Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

Dublin: Pikieta przed "Gospodą Polską"

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz

Niech się cieszą,

że nie kazała im za wodę do zmywania i za korzystanie z WC zapłacić...

autor: Hyjdla, data nadania: 2007-08-12 09:19:40, suma postów tego autora: 5956

Irlandzcy barbarzyńcy nie szanują polskich tradycji!

"- Powiedz Konradzie co oni ci tam robili?
- Oni mi tam regularnie wypłacali pensję!!! Buuuuuu
- Kapitalistyczni barbarzyńcy!!! Nie potrafią uszanować
polskich tradycji!"

http://www.youtube.com/watch?v=5Ybg8qfS7QI

autor: Paweł Kończyk, data nadania: 2007-08-12 09:20:26, suma postów tego autora: 2157

"Irlandia nie jest krajem niewolników!".

A Polska? Tu się pracuje za darmo lub za grosze w lokalu, w którym 1 piwo lub grzanki kosztują 8 zeta. Czy gdyby Krystian Legierski otworzył kiedyś w Warszawie lokal "Le Madame bis", w którym zatrudniałby barmanów za 4 zł/h, moglibyśmy liczyć na demonstrantów z hasłami "Polska nie jest krajem niewolników!"??


autor: Paweł Kończyk, data nadania: 2007-08-12 09:31:31, suma postów tego autora: 2157

gratulacje

Gratuluje akcji.

No i fajnie, że na plakatach mieliście Conolly`ego.

autor: SzymonM, data nadania: 2007-08-12 09:50:48, suma postów tego autora: 915

Narodowość

A jakiej narodowości jest właścicielka lokalu? Polskiej, czy irlandzkiej? Bo jak polskiej, to może nieszczęśni oszukani spotkali na obcej ziemi to, przed czym (może i nie w pełni świadomie) na obczyznę uciekli. I wtedy rzec można, że sami sobie winni.

autor: Nemo, data nadania: 2007-08-12 11:26:07, suma postów tego autora: 693

Dobra akcja czyli na kapitalistyczny wyzysk reakcja...

Ach...ta "zielona Irlandia"...

autor: ScyzoRED, data nadania: 2007-08-12 15:56:31, suma postów tego autora: 350

Jakie znaczenie ma narodowość właścicielki "Gospody Polskiej"?


Podejrzewam, że jest polską "przedsiębiorczą byznesłumyn".
Ważne, że Polacy wyjechawszy w świat, zaczynają się cenić, a nie jak nasze "polityki" włazić w d..ę komu popadnie. Za półdarmo sprzedali pół Polski, a co zostało oddają łaskawie jankeskim bandziorom.
Za pracę należy płacić, a nie traktować ludzi jak przygłupów. "Dobre czasy" dla polskich buznesmynów powoli mijają...

autor: Hyjdla, data nadania: 2007-08-12 17:34:36, suma postów tego autora: 5956

Akcja - reakcja

Właściciel Gospody Polskiej jest Polakiem, podobnie jak menedżerka - też Polka.

Uważam jednak, że nie należy wpadać w schematyczne myślenie, że Polak zły wykorzystuje. Realia są takie, że Irlandczycy też kroją koszty oszukując pracowników. Podobnie Włosi, Anglicy i każda nacja, która tu kręci jakieś biznesy. Polscy przedsiębiorcy po prostu wpisaują sięw schemat. Dobre jest to, że zaczynamy się tu organizować i nagłaśniać takie sprawy jak przypadek Marty. Podczas pikety przechodnie opowiadali nam o podobnych sytuacjach. Jest to masowe zjawisko! Niestety.

Walka trwa!

autor: radek, data nadania: 2007-08-12 19:46:08, suma postów tego autora: 3

Hyjdla

Ta "przedsiębiorcza byznesłumyn" zapewne chciała pozostać wierna polskim tradycjom również poza granicami Polski. Nie przewidziała jednak, że co kraj to obyczaj i że nasze, pożal się boże, tradycje przedsiębiorczości niekoniecznie się przyjmą w takim państwie jak Irlandia. A i pracownicy z Polski na obczyźnie jacyś tacy rozbestwieni, nazbyt postępowi, szybko zapominają o tradycjach...

autor: Paweł Kończyk, data nadania: 2007-08-12 19:59:01, suma postów tego autora: 2157

Największy koszmar imigranta

Największym koszmarem Polaków na Wyspach są inni Polacy, niestety. Właśnie dlatego, że przywożą ze sobą "tradycję". I to nie tylko wyzysku, także "zabawy". Irlandczycy w weekend piją w pubach i wesoło się bawią. Polacy piją w domach i piorą się po pyskach. A biorąc pod uwagę, że przeważnie w jednym domu mieszka po 10 osób, garda ma pełne ręce roboty.

autor: araya, data nadania: 2007-08-13 08:14:05, suma postów tego autora: 413

Irlandczycy w weekend piją i wesoło bawią się w pubach,

gdzie piwo serwują im polscy "wolontariusze" zatrudnieni
na jeden "dzień próbny"...
Eh, drzewiej nawet "u szewca" szewcowa miskę kartofli dała po robocie. Teraz byznesmy nawet za bilet nie zwrócą i jeszcze na telefon każą łaskawie czekać... eh.

autor: Hyjdla, data nadania: 2007-08-13 09:30:26, suma postów tego autora: 5956

Hyjdla

Uwierz mi, nie jest tak źle. Irlandzcy pracodawcy jeszcze płacą i to godziwie, nawet za okres próbny. Ale jak tak dalej pójdzie, to, ponieważ są zdolni, mogą się od swoich polskich kolegów nauczyć że można inaczej.
Podobnie zresztą w innych krajach, gdzie rozpowszechnia się polski model byznesu i reszta tradycji. A jak się już nauczą, to wtedy nie będzie dokąd z państwa Kaczyńskich uciec.

autor: araya, data nadania: 2007-08-13 21:22:15, suma postów tego autora: 413

Dodaj komentarz