlowych. 99% z nich działa jedynie przez 6-8 tygodni a właściciele tych punktów zatrudniaja pracowników jedynie na ten czas. Czy ty jest wyzysk????
nie zgrywaj idioty. Wiadomo jest że w Polsce praca czasowa jest notorycznie nadużywana w celu cięcia kosztów i często normalne zatrudnienie zmienia się na elastyczne.
to idz do agencji pracy tymczasowej i zobaczymy gdzie ci tam prace zaproponuja. W lodzi np przy produkcji w Indesicie.