Bo co tu mądrzejszego można powiedzieć.
Nic tylko panu Putinowi pogratulować i życzyć dalszych takich owocnych postępów.
Co nie słyszę?
Dlaczego?
Ależ to towarzysze takie proste!
Bogata Rosja i jej bogaty obywatel, to gwarancja spokoju w regionie. Oraz szansa, że nie wybuchnie tam następna Rewolucja Październikowa.
Tylko tyle.
Przeciętne wynagrodzenie za czerwiec 230 euro w układzie netto, ale koszty utrzymania mieszkania 60m2 w najdroższym mieście tj. Mińsku (wraz z opłatami za wszystkie media i transport publiczny) wynoszą 40 euro.
PKB wzrósł realnie w ubiegłym roku o +9,9%, a w tym roku o +8,6%.
Płace przez trzy lata z rzędu rosły od 17% (realnie, a nie nominalnie); w tym roku o ponad 9%, a w stosunku do roku 2000 zwiększyły się 2,5 raza; średni (geometryczny) wzrost roczny to 13%
więcej tutaj:
http://ciborowski.host247.pl/bialorus.htm
W 2007 jest odczuwalny po raz pierwszy znaczny wzrost produkcji przymysłowej, który przewyższa wzrost PKB ( do tej pory średnio produkcja przesmyłowa rosła o 5%) i wyniosła za lipiec ponad 11%. O tym tempie decydują przedewszystkim zakłady przerabiające ropę, które zwiększyły produkcję o 15% i budownictwo o 25% (dane za lipiec). Wydobycie ropy wzrosło o 4%, podobnie gazu. Rekordowe są też zapasy złota, ktróre na dzień dzisiejszy przekraczają 417 mld$ (na początku 2007 wynosiły trochę ponad 300 mld$), przy czym planuje się że w 2007 łączny planowany przyrost rezerw złota to 150 mld$ (czyli maksymalny plan najpewniej będzie wykonany). Problemem jest natomiast inflacja, która może przekroczyć poziom 8%, zakładany jako maksymalny poziom inflacji na 2007.
Białoruś korzysta z dostępu do tego rzowijajacego sie rynku.
W 2007 jest odczuwalny po raz pierwszy znaczny wzrost produkcji przymysłowej, który przewyższa wzrost PKB ( do tej pory średnio produkcja przesmyłowa rosła o 5%) i wyniosła za lipiec ponad 11%. O tym tempie decydują przedewszystkim zakłady przerabiające ropę, które zwiększyły produkcję o 15% i budownictwo o 25% (dane za lipiec). Wydobycie ropy wzrosło o 4%, podobnie gazu. Rekordowe są też zapasy złota, ktróre na dzień dzisiejszy przekraczają 417 mld$ (na początku 2007 wynosiły trochę ponad 300 mld$), przy czym planuje się że w 2007 łączny planowany przyrost rezerw złota to 150 mld$ (czyli maksymalny plan najpewniej będzie wykonany). Problemem jest natomiast inflacja, która może przekroczyć poziom 8%, zakładany jako maksymalny poziom inflacji na 2007.
Białoruś korzysta z dostępu do tego rzowijajacego sie rynku.