Od ukarania winnych są prokuratura, sąd etc. Grudzień '80 zatrzymał się na etapie listu od włościan ("od", bo chłopy niegramotne były) do Gosudara Aleksandra III czy Mikołaja II przeciwko lokalnemu obszarnikowi, który kwestionował ich serwituty - np. dotyczące prawa do łowienia ryb w jeziorze jakim, czy wypasania nierogacizny w lesie jakim.
A co robiły tam związki zawodowe?"solidarność 80"??.Czyżby istniały tam ,tylko do kasowania szmalu przez pyskaczy?Dlaczego nie reagowały przed szkodą?ich też należy ukarać.Czy BHP solidarność 80 nie interesuje?Macie panowie tylko pełne gęby frazesów,nic więcej.Biedne solidaruchy.
tu winny jest cały system, który zmusza lub pozwala na łamanie zasad bezpieczeństwa, pracy w takich warunkach, itp... To takie prawicowe podejście- znaleźć pseudo-winnych, przykładnie ukarać i uznać że problem został rozwiązany. PPP i antykapitaliści jednak mają dużo wspólnego z myśleniem prawicowym...
STanisałw 1 - może czasem warto uważnie przeczytać newsa nie Solidarność 80, a Sierpeiń 80... i widać, że ktoś kazał ci talk pisać... nei znasz całości. Sierpeiń 80 nie działa w fimie, która wykonywała usługi dla KWK "HAlemba"... w urzędach górniczych na dnie szuflad urxzędników zalegają zawiadomienia wysyłane między innymi przez Sierpień 80 o łamaniu bhp na kopalniach i co z tego
Sierpień 80 nawiązywał do tradycji Solidarności, więc dlaczego się tego teraz wypiera?
A jeśli dyrekcje kopalń nie reagują na jego dezyderaty, to pewnie dlatego, że jest związkiem nielicznym, mało wpływowym, nie cieszącym się najlepszą decyzją m.in. ze względu na udział jego działaczy w mało poważnych demonstracjach (aborcyjne coming-outy).
"Sierpień 80" oczywiście nawiązuje do tradycji "Solidarności", tyle, że post Kuby odnosi się do wypowiedzi stanisława1 który jak widać nie odróżnia "Solidarności 80", od "Sierpnia 80" mimo iż są to dwa zupełnie różne związki.
A wracając do sprawy "Halemby" to akurat "Sierpien" robił naprawdę sporo aby tę sytuację wyjaśnić do końca chociażby "Czarny Marsz", który wzbudził dośc duże zainteresowanie mediów, apelował o ochronę świadków tragedii i nagłaśniał wszelkie sygnały jakie odtrzymywał w tej sprawie od pracowników kopalnii i firmy Mard.
Władze kopalnii nie reagują zaś nie tylko na krytykę ze strony "Sierpnia", innymi związkami z kopalni też się nie przejmują ("Solidarność" domagała się np. dymisji szefostwa kopalni).
Sierpien80 nawiazuje do tradycji Solidarnosci Socjalizm TAK Wypaczenia NIE ABCD
Skoro Sierpień 80 jest taki potężny, radykalny i bojowy w górnictwie, to jego ludzie mogli protestować PRZED tragedią w Halembie, a nie po niej. Trudno jednak tego wymagać od związku, który w innych kopalniach jest dofinansowany przez zarządy kopalń (vide sprawa reklam KWK "Szczygłowice" w "Trybunie Robotniczej").